Newsy

Nowe technologie pozwalają zamówić jedzenie w restauracji wygodniej i taniej. Gdański start-up łączy program lojalnościowy z generatorem ofert

2017-04-21  |  06:25

Nowe technologie, w tym zwłaszcza technologie mobilne, wykorzystywane są na wielu płaszczyznach i ułatwiają codziennie funkcjonowanie. Aplikacje w telefonie, systemy zamówień online i płatności mobilne – mało kto wyobraża sobie dziś życie bez tych udogodnień, zaś badania przeprowadzone przez Restaurant Innovation Summit przekonują, że klienci chcą korzystać z nowych technologii również w lokalach gastronomicznych. Everytap to nowy start-up, który potwierdza tę tezę.

Wdrażanie nowych technologii w lokalach gastronomicznych to proces, który wciąż postępuje. Według badania Restaurant Innovation Summit przeprowadzonego w Denver 63 proc. konsumentów korzystało z rozwiązań technicznych powiązanych z restauracjami. Cały czas powstaje wiele aplikacji i start-upów, które zachęcają do korzystania z nowych technologii podczas zamawiania jedzenia. Jednym z nich jest Everytap – aplikacja, która łączy program lojalnościowy z generatorem ofert. 

– Everytap to program lojalnościowo-ofertowy, który funkcjonuje w przestrzeni dużych miast w Polsce. Miejscami, z którymi współpracujemy, są głównie miejskie lokale, które mają zapewnić odpowiednią dozę rozrywki. Nacisk kładziemy na restauracje, kawiarnie i puby. Nasza aplikacja to z jednej strony program lojalnościowy dla stałych bywalców, którzy mogą czerpać z tego tytułu różnego rodzaju benefity, a z drugiej strony rozwiązanie dla osób, które chciałyby lepiej poznać miasto, znaleźć ciekawe miejsca i przy okazji oszczędzić podczas pierwszej wizyty – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Maciej Piwko, Prezes Everytap.

Nowe technologie od kilku dobrych lat pozwalają wygodniej, szybciej, a przede wszystkim taniej zamawiać jedzenie. Ludzie coraz rzadziej dzwonią do restauracji i coraz częściej rozliczają się w niej bezgotówkowo. W dobie nowych technologii rządzą mobilne zamówienia i płatności, których można dokonywać od ręki za pośrednictwem smartfona czy osobistego komputera. A kiedy ktoś decyduje się na wyjście do lokalu, od ręki może ustalić m.in. lokalizację, menu czy aktualne promocje – wszystko za pomocą aplikacji.

– Głównym faktorem, który odróżnia nas od innych projektów, zawsze była technologia iBeacon. Działamy z technologią kontekstowej komunikacji, co oznacza, że klienci, którzy używają aplikacji Everytap, otrzymują powiadomienia i informacje na temat restauracji i ofert funkcjonujących w danym lokalu już po przyjściu do tego miejsca. Wyróżnia nas też to, że jesteśmy jedynym programem działającym w tym obszarze gastronomii, który łączy ze sobą program lojalnościowy z generatorem ofert – twierdzi Maciej Piwko.

Aplikacja Everytap jest też dowodem na to, że proste rozwiązania są najlepsze – szczególnie, jeśli mowa o płatnościach mobilnych.

– Wyróżnia nas prostota, jesteśmy jedną z pierwszych aplikacji, za pomocą której można kupować realne rzeczy w restauracjach poprzez płatności mobilne. Transakcji i rozliczenia dokonujemy za jej pośrednictwem, tak więc do restauracji nie musimy brać ze sobą ani portfela, ani nawet karty kredytowej. Innymi słowy, całą robotę wykona za nas aplikacja – dodaje Maciej Piwko.

Grupą, która najchętniej korzysta z nowych technologii, są osoby w przedziale wiekowym 18–34. Starsze osoby deklarują, że mają problem chociażby z przebrnięciem przez proces instalacji aplikacji na telefonie. Ekspert zapewnia, że w przypadku Everytap przebiega ona szybko i bez problemu.

– Aby używać Everytap, w pierwszej kolejności musimy ściągnąć aplikację z Google Play lub z App Store – aplikacja jest dostępna na systemy Android i iOS. Następnie trzeba ją zainstalować i się zarejestrować. Po zalogowaniu pojawiają się miejsca, które współpracują z Everytrap i znajdują się w naszej najbliższej okolicy. Widzimy listę ofert, te oferty są bardzo różne, często jednorazowe do wykorzystania na start, żeby sprawdzić konkretne miejsce, restauracja daje fajną ofertę – komentuje Maciej Piwko.

Nie tylko konsumenci mogą się cieszyć korzyściami płynącymi z wykorzystania nowych technologii. Właściciele restauracji również mają wiele do zyskania, bowiem aplikacje mogą zapewnić dostęp do szeregu ważnych informacji zarówno o potrzebach konsumenta, jak i prowadzonym biznesie.

– Restauracja ma z tego wiele korzyści. Przede wszystkim inteligentny system ofertowy, który zapewnia przyznawanie jednorazowych promocji, co bez aplikacji byłoby praktycznie niemożliwe. Poprzez system wiadomo, że w momencie, kiedy klient już raz skorzystał z oferty, drugi raz aplikacja nie da mu takiej możliwości. Dodatkowo restauracja ma bazę lojalnych klientów, nawet nie znając ich personaliów, wiadomo, ile osób regularnie przychodzi do lokalu. Dzięki temu specjalnie dla nich restauracje mogą wymyślać dodatkowe spontaniczne formy marketingowe – przekonuje Maciej Piwko.

Prezes Everytap twierdzi, że obecnie w Polsce największym problemem jest przekonanie ludzi do dokonywania płatności mobilnych. Polacy są nieufni, nawet pomimo tego, że jest to system w pełni bezpieczny i niczym nie różni się on od płacenia normalną kartą chipową. Mimo to w niedalekiej przyszłości ma to ulec zmianie.

– Aplikacja działa od ponad dwóch lat, zaczynaliśmy w Trójmieście, po jakimś czasie udało nam się pozyskać strategicznego inwestora i dzięki temu w zeszłym roku dosyć mocno przyspieszyliśmy. W tym momencie działamy w ponad 400 punktach w 7 miastach w Polsce. Naszym głównym celem jest pozyskiwanie zarówno atrakcyjnych miejsc, jak i ofert. Chcemy również edukować klientów restauracji o możliwościach, jakie daje Everytap i przyzwyczaić ich do transakcji mobilnych, co jest zdecydowanie największym wyzwaniem – twierdzi Maciej Piwko.

Jak dotąd Everytap współpracowało z ok. 700 lokalami. Obecnie oferta obejmuje 400 miejsc, jednak warto zauważyć, że każdego miesiąca liczba ta się zwiększa, dokładnie tak samo jak liczba użytkowników.

– Jeżeli chodzi o klientów, to mieliśmy ponad 160 tys. osób, które ściągnęły aplikację. W tym momencie zarejestrowanych jest prawie 150 tys. użytkowników. Co istotne, na co dzień kilkanaście tysięcy osób w różnych miejscach w całej Polsce korzysta z naszej aplikacji – podsumowuje Maciej Piwko.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.