Mówi: | João Encarnação |
Funkcja: | dyrektor ds. biznesu |
Firma: | Irideon |
System czujników wspieranych przez sztuczną inteligencję zidentyfikuje komary przenoszące groźne wirusy. Mogą powodować wybuchy epidemii nawet w ciągu zaledwie pięciu dni
Komary są nosicielami groźnych wirusów, takich jak Zika, malaria czy ebola. Epidemia może się rozprzestrzenić nawet w ciągu pięciu dni, a tradycyjne metody kontroli populacji tych owadów nie pozwalają temu zapobiegać. Hiszpańska firma opracowała czujnik komunikujący się z systemem opartym na sztucznej inteligencji. Dzięki niemu administracja publiczna może uzyskać w czasie rzeczywistym dostęp do informacji o miejscach występowania i liczebności populacji zakażonych komarów. Pozwoli to zapobiegać epidemiom, zanim te zdążą się rozwinąć.
– Opracowujemy rozwiązanie oparte na czujnikach, które służą w walce z epidemią wywoływaną przez arbowirusy, przenoszone przez komary. Chodzi o takie choroby jak malaria, wirus dengi, chikungunya czy wirus Zika. Są to choroby, które zabijają średnio milion osób rocznie. Problemem jest obecny stan informacji na ten temat i brak możliwości kontrolowania tych epidemii przez organy zdrowia publicznego – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje João Encarnação, dyrektor generalny Irideonu. – Opracowaliśmy czujnik, który mierzy liczbę komarów w otoczeniu, automatycznie rozpoznaje ich gatunki oraz przesyła dane do serwera.
System opiera się na serwerze wyposażonym w sztuczną inteligencję, który pozyskuje surowe dane spektralne pobrane przez czujniki, a następnie z wykorzystaniem SI pozwala rozróżniać poszczególne gatunki owadów i określić, czy są to samce, czy samice. Określenie gatunku pozwala ocenić zagrożenie, ponieważ niektóre gatunki komarów są bardziej niebezpieczne niż inne. Zagrożenie stanowią przede wszystkim samice, ponieważ to one przenoszą wirusa na ludzi.
– W ten sposób władze otrzymują w czasie rzeczywistym informacje o aktualnej sytuacji w środowisku, aby mogły szybciej reagować – przekonuje João Encarnação. – Obecnie rynek zdominowany jest przez producentów pułapek. Agencje zdrowia publicznego stosują pułapki, które wyłapują pewną część komarów, ale nie można na ich podstawie rozróżnić, czy dane komary są niebezpieczne ani gdzie się one znajdują. Jeśli liczba komarów rośnie lub spada, nie ma możliwości tego sprawdzić częściej niż co 15–20 dni. Problem polega na tym, że potrzeba tylko pięciu dni, aby wybuchła epidemia wirusa dengi. Dlatego potrzebne są informacje w czasie rzeczywistym.
Takie informacje zapewnia właśnie czujnik Irideon, który na bazie sztucznej inteligencji jest w stanie ustalić dokładnie, jaki gatunek w danym regionie jest dominujący, ile jest samic w danej populacji komarów, a władze mogą bezpośrednio podejmować decyzje, które ratują życie.
Sztuczna inteligencja może ułatwić także walkę z epidemią chorób przenoszonych przez szczury, takich jak zakażenie wirusem zapalenia wątroby typu E. Departament Higieny Żywności i Higieny Środowiska w Hongkongu bada zastosowanie kamer termowizyjnych z funkcją analityczną sztucznej inteligencji do monitorowania obszarów i zakresu aktywności szczurów. Wstępne wyniki badań wykazały, że dane umożliwiają ilościowe określenie i ocenę skuteczności zwalczania gryzoni poprzez bezpośrednie porównanie zagęszczenia populacji i po deratyzacji.
Irideon ma już za sobą pierwsze, pilotażowe wdrożenia swojej technologii.
– Władze publiczne w Portugalii, Hiszpanii, Brazylii i Francji realizują już wdrożenia pilotażowe naszego rozwiązania. Wkrótce rozpoczniemy badania także w Afryce. Przygotowujemy również interesujące publikacje i artykuły naukowe poświęcone tej tematyce. Założenie jest takie, aby wprowadzić rozwiązanie na rynek w roku 2022 – zapowiada dyrektor generalny Irideonu.
Czytaj także
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-04-26: Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-04-08: Całkowity zakaz sprzedaży e-papierosów jednorazowych może mieć skutek odwrotny do zamierzonego. Konsekwencje będą zarówno ekonomiczne, jak i zdrowotne
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-04-05: Dostęp do badań profilaktycznych i skutecznych terapii największymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia. Polska prezydencja w UE może być okazją do zmian w tym zakresie
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.
Konsument
Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.
Transport
Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.