Newsy

Rosnąca liczba aut napędza rozwój aplikacji do współdzielenia miejsc parkingowych. W przyszłości autonomiczne pojazdy same będą je odnajdywać

2021-02-09  |  06:00

Zapotrzebowanie na innowacyjne parkingi będzie rosło, ponieważ zwiększa się liczba aut, a ekonomia wymusza na dostawcach usług parkingowych optymalizację kosztów i zwiększenie dostępności miejsc parkingowych. Obecnie rozwiązaniem mogą być aplikacje pomagające współdzielić miejsce parkingowe, czyli udostępniać je wówczas, gdy właściciel z niego nie korzysta. – W przyszłości autonomiczne samochody będą zintegrowane z innowacyjnymi rozwiązaniami parkingowymi, co pozwoli im samodzielnie odnaleźć miejsce i zaparkować – podkreśla Paweł Postupalski, założyciel Parkey.

W czasie pandemii koronawirusa problemy z parkowaniem wcale się nie zmniejszyły. Liczba aut w stolicy przekracza 1,5 mln, a pandemia spowodowała jeszcze zwiększenie ruchu na rzecz samochodów osobowych, gdyż wielu kierowców na co dzień dojeżdżających do pracy komunikacją miejską obawia się teraz zakażenia. Z kłopotami ze znalezieniem wolnego miejsca borykają się zarówno mieszkańcy Warszawy, jak i pracownicy firm codziennie docierający do pracy. Nie pomogły wprowadzane zmiany w Strefach Płatnego Parkowania Niestrzeżonego ani też zastosowanie nowoczesnych rozwiązań do e-kontroli.

– Na pewno potrzebne są innowacyjne rozwiązania parkingowe, ponieważ coraz trudniej jest zaparkować na mieście. Szczególnie dobrym przykładem jest Warszawa, gdzie obszar płatnego parkingu został zwiększony, a jednocześnie zostały podniesione koszty parkingowe. Zatem możliwość wykorzystania rozwiązań z obszaru IT, żeby ułatwić osobom dojeżdżającym do pracy czy szukającym miejsca parkingowego, jest naturalną potrzebą rynku czy konsumentów – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Paweł Postupalski, założyciel Parkey.

Zapotrzebowanie na innowacyjne rozwiązania w obszarze parkowania będzie rosło, ponieważ liczba aut wciąż się zwiększa, a ekonomia wymusza na dostawcach takich usług jak parkingi optymalizację kosztów i zwiększenie dostępności miejsc. Przykładem mogą być nie tylko parkingi publiczne czy biurowe, ale także inne parkingi „pod chmurką” – przy lotniskach czy w centrach handlowych, które też będą chciały jak najbardziej ułatwić proces parkingowy. Innowacje pomogą zarówno użytkownikom, kierowcom, którzy będą mieli ułatwiony proces parkowania, jak i właścicielom parkingów, którzy będą w ten sposób zwiększali swoje przychody.

Innowacyjnym podejściem może być współdzielenie miejsc parkingowych, wpisujące się w coraz popularniejszą ekonomię współdzielenia.

– Jedną z koncepcji, którą rozważamy,  jest wykorzystanie aplikacji mobilnej do współdzielenia miejsc parkingowych w osiedlach mieszkaniowych. Mogłoby to polegać na tym, że mieszkańcy danego osiedla nie mają wykupionych miejsc na stałe, tylko współdzielą je na zasadzie rezerwacji. Dzięki temu unikają kosztów związanych z opłatą, wykupieniem od dewelopera miejsca parkingowego, a ich miesięczne koszty są związane z tym, że płacą po prostu dzienną opłatę parkingową, a nie miesięczną, która jest dosyć wysoka w Warszawie – wskazuje założyciel Parkey.

Budowana przez start-up platforma oferowana jest firmom wynajmującym przestrzeń parkingową w budynkach biurowych, jednak w przyszłości może sprawdzić się także na prywatnych osiedlach mieszkaniowych. Ideą aplikacji jest umożliwienie zmotoryzowanym współdzielenia miejsc parkingowych pomiędzy sobą w celu jak najlepszego wykorzystania przestrzeni parkingowej.

– Z punktu widzenia całego osiedla ta koncepcja polegałaby na tym, że osoba, która nie korzysta w danym dniu z miejsca parkingowego, bo jest przykładowo na wakacjach, nie rezerwuje miejsc, a osoby, które chcą w dany dzień zaparkować, rezerwują to miejsce z wyprzedzeniem i mają zagwarantowane, że będą miały gdzie zaparkować – tłumaczy ekspert.

W przyszłości wsparciem dla problemów z parkowaniem mogą się też okazać nowoczesne technologie oparte na internecie rzeczy czy też autonomii pojazdów.

– IoT w połączeniu z koncepcjami związanymi ze smart building to jest coś, co nas czeka w najbliższym czasie. Z kolei, kiedy auta samojezdne zaczną być normą i będą zintegrowane z nowoczesnymi rozwiązaniami parkingowymi, samochód sam będzie wiedział, dokąd pojechać i gdzie zaparkować – podsumowuje Paweł Postupalski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Ochrona środowiska

Temperatury w Europie rosną dwukrotnie szybciej niż globalnie. Za tym idą rekordowe zjawiska klimatyczne

Marzec 2024 roku był 10. miesiącem z rzędu, który pobił rekord temperatur w historii globalnych pomiarów dla danego miesiąca roku – wskazują dane Copernicus Climate Change Service (C3S). Średnia temperatura wyniosła 14,14 st. C, czyli o 0,73 st. C więcej niż średnia dla marca z lat 1991–2020. Marzec był też o 1,68 st. cieplejszy niż w okresie przedindustrialnym, do którego odnoszą się globalne cele zawarte w porozumieniu paryskim. Kolejny miesiąc z rekordem ciepła oznacza nasilone zjawiska klimatyczne, również te ekstremalne. 2023 rok był w Europie okresem rekordów w tym zakresie, m.in. największych pożarów, powodzi czy fal upałów – wynika z raportu C3S i Światowej Organizacji Meteorologicznej.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.