Mówi: | dr Agnieszka Liszka-Dobrowolska |
Firma: | oddechtożycie.pl |
Smog atakuje także wewnątrz mieszkań. Niemal 100 proc. zanieczyszczeń usunąć mogą oczyszczacze powietrza
Polskie miasta należą do najbardziej zanieczyszczonych w Europie. Zwłaszcza w zimie normy w takich miastach jak Kraków czy Warszawa potrafią być przekroczone kilkukrotnie. Smog oddziałuje nie tylko na otwartych przestrzeniach, na których pomocne mogą być maski antysmogowe, lecz także w pomieszczeniach. Odpowiedzią mogą być oczyszczacze powietrza, które usuwają niemal 100 proc. zanieczyszczeń. O ich zakupie powinni pomyśleć zwłaszcza rodzice małych dzieci, kobiety w ciąży czy osoby starsze.
– Epizody smogowe krótkoterminowo podrażniają układ oddechowy, podrażniają gardło, wzmagają podatność na infekcje. Długofalowo zaś mogą prowadzić do zwiększonej wrażliwości, alergii, a nawet astmy. Są badania, które pokazują, że wśród osób, które były małymi dziećmi w czasie słynnego ataku smogu w Wielkiej Brytanii, po czterdziestu latach jest większy odsetek chorych na astmę i alergie w porównaniu z grupą rówieśniczą – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje dr Agnieszka Liszka-Dobrowolska z portalu oddechtozycie.pl.
Za powstawanie smogu odpowiada przede wszystkim tak zwana niska emisja, czyli pyły i szkodliwe gazy pochodzące z transportu i domowych palenisk czy lokalnych kotłowni, w których spalanie odbywa się w sposób nieefektywny. Niska emisja oddziałuje na wysokości do 40 metrów i właśnie dlatego jest ona szczególnie niebezpieczna dla zdrowia ludzi. Lekarze radzą, by w przypadku pogorszenia jakości powietrza nie opuszczać mieszkań. Jednak do mieszkania przedostawać się może nawet 70 proc. zanieczyszczeń pochodzących z zewnątrz.
– To, na ile mamy zanieczyszczone mieszkanie, zależy od tego, jakiego typu mamy okna, w jakim budynku mieszkamy, jaka jest w nim wentylacja i na którym piętrze się ono znajduje. Niestety, aby uchronić się przed smogiem, nie zawsze wystarczy zamknąć okna. Często są one nieszczelne, a nasze wentylacje nie funkcjonują prawidłowo. W rezultacie w pomieszczeniach mamy zanieczyszczenie porównywalne z tym, co jest na zewnątrz – twierdzi dr Agnieszka Liszka-Dobrowolska.
Zawieszone w powietrzu pyły przedostają się do układu oddechowego i zatruwają cały organizm. Najbardziej szkodliwe są cząsteczki pyłu zawieszonego o oznaczeniu PM 2,5 oraz PM 10. Ich struktura jest kilkukrotnie mniejsza od ziarnka piasku. Dostają się one bezpośrednio do pęcherzyków płucnych, a przed ich działaniem nie pomaga nawet stosowanie maseczki ochronnej.
– Jeśli mieszkamy w miejscu, gdzie powtarzają się epizody smogowe, to oczywiście możemy kupić maski antysmogowe. Tak naprawdę zabezpieczają one nas tylko wtedy, gdy jesteśmy na zewnątrz. Natomiast żeby chronić się w domu, potrzebujemy oczyszczacza powietrza, przynajmniej do sypialni, swojej albo dzieci – przekonuje ekspertka.
Produkowane obecnie oczyszczacze oferują różnorodne technologie i szereg dodatkowych funkcji, takich jak między innymi nawilżanie powietrza. Różna jest także wydajność urządzeń, która stanowi kluczowy parametr przy dobieraniu oczyszczacza do metrażu mieszkania. Najpopularniejsze oczyszczacze wyposażone są w filtry HEPA, które oznaczane są klasami od E10 do E13.
– Są bardzo różne technologie oczyszczania powietrza. Najlepsze na oczyszczanie powietrza i ochronę przed smogiem są oczyszczacze, które mają wymienne filtry o standardzie HEPA. One zatrzymują zanieczyszczenia na filtrze i wypuszczają powietrze oczyszczone – tłumaczy przedstawicielka oddechtozycie.pl.
Im wyższa klasa filtra, tym większa zdolność do usuwania zanieczyszczeń z powietrza. To głównie od filtra zależy efektywność urządzenia. Dla przepływu powietrza o wartości 100 m3 na godzinę, współczynnik przechwytywania zanieczyszczeń w filtrze E10 wynosi 85 m3/h, czyli jego skuteczność wynosi 85 proc. Filtr H13 zatrzymuje już 99,97 proc. niepożądanych alergenów, takich jak kurz, pyłki, roztocza czy sierść zwierząt.
Oczyszczacze wyposażane są ponadto w czujniki pokazujące aktualne stężenie niepożądanych cząstek w powietrzu i informujące o stanie jakości powietrza wewnątrz pomieszczenia. W zależności od firmy i modelu urządzenia potrafią filtrować powietrze w pomieszczeniu o powierzchni nawet powyżej 100 m2.
– Poziomy zanieczyszczeń powietrza w Polsce bywają tak wysokie, że wszyscy powinniśmy się zainteresować tym, jak zadbać o siebie, kiedy jesteśmy w domu, kiedy śpimy, kiedy odpoczywamy. Oczywiście są grupy szczególnie narażone na szkodliwe oddziaływanie smogu, to są małe dzieci, kobiety w ciąży, osoby starsze i osoby, które chorują na choroby układu oddechowego czy układu krążenia – alarmuje dr Agnieszka Liszka-Dobrowolska.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia aż 7 na 10 najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie znajduje się właśnie w Polsce. Leżą one głównie w województwie śląskim i małopolskim. Mocno zanieczyszczona jest jednak również Warszawa czy Kielce.
W światowym rankingu WHO nie wypadamy już tak źle. Najbardziej zanieczyszczona Pszczyna znajduje się na 345. miejscu wśród 500 najbardziej zanieczyszczonych miast świata. Łącznie na liście znajduje się 30 polskich miast.
Czytaj także
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-12: Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-02: Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
- 2024-10-01: Miasta stawiają na cyfryzację i inteligentne rozwiązania. To zwiększa ich atrakcyjność dla mieszkańców i inwestorów
- 2024-10-17: Polskie miasta szybko się starzeją. Demografia wpływa na wiele ich działań
- 2024-09-27: Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa
- 2024-09-13: Przez betonozę miasta coraz częściej zmagają się ze skutkami powodzi błyskawicznych. Rozwiązaniem jest zwiększanie terenów zielonych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Prawo
Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane – alarmują toksykolodzy.
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.