Mówi: | Piotr Orłowski |
Firma: | TomTom |
Z rynku już niebawem całkowicie mogą zniknąć przenośne urządzenia nawigacyjne. Ich miejsce zajmą aplikacje mobilne na smartfony
Rynek przenośnych nawigacji się kończy. Producenci przestawiają się na produkcję map mobilnych, ale zauważają też potrzebę projektowania map HD, które dzięki bardzo wysokiej szczegółowości pozwolą na bezpieczne poruszanie się po drogach samochodom autonomicznym. Na rynku nawigacji samochodowej coraz większą rolę pełni także sztuczna inteligencja, która zwiększa bezpieczeństwo ruchu drogowego.
– Autonomiczne auta to nasza przyszłość i w tym kierunku cały przemysł motoryzacyjny podąża. W tej chwili skupiamy się przede wszystkim na wysokiej rozdzielczości mapach HD, wykorzystywanych przez samochody autonomiczne. My, jako TomTom, nie produkujemy samochodów autonomicznych, ale pracujemy nad technologiami, które wspierają ich ruch. Oferujemy swoim partnerom zaawansowane mapy HD czy inne rozwiązania technologiczne, które sprawiają, że jazda takim samochodem jest dużo bezpieczniejsza – mówi agencji Newseria Innowacje Piotr Orłowski z Centrum Rozwojowego TomTom.
Mapy HD są trójwymiarową prezentacją danych dotyczących sieci drogowej w czasie rzeczywistym, w tym pasów ruchu, granic dróg czy obiektów. Sterowniki robotów nie są wystarczająco inteligentne, aby podejmować decyzje dotyczące jazdy na podstawie tradycyjnych map, ale mogą łatwo i precyzyjnie lokalizować własne i inne pojazdy na drodze za pomocą map HD. Oprócz samych map niezbędna jest również technologia sztucznej inteligencji.
Firma Hyundai na początku grudnia ogłosiła współpracę ze start-upem Netradyne, specjalizującym się we wdrażaniu sztucznej inteligencji w samochodowych systemach bezpieczeństwa. Koreański producent skorzysta z technologii Driveri, zamieniającej dane zbierane przez zamontowane w samochodach kamery na mapy wysokiej rozdzielczości, przy wykorzystaniu technologii głębokiego uczenia maszynowego. Według Hyundaia to tańsze rozwiązanie niż technologie oparte na urządzeniach Lidar. Jak przekonuje ekspert TomToma, te ostatnie są jednak skuteczniejsze.
– Podstawowym narzędziem, które powoduje, że nawigacja jest taka skuteczna i pozwala samochodowi być samojezdnym, to jest LIDAR. To jest takie urządzenie, które buduje obraz przestrzeni, rzucając w przestrzeń wiązkę punktów laserowych. Następnie te punkty są odbijane, analizowane i dzięki temu powstaje nam bardzo dokładny obraz, dużo bardziej dokładny niż obraz, który mamy z kamery – przekonuje przedstawiciel TomTom.
Zanim jednak na rynku motoryzacyjnym pojawią się pierwsze w pełni autonomiczne samochody, spore zmiany zajdą na rynku tradycyjnych nawigacji. Wraz z rozwojem smartfonów i aplikacji mobilnych spada zainteresowanie kierowców urządzeniami PND, czyli przenośnymi urządzeniami GPS. Producenci urządzeń i map muszą więc poszukiwać nowych rozwiązań i kierunków.
– Rynek przenośnych nawigacji się kończy, wypierany jest przez telefony komórkowe. Ale nadążamy za tym, rozwijamy aplikacje na telefony komórkowe, które wykorzystują nasze wcześniejsze rozwiązania. Nowoczesne aplikacje, tzw. smart aplikacje czy smart systemy, wykorzystują nadal technologię GPS, ona będzie cały czas funkcjonowała, natomiast sam sposób prezentacji danych, jak i dodatkowe funkcjonalności, takie jak informacja o ruchu drogowym czy możliwość przewidywania ruchu drogowego, to są te rzeczy, które są nowe w smart aplikacjach – twierdzi Piotr Orłowski.
Kolejnym krokiem w rozwoju nawigowania będzie połączenie technologii GPS, sztucznej inteligencji i inteligentnych miast.
– Sztuczna inteligencja w rozwiązaniach służących inteligentnym miastom pozwala użytkownikowi znacznie szybciej i łatwiej przemieścić się z punktu A do punktu B. Będzie on poinformowany o tym, jakie jest natężenie ruchu drogowego czy czekają na niego jakieś niebezpieczeństwa po drodze, czy droga, którą się poruszał wczoraj, pozwoli mu w taki sam sposób i w takim samym czasie dotrzeć dzisiaj do pracy – wymienia ekspert.
Zgodnie z przewidywaniami Goldman Sachs światowy rynek map HD będzie w 2025 roku wyceniany na kwotę 9,4 mld dol. Według analityków Research and Markets, globalny rynek nawigacji samochodowej będzie rósł w najbliższych czterech latach w tempie ponad 5 proc. średniorocznie.
Czytaj także
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-11-06: Rośnie zapotrzebowanie na szkolenia z gaszenia elektryków. Wiedza na ten temat jest coraz szersza
- 2024-10-03: Wstrzymanie dopłat do leasingu aut elektrycznych może zahamować na nie popyt. Większość firm odłoży zakup na przyszły rok
- 2024-10-21: Przyszłość motoryzacji to niekoniecznie auta bateryjne. Zainteresowanie kierowców mniejsze niż oczekiwane
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
- 2024-04-23: Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
- 2024-03-06: Dopłaty do używanych aut elektrycznych mogłyby pobudzić rynek elektromobilności. Więcej takich pojazdów przyjeżdżałoby z zagranicy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.