Newsy

Wideowizyty i domowe testery objawów przyszłością medycyny. Już niebawem nawet 80 proc. pierwszych wizyt lekarskich odbywać się będzie online

2018-08-03  |  06:00

Starzejące się w wysokim tempie społeczeństwo ma bezpośrednie przełożenie na wzrost zapotrzebowania na wizyty lekarskie. Nie przybywa jednak w takim samym tempie lekarzy, co powoduje coraz dłuższe kolejki do gabinetów. Rozwiązaniem może się okazać telemedycyna. Szacuje się, że w przyszłości nawet 70–80 proc. wizyt pierwszego kontaktu będzie realizowane w domu pacjenta, za pośrednictwem rozwiązań telemedycznych. Domowe testery objawów pozwolą na rozpoznanie choroby, a lekarz postawi wstępną diagnozę podczas wideowizyty.

– Telemedycyna jest przyszłością pod względem wstępnego i docelowego leczenia w krajach Europy Zachodniej, w krajach bogatszego świata północy. Telemedycyna ze wszystkich badań, nie tylko w Polsce, w przyszłości będzie w 70–80 proc. realizowała wszelkie konsultacje pierwszego kontaktu, które będą wymagane w ramach rozpoznania, wstępnego przekierowania – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Marcin Grabowski, twórca iWylecz24.pl.

Według raportu „E-zdrowie oczami Polaków”, aż 72 proc. polskich pacjentów uważa, że lekarze zbyt dużo czasu przeznaczają na wypełnianie dokumentów. W ciągu 20-minutowej wizyty aż 16 minut zajmują takie czynności jak zapoznanie się z historią choroby czy wypisanie recepty, co oznacza, że na badania lekarzowi zostają 4 minuty. Według 65 proc. badanych współczesny system e-zdrowia jest zbyt słabo rozwinięty i nie wykorzystuje potencjału, jaki drzemie w nowoczesnych technologiach. Na rynku już pojawiają się pierwsze prywatne przychodnie realizujące wideowizyty, a dostępnych jest coraz więcej domowych urządzeń pozwalających na samodzielne badania.

– Gdy mamy potrzebę badania fizykalnego, nic nie zastąpi wizyty w gabinecie. Natomiast wraz z rozwojem telemedycyny rozwija się też technologia monitoringu procesów życiowych i może się okazać, że mając specjalnie urządzenia, które monitorują nasze procesy życiowe, możemy się sami badać. W ten sposób cukrzycy badają poziom krwi, możemy badać tętno, ciśnienie i inne rzeczy, które w połączeniu z telemedycyną mogą bardzo przyspieszyć proces wstępnego rozpoznawania – tłumaczy ekspert.

Nowe technologie pojawiają się jednak nie tylko w placówkach prywatnych. Ministerstwo zdrowia prowadzi prace nad informatyzacją powszechnej służby zdrowia. Już dziś w Siedlcach i Skierniewicach prowadzony jest pilotażowy program e-recepty, który w 2020 roku ma być wprowadzony w całym kraju. Umożliwi wystawianie recept w formie elektronicznej w każdym gabinecie lekarskim. Na wprowadzenie rozwiązań telemedycznych w publicznej służbie zdrowia będzie jednak trzeba poczekać znacznie dłużej.

– W tym momencie jest niewiele takich miejsc na świecie, które my nazywamy cyfrowym centrum zdrowia. Niewiele jest takich rozwiązań, które by te wszystkie rozwiązania łączyły. Bardziej się skupiają w tej chwili np. w USA właśnie na testerze objawów, na wstępnym rozpoznaniu, gdzie w kilku stanach w USA to pełni funkcję lekarza pierwszego kontaktu. Tester objawów też bardzo mocno rozwija się w Indiach, teraz jest także wprowadzany z powodzeniem na terenie Niemiec – twierdzi Marcin Grabowski.

Według raportu mHealth Intelligence rynek telemedycyny rozwija się bardzo dynamicznie. Do 2020 roku jego wartość ma osiągnąć 49 mld dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Transport

Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.