Newsy

Sztuczna inteligencja może uchronić firmy przed brakiem rąk do pracy. Jej rozwój spowoduje powstanie nowych zawodów i konieczność przekwalifikowywania pracowników

2019-03-27  |  06:00

To tylko kwestia czasu, kiedy człowiek będzie pracować ramię w ramię z robotem. Sztuczna inteligencja zmienia praktycznie wszystkie dziedziny życia, a jej rozwój może zrewolucjonizować większość branż. Do tego jednak konieczna jest zmiana mentalności, a przede wszystkim zmiana edukacji. Młodzi ludzie wybierają prywatne firmy, a najlepsi eksperci od SI wybierają rynki zagraniczne, w tym przede wszystkim Stany Zjednoczone. Bez przyciągnięcia ich do świata nauki rozwój sztucznej inteligencji w Polsce może się znacząco opóźnić.

– Perspektywy rozwoju sztucznej inteligencji w przemyśle, a w ogóle w gospodarce, są oczywiście, ale pod jednym warunkiem, że stworzymy odpowiedni rynek, czyli przebudujemy mentalność społeczeństwa. Jest konieczność edukacji zarówno pracowników, menadżerów, jak i kadry w zakresie wiedzy na temat tego, co ta sztuczna inteligencja może im oferować – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Olaf Gajl, dyrektor Ośrodka Przetwarzania Informacji Państwowego Instytutu Badawczego.

W niedalekiej przyszłości o sile gospodarek będzie decydować właśnie sztuczna inteligencja. Te państwa, które wdrożą nowe rozwiązania, będą się rozwijać zdecydowanie szybciej. Na rozwoju SI zyskają też niemal wszystkie branże. Sztuczna inteligencja ułatwi życie, pomoże w produkcji i rolnictwie, już teraz roboty sprawdzają się w szpitalach. Sztuczna inteligencja, choć według niektórych może całkowicie zmienić rynek pracy, może go także ulepszyć.

Z raportu „2018 Future of Jobs” sporządzonego przez World Economic Forum wynika, że choć połowa firm do 2022 roku zmniejszy zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin dzięki automatyzacji, to blisko 2/3 zamierza przekwalifikować pracowników. Już teraz człowiek potrafi pracować ramię w ramię z robotem, przykładem może być choćby wykorzystanie robotów w operacjach na odległość.

– Sztuczna inteligencja nie będzie eliminować ludzi z zatrudnienia. W tej chwili mamy kłopoty w ogóle na rynku pracy, mamy za mało pracowników, więc całe szczęście, że jest możliwość zastąpienia części brakujących etatów właśnie robotami. Powstaną zupełnie nowe dziedziny, gdzie ludzie będą mogli pracować, współpracując ze sztuczną inteligencją. SI niczego sama nie załatwi, zawsze będzie potrzebny człowiek – przekonuje Olaf Gajl.

Także polski rząd chce wykorzystać potencjał sztucznej inteligencji. Dokument „Założenia do strategii AI w Polsce” zakłada, że w perspektywie od 2 do 6 lat do stymulacji rozwoju gospodarki opartej na danych kluczowy ma być udział państwa jako zleceniodawcy w projektach ukierunkowanych na wykorzystanie danych cyfrowych. Aby mogło się to udać, konieczne są jednak zmiany.

– Trzeba się zająć kształceniem młodych ludzi. Do tego jeszcze potrzeba nam nauczycieli i naukowców jednocześnie. Trzeba zacząć lepiej opłacać naukowców, którzy zajmują się akurat sztuczną inteligencją. To niepopularne, ponieważ zwiększa różnice pomiędzy różnymi grupami, ale bez tego nie da się całego procesu przeprowadzić. Różnica płac na uczelni, w instytucie badawczym, w PAN czy rządowym, a tym, co może oferować przemysł jest zbyt duża – ocenia Olaf Gajl.

Polscy naukowcy są uznawani za najlepszych ekspertów od sztucznej inteligencji. Aby tak było także w przyszłości, już teraz należy zająć się edukacją najmłodszych. Jak wynika z raportu Światowego Forum Ekonomicznego, 65 proc. dzieci rozpoczynających dziś naukę w szkołach podstawowych będzie w przyszłości pracować w zawodach, których dziś na rynku jeszcze nie ma. Będą one związane głównie z nowymi technologiami, cyfryzacją i sztuczną inteligencją. To z kolei wymaga zmian w podstawie nauczania.

Aby przyciągnąć najlepszych do ośrodków naukowo-badawczych, konieczne będzie przeznaczenie na ten cel dodatkowych środków. Zdaniem eksperta tylko spełnienie wszystkich tych warunków może zagwarantować rozwój sztucznej inteligencji w Polsce.

– Polski rynek jest za mały. Większość firm zajmujących się sztuczną inteligencją stara się wyjść ze swoimi rozwiązaniami poza granice Polski, najchętniej do Stanów Zjednoczonych, bo tam jest 360 mln ludzi w miarę jednolitego rynku. Bez edukacji rynek w Polsce nie powstanie – podsumowuje Olaf Gajl.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

IT i technologie

Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich

Już nie tylko usprawnianie analizy badań obrazowych, ale i na przykład typowanie celów terapeutycznych w chorobach rzadkich to pola, na których w medycynie sprawdza się sztuczna inteligencja. Różne technologie zasilane SI wykorzystuje prawie 80 proc. podmiotów leczniczych, a inwestycja w nie zwraca się średnio w ciągu 14 miesięcy. Wraz z pokoleniową wymianą kadr widać też coraz większe otwieranie się lekarzy na korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji.

Transport

Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi

Pod względem liczby rejestracji nowych aut osobowych 2024 rok był drugim najlepszym wynikiem w historii. To był sprzedażowo dobry rok także dla koncernu Mercedes-Benz. Na polskim rynku sprzedaż wyniosła 26,3 tys. samochodów osobowych, co oznacza 38-proc. wzrost w ciągu roku. Mercedes jest też wśród liderów dostaw aut elektrycznych. Ze względu na rosnącą popularność tego segmentu producent w tym roku wprowadzi na rynek nowość – w pełni elektryczny model CLA.

Edukacja

Lekarze będą lepiej przygotowani do pracy w obliczu działań militarnych. Powstał nowy model kształcenia lekarzy cywilnych i wojskowych

Większa interoperacyjność między medycyną cywilną i medycyną pola walki oraz kształtowanie gotowości do podejmowania szybkich decyzji w kryzysowych sytuacjach to jedne z fundamentów nowego modelu kształcenia lekarzy cywilnych i wojskowych. Ministerstwo Obrony Narodowej patronuje projektowi, w ramach którego model ten będzie wdrażany we współpracy między wojskiem, środowiskiem medycznym i uczelniami. Potrzeba zmian w tym zakresie jest dyktowana dynamiczną sytuacją geopolityczną.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.