Newsy

Polski superkomputer pomaga naukowcom w badaniach. Po obliczenia wykonywane przez superkomputery coraz częściej sięga biznes

2018-01-03  |  06:10
Mówi:Łukasz Flis
Firma:Akademickie Centrum Komputerowe CYFRONET AGH
  • MP4
  • Superkomputery znajdują zastosowanie nie tylko w nauce, lecz także coraz częściej wykorzystywane są również w biznesie. Jedna z takich maszyn znajduje się w Krakowie. Prometeusz to najszybszy superkomputer w Polsce. Z jego ogromnej mocy obliczeniowej nieodpłatnie korzystają polscy naukowcy, dzięki czemu w badaniach mogą konkurować ze swoimi zagranicznymi kolegami. Ale korzyści z zastosowania tego typu maszyn zaczyna dostrzegać także przemysł.

    – Prometeusz to maszyna do obliczeń dużej skali. Nasza jednostka przeznaczona jest dla szeroko pojętego świata nauki w Polsce, dostarczamy moc obliczeniową nieodpłatnie naszym naukowcom po to, aby mogli prowadzić swoje obliczenia i konkurować ze swoimi kolegami z całego świata – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Łukasz Flis z Akademickiego Centrum Komputerowego Cyfronet AGH w Krakowie.

    Krakowski superkomputer wykorzystywany jest w różnych projektach międzynarodowych, takich jak Wielki Zderzacz Hadronów prowadzony razem z CERN. Współpracuje także przy projektach astrofizycznych, m.in. LIGO-Virgo, które pozwalają na obserwację nieba i obiektów astronomicznych. Zagadnienie wykrywania fal grawitacyjnych zostało w tym roku nagrodzone nagrodą Nobla.

    Moc superkomputera pozostaje również aktywnie wykorzystywana w dziedzinie bioinformatyki i medycyny do poszukiwania nowych leków, analiz DNA  oraz przetwarzania obrazów medycznych, wspomagając diagnostykę szpitalną. Duża część badań to poszukiwanie innowacyjnych materiałów, prowadzenie eksperymentów chemicznych in-silico oraz wszelkiego rodzaju analizy mechaniczne i aerodynamiczne.

    – Można powiedzieć, że to maszyna badawcza ogólnego zastosowania, dzięki temu, że zawiera procesory konwencjonalne, podobne do tych, które mamy w laptopach, tylko w większej ilości, oraz akceleratory dedykowane, tzw. GPGPU. Ponadto może wykonywać obliczenia strumieniowe, przetwarzanie ogromnych zbiorów danych Big Data oraz wspomagać np. ostatnio modny deep learning, znacząco przyspieszając procesy uczenia sieci neuronowych –twierdzi przedstawiciel Cyfronet AGH.

    Superkomputer Prometeusz to zespół ponad dwóch tysięcy mniejszych, niezależnych komputerów, które zintegrowane są dedykowaną, bardzo szybką siecią komunikacyjną. Dzięki temu wspólnie mogą wykonywać obliczenia i przetwarzać dane przy użyciu algorytmów równoległych. Całość wsparta jest magazynem danych o pojemności 10 Petabajtów (1 PB = 1 mln GB) z prędkością dostępu 180 gigabajtów na sekundę. Łącznie ma ponad pięćdziesiąt tysięcy rdzeni obliczeniowych o łącznej mocy 2.4 Petaflopsa i niemal 300 TB pamięci RAM.

    Coraz częściej po rozwiązania superkomputerowe sięga także przemysł, co pozwala m.in. na oszczędności przy produkcji. Na przykład w branży motoryzacyjnej, aby uniknąć wysokich kosztów prototypowania i testów zderzeniowych, korzysta się z symulacji komputerowych, które już na początku pozwalają odrzucić najgorsze rozwiązania.

    – Im bogatszy kraj, tym więcej takich komputerów ma, po to aby wspierać zarówno naukę, jak i przemysł. Bo trzeba powiedzieć, że coraz częściej nasz przemysł sięga po rozwiązania superkomputerowe po to, aby oszczędzać np. na kosztach produkcji – zauważa ekspert.

    Co pół roku serwis TOP500.org publikuje ranking 500 najszybszych superkomputerów na świecie. W pięćdziesiątym zestawieniu z listopada tego roku pierwsze miejsce zajął chiński Sunway TaihuLight, już po raz czwarty na pozycji lidera, z mocą 93 petaflopsów. Druga lokata należy również do chińskiej maszyny Tianhe-2 (niecałe 34 petaflopsy), natomiast na trzecim miejscu znalazł się szwajcarski Piz Daint (blisko 20 petaflopsów).

    Chiny wygrywają superkomputerowy wyścig zbrojeń, dysponując 202 maszynami z rankingu 500. Na drugim miejscu są Stany Zjednoczone (143), a na kolejnych pozycjach: Japonia (35), Niemcy (20), Francja (18) i Wielka Brytania (15). Chiny przodują również pod względem łącznej wydajności maszyn, w sumie mając 35,4 proc. udziału w mocy superkomputerów z listy TOP500.

    W rankingu nie zabrakło także polskich maszyn. W pierwszej setce znalazł się wspomniany już Prometeusz, który zajął 77. miejsce (1,67 petaflopsów). Na 172. pozycji jest poznański EAGLE, a cztery miejsca dalej – gdański Tryton. 223. miejsce zajął OKEANOS z Warszawy, a 384. – BEM z Wrocławia.

    – Nasz kraj wypada całkiem nieźle pod względem liczby dużych komputerów, które w ramach projektu PL-Grid udało się zorganizować w jeden ekosystem, łatwo dostępny dla użytkownika. To mocne maszyny i nie mamy się czego wstydzić jako kraj – zauważa Łukasz Flis.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polityka

    M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

    Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

    Prawo

    Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego

    Sektor MŚP stanowi 99 proc. firm w Polsce i odpowiada za prawie połowę polskiego PKB. Dlatego od jego rozwoju w dużej mierze uzależniony jest wzrost gospodarczy. Ekonomiści wskazują jednak, że poziom inwestycji jest zbyt niski, by budować silne podstawy rozwoju. Jak  wskazuje Rzecznik MŚP, przedsiębiorcy liczą na lepszy dostęp do finansowania bankowego. Chodzi nie tylko o wsparcie inwestycji w kraju, lecz również w ekspansji zagranicznej.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.