Newsy

Przyszłość medycyny to w pełni zdalne leczenie. Polacy chcą biometrycznie badać krtań

2020-04-08  |  06:00

Możliwość w pełni zdalnego diagnozowania schorzeń w dobie pandemii koronawirusa byłaby nieoceniona. Tego typu innowacyjne systemy są jednak dopiero opracowywane. Polacy zaprojektowali kamerę rejestrującą pracę fałd głosowych w technologii slow motion, co pozwoli na lepszą diagnostykę aparatu mowy, a w przyszłości – stawianie diagnozy nawet na odległość. Zebrane przez urządzenie dane mogą posłużyć jako punkt wyjścia do opracowywania profili biometrycznych ludzkiego głosu.

– Nasze urządzenie potrafi nagrać fałdy głosowe z prędkością nawet 3,2 tys. klatek na sekundę. Dzięki temu jesteśmy w stanie bardzo dokładnie przeanalizować pracę fałdów głosowych i bardzo szybko wykryć najdrobniejsze zaburzenia tej pracy sygnalizujące powstanie pierwszych schorzeń krtani, a potem szybko poddać je rehabilitacji i usunąć – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Marcin Just, prezes DiagNova Technologies.

Zestaw do zaawansowanego badania krtani opracowany przez polskich ekspertów przeznaczony jest zwłaszcza do diagnozowania osób, które zawodowo pracują głosem, czyli śpiewaków, lektorów czy nauczycieli. Umożliwia badanie dysfonii, na skutek której człowiek przestaje używać swojego głosu w celach zawodowych.

– Możemy wykrywać wszelkie zmiany organiczne w obrębie krtani, ale również zmiany czynnościowe. Nasze urządzenie może wykrywać wszelkie zmiany typu onkologicznego, czyli po prostu poprawiać diagnostykę onkologiczną. W tej chwili nasz produkt jest jedynym tego typu rozwiązaniem na świecie. Jest to nowa technologia – zapewnia Marcin Just.

Jednak na rynku medycznym już od dłuższego czasu są dostępne sztywne endoskopy umożliwiające zapisywanie obrazu w jakości HD. Przewagą polskiego rozwiązania nad dotychczas używanymi aparatami jest zastosowanie kamery ALI Cam-HS1, która umożliwia rejestrowanie rzeczywistych nagrań slow motion realizowanych w trybie High Speed. Dają one dużo lepsze możliwości diagnostyczne niż dotychczas stosowana technologia stroboskopowa. Zgodność urządzenia z oprogramowaniem DiagnoScope Specjalista pozwala natomiast na przeprowadzenie pełnej diagnostyki kimograficznej, włącznie z parametryzacją ruchu fałdów głosowych i generowaniem fonowibrogramów. To z kolei daje punkt wyjścia do jeszcze bardziej zaawansowanej diagnostyki.

– Mamy tu do czynienia np. z biometrią głosową. Dzięki naszemu urządzeniu będziemy mogli zdecydowanie dokładniej zmierzyć to, co dzieje się w krtani, a dzięki temu być może w przyszłości lepiej diagnozować ludzi zdalnie. Możliwe będzie również wprowadzenie kontroli dostępu do obszarów chronionych czy w jakikolwiek inny sposób wspomaganie kryminalistyki dzięki lepszemu poznaniu zjawisk zachodzących w krtani – zapowiada prezes DiagNova Technologies.

Biometria głosowa może być również stosowana m.in. w procesie uwierzytelniania, np. przelewów bankowych. Wzorzec głosu jest unikalny dla każdej osoby, co oznacza że można dla niego stworzyć model matematyczny. Urządzenie proponowane przez polskich inżynierów jest jednak na razie przeznaczone do zastosowania w gabinetach lekarskich.

– Badanie prowadzone jest wyłącznie u lekarza. Polega ono na wprowadzeniu do gardła pacjenta tzw. optyki sztywnej. Jest to zasadniczo badanie bezkontaktowe i nie jest nieprzyjemne dla pacjenta. Dzięki wprowadzeniu tej optyki jesteśmy w stanie zobaczyć fałdy głosowe, które są trochę głębiej ukryte, a dzięki tak dużej liczbie klatek na sekundę możemy bardzo precyzyjnie zobrazować pracę tych fałdów głosowych, a diagnoza może być postawiona praktycznie natychmiast, w ciągu 15 minut – wyjaśnia Marcin Just.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Konferencja Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta

Infrastruktura

Kolejne 9 mld zł trafi na budowę i modernizację sieci energetycznych. Inwestycje pomogą wyeliminować ryzyko blackoutu

Modernizacja i cyfryzacja sieci to dziś jeden z priorytetów spółek energetycznych w Polsce. Inwestycje te wzmacniają odporność systemu elektroenergetycznego i ograniczają ryzyko blackoutu, analogicznego do tego, który niedawno miał miejsce w Hiszpanii, ale też umożliwiają przyłączenie większej ilości zielonych źródeł energii. Enea pozyskała właśnie niskooprocentowaną pożyczkę w ramach KPO w wysokości 9 mld zł, które przeznaczy na budowę i modernizację sieci w północnej i zachodniej Polsce.

Firma

Duża część zużytych opon trafia do spalenia. Jednak 85 proc. surowców z nich dałoby się ponownie wykorzystać

W Polsce co roku na rynek trafia między 280 tys. a 350 tys. ton opon. Tylko część z nich po zużyciu idzie do przetworzenia, choć krajowe zakłady recyklingu mogłyby zagospodarować całość. Coraz popularniejszy jest recykling materiałowy oraz chemiczny. W procesie pirolizy powstają wartościowe produkty, takie jak sadza techniczna, olej popirolityczny czy stal, które mogą zastąpić surowce pierwotne przy produkcji nowych opon.

Konsument

Roboty w służbie środowisku. Ograniczanie ilości odpadów możliwe dzięki automatyzacji

Sztuczna inteligencja i robotyka już dziś pomagają firmom ograniczać swój wpływ na środowisko. Korzyści z inwestycji w zaawansowaną automatyzację odczuwają także konsumenci. Przykładem może być automatyczny system pakowania wdrażany przez Amazon. Robot dostosowujący każdorazowo rozmiar papierowego opakowania do danego produktu pozwolił już zaoszczędzić 3 mln t materiału opakowaniowego, co oznacza dla kupujących mniej materiałów do utylizacji i prostszy recykling.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.