Newsy

Polacy chcą przeszczepiać bakterie jelitowe. To szansa dla chorych na wiele schorzeń

2019-11-05  |  06:00

Kolonizacja jelit chorego mikroflorą pobraną z kału dawcy może uratować życie dziesiątkom tysięcy osób cierpiących na infekcję clostridium difficile. To też ogromna szansa dla osób zmagających się z chorobą Leśniowskiego-Crohna oraz schorzeniami o podłożu neurologicznym, takimi jak padaczka. W Polsce powstanie ośrodek specjalizujący się w pozyskaniu i selekcji dawców oraz przygotowywaniu preparatów do wlewek.

– Human Biome Institute to przyszła spółka, która powstanie w ciągu najbliższych 2–3 miesięcy. Będzie się ona zajmować udostępnianiem i przetwarzaniem kału zdrowych ludzi, czyli bakterii jelitowych, które będą pochodziły od zdrowych dawców. Posłużą do celów leczniczych początkowo dla osób z clostridium difficile. Ta choroba trapi co najmniej 12 tys. osób rocznie w Polsce, z czego wiele niestety umiera. Metoda, którą proponujemy, ma aż 93 proc. skuteczności. To znaczy nie ma lepszego leku, a pozostałe leki są bardzo daleko w tyle. Można ratować ludzkie życie właściwie jutro, jeżeli tylko takie projekty ruszą – mówi agencji Newseria Innowacje dr n. med. Jarosław Biliński z Kliniki Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Choć mikroflora jelitowa może być ratunkiem dla chorujących na wiele przypadłości, to do tej pory problemem było pozyskanie odpowiedniego dawcy, którego kał może posłużyć jako materiał do przygotowania preparatu dla biorcy. Potencjalni dawcy badani są pod kątem zakażeń, zwyczajów żywieniowych, przyjmowanych leków, trybu życia i przebytych chorób. Do niedawna WUM, który jako jeden z kilku ośrodków w Polsce dokonywał takich przeszczepów, otrzymywał preparaty wyłącznie w ramach badania naukowego realizowanego przez Centrum Medycyny Zapobiegawczej i Rehabilitacji w Warszawie.

– Do tej pory nie wiadomo było, skąd niektóre choroby się biorą, dlaczego ktoś ma tendencje do otyłości, ktoś do alergii, ktoś do nowotworów. Okazuje się, że najprawdopodobniej za to właśnie odpowiadają bakterie jelitowe. A mamy ich w organizmie 10 razy więcej niż komórek, które budują nasze ciało. One ściśle współgrają z naszym układem odpornościowym. Dobrych bakterii musi być tyle, ile trzeba, a nic nie zastąpi ich tak dobrze, jak przeszczepienie ich od zdrowego człowieka – mówi dr n. med. Jarosław Biliński.

Przeszczep mikrobioty jelitowej (FMT) jest już sprawdzoną i zarejestrowaną procedurą w leczeniu infekcji clostridium difficile. Duże nadzieje związane z jej zastosowaniem łączone są także z leczeniem nieswoistych zapaleń jelit, a zwłaszcza choroby Leśniowskiego-Crohna (CD). Naukowcy dowiedli już, że mikrobiota pacjentów z NZJ jest inna niż u zdrowych ludzi. Kolonizacja jelit dobrą mikrobiotą pozwala zasiedlić je bakteriami, które mają działanie przeciwzapalne i działają uszczelniająco na błonę śluzową. Tym samym odwracają one proces zapalny i destrukcję jelita przez układ odpornościowy.

Mikroflora jelitowa może mieć też wpływ na przebieg chorób neurologicznych. W czasopiśmie World Journal of Gastroenterology opisany został przypadek 22-letniej pacjentki z chorobą Crohna ze współistniejącą od 17 lat epilepsją. Wskazaniem do przeprowadzenia przeszczepu bakterii kałowych leczonej w szpitalu Uniwersytetu Medycznego w Nankinie pacjentki było nieskuteczne leczenie CD. Po przeprowadzeniu FMT udało się uzyskać zarówno remisję choroby podstawowej, jak i padaczki. Podczas 20 miesięcy obserwacji FMT udowodnił swoją skuteczność w zapobieganiu nawrotom drgawek po odstawieniu leków przeciwpadaczkowych. Odkrycie to potwierdza przypuszczenia co do istotnej relacji między działaniem jelit a pracą mózgu.

– Dzięki grantom naukowym wytworzyliśmy własne technologie i proponujemy coś nowego. Coś, co będzie akceptowalne dla pacjentów i tak naprawdę na Zachodzie zaczyna być wielkim boom – podkreśla ekspert.

Polski szpital jest w trakcie rozmów, których finałem ma być stworzenie europejskiej koalicji mikrobiomu w ramach grantu COST Action. Konsorcjum ma zrzeszać naukowców z całej Europy, którzy pracują nad problemem badań nad FMT. Korzyścią dla Polaków ma być wymiana wiedzy i doświadczeń z zespołami z zagranicy. Dla zagranicznych partnerów będzie to okazja do wdrożenia badań klinicznych, które w Polsce jest łatwiejsze, niż np. w Niemczech.

– Od stycznia uruchomimy produkcję, zaczniemy produkować pierwsze leki. Będą mogły być dostępne w połowie przyszłego roku, czyli to już jest bardzo bliska perspektywa. Mamy zespół, mamy technologię, mamy materiał, mamy sprzęt, jesteśmy właściwie na ostatnim etapie. Myślę, że można się spodziewać w połowie przyszłego roku już efektów w postaci wyruszenia na rynek i udostępnienia tego pacjentom – zapowiada Jarosław Biliński.

Według analityków Research and Markets rynek przeszczepów mikrobioty jelitowej osiągnie w USA do 2025 roku wartość 150 mln dol. W 2018 roku wartość ta nie przekraczała 100 mln dol. Stany Zjednoczone generują 50 proc. globalnych przychodów na rynku procedur FMT.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Transport

Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.

Infrastruktura

Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych

Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał eksportu rolnego, oznacza też problem z tranzytem ukraińskiego zboża. Konieczna jest przede wszystkim budowa agroportów. – Mierzymy się z dużą nadwyżką zboża, którą trzeba wywieźć jak najszybciej, żeby zwolnić powierzchnie magazynowe do żniw na kolejny sezon, i w związku z tym potrzebne jest coraz szybsze tempo wywożenia – mówi Stefan Krajewski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Część ekspertów zastanawia się jednak nad długofalowym uzasadnieniem takich inwestycji.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.