Mówi: | Jill Yang |
Firma: | Aurai |
Sprzęt paramedyczny staje się coraz bardziej zaawansowany. Na rynku pojawiają się urządzenia służące do relaksu, redukcji stresu czy poprawy jakości snu
Technologia w służbie ludzkości oznacza nie tylko wspieranie przez innowacje fundamentalnych problemów, takich jak głód czy epidemie chorób, lecz także poprawianie ludziom nastroju czy samopoczucia. Wibrujący reduktor stresu czy szumiąca opaska na lepszy sen to paramedyczne urządzenia, mające poprawić komfort życia ich użytkowników. Najczęściej są polecane jako uzupełnienie standardowego leczenia. Rynek domowych urządzeń medycznych dynamicznie rośnie, a sprzęt staje się coraz bardziej zaawansowany.
– Aurai to nasz wodny masażer oczu. Masuje oczy za pomocą wody, która niesie ze sobą temperaturę i wibracje. Dzięki temu możliwa jest stymulacja krążenia wokół oczu różnymi temperaturami, a wibracje rozluźniają napięte mięśnie. Pojemnik urządzenia można napełniać zwykłą wodą, np. z kranu – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Jill Yang z Aurai.
Z badań przeprowadzonych przez MilwardBrown wynika, że przeciętny Polak spędza dziennie 6,5 godziny wpatrując się w ekran komputera, smartfona lub tabletu. Z komputerów i smartfonów korzystamy zwykle w pracy, a po przyjściu do domu włączamy telewizor, który również osłabia nasze oczy. Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń pozwalających zniwelować niepożądane skutki promieniowania z wyświetlaczy. Aurai pomoże jednak również alergikom i osobom, które cierpią np. na suchość oczu.
– Obecnie ludzie spędzają wiele czasu, wpatrując się w ekrany komputerów i telefonów. Korzystając z cyklu ciepłego, mogą ukoić nadwyrężone i zmęczone oczy. Cykl ten pomaga także osobom z problemem suchych oczu. Z drugiej strony cykl chłodny jest zalecany dla osób borykających się ze swędzeniem lub przekrwieniem oczu spowodowanym przez alergie. Panie mogą korzystać z tego trybu, by radzić sobie z cieniami pod oczami i opuchlizną – przekonuje Jill Yang.
Technologia pomaga także w walce ze stresem. Firma Touchpoints zaprezentowała zestaw gadżetów wearables, które można nosić w kieszeni lub na ręce jak zegarek. Urządzenia wysyłają wibracje o odpowiednim natężeniu, przez co zmniejszają poziom stresu u użytkownika. Sprzęt może być także stosowany wspomagająco przez osoby dotknięte autyzmem, ADHD czy chorobą Parkinsona.
Philips SmartSleeep z kolei to opaska zakładana na głowę, która emituje szum o specjalnym natężeniu mający ułatwić zasypianie. Opaskę wyposażono w sensory, które poprzez kontakt z czołem użytkownika wykrywają aktywność płata czołowego mózgu. Dzięki temu wykrywana jest faza głęboka snu, dla której modulowany jest szum o dobranym odpowiednio natężeniu. Dźwięk przenoszony jest z wykorzystaniem przewodnictwa kostnego, dzięki czemu nie jest słyszalny dla osób z otoczenia.
Pomóc w zasypianiu może także Aurai, ale producent przekonuje, by z urządzenia korzystać częściej.
– Po pracy można włączyć tryb chłodny w celu ukojenia oczu nadwyrężonych długą pracą z komputerem. Następnie stosujemy tryb ciepły w celu poprawy jakości snu. Rano po przebudzeniu zalecamy wykonanie cyklu ciepłego, który posłuży nam jako swoista rozgrzewka. Następnie wykonujemy cykl chłodny dla orzeźwienia – tłumaczy ekspertka.
Firma zamierza zadebiutować z produktem na europejskim rynku. Aktualnie jest na etapie poszukiwania dystrybutora, ale przewiduje, że przed końcem roku uda się wprowadzić masażer do sprzedaży w Europie. Przewidywany koszt urządzenia to 199 euro.
Z analiz udostępnionych przez Meticulous Research wynika, że światowy rynek domowych urządzeń medycznych do 2022 roku osiągnie wartość niemal 49 mld dol.
Czytaj także
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-07-09: MNiSW reaguje na problemy psychiczne w środowisku akademickim. Specjalny zespół ma opracować skuteczne rozwiązania
- 2025-07-11: Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy
- 2025-06-12: Nowe technologie mogą wspierać samoleczenie. Szczególnie pomocne są dane zbierane przez aplikacje i urządzenia mobilne
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-05-15: Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz
- 2025-03-05: Nawet 35 proc. Polaków może się zmagać z insulinoopornością. Sygnałami alarmowymi są nagły wzrost wagi ciała, senność i napady głodu
- 2025-02-19: Zasada 3R może ograniczyć liczbę elektroodpadów. Recykling nie rozwiąże wszystkich problemów
- 2025-02-13: Adam Kszczot: Sportowcy, którzy nie wchodzą do finału podczas olimpiady, nie mają za co żyć. Nie dostają stypendium w kolejnym roku
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Koszty certyfikacji wyrobów medycznych sięgają milionów euro. Pacjenci mogą stracić dostęp do wyrobów ratujących życie
Od 2027 roku wszystkie firmy produkujące wyroby medyczne w Unii Europejskiej będą musiały posiadać certyfikat zgodności z rozporządzeniem MDR (Medical Devices Regulation). Nowe przepisy wprowadzają dużo ostrzejsze wymagania w zakresie dokumentacji, badań klinicznych oraz procedur certyfikacyjnych. Branża ostrzega, że część małych i średnich producentów nie zdąży się dostosować. Problemem jest także wysoki koszt i długi czas uzyskiwania certyfikatów. W konsekwencji z rynku mogą zniknąć urządzenia ratujące życie.
Finanse
K. Gawkowski: Polska w cyfrowej transformacji gospodarki awansowała do pierwszej ligi w Europie. 2,8 mld zł z KPO jeszcze ten proces przyspieszy

Uruchomiony na początku lipca przez Ministerstwo Cyfryzacji i BGK program „KPO: Pożyczka na cyfryzację” cieszy się dużym zainteresowaniem. Samorządy, uczelnie oraz firmy mogą wnioskować o wsparcie finansowe dla inwestycji w transformację cyfrową, m.in. modernizację infrastruktury czy cyberbezpieczeństwo. W sumie na ten cel trafi 2,8 mld zł (650 mln euro). Ze względu na krótki czas naboru obie instytucje organizują w poszczególnych województwach warsztaty dla wnioskodawców, które mają rozwiać ich wątpliwości przy przygotowywaniu wniosków.
Handel
D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.