Newsy

Polska awansuje w rankingu innowacyjności, problemem wciąż jest jednak komercjalizacja badań. Pomagają w tym parki naukowo-technologiczne

2017-10-05  |  06:10

Dzięki parkom naukowo-technologicznym polscy naukowcy mogą konkurować z innowacyjnym dorobkiem krajów zachodniej części Europy. Choć Polska awansuje w rankingach innowacyjności, problemem jest niski wskaźnik komercjalizacji badań naukowych. Parki naukowo-technologiczne tworzą przestrzeń do współpracy świata nauki i biznesu. Obecnie w Polsce działa 80 przemysłowych i technologicznych parków. Wspierają początkujące firmy, ułatwiają pozyskanie finansowania i umożliwiają prowadzenie badań.

– Parki naukowo-technologiczne stanowią przestrzeń do tego, aby łączyć świat nauki z biznesem. Jest to platforma, która umożliwia wdrażanie rozwiązań powstających na uczelni. Ale nie tylko na uczelni. Także pomysłów, rodzących się w głowach naukowców, przedsiębiorców czy wynalazców. W parkach tę wiedzę można odpowiednio zweryfikować i znaleźć podmioty, w których takie pomysły będą miały zastosowanie, które będą mogły być rozwijane już w formie działających firm czy rosnących przedsiębiorstw – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Piotr Nędzewicz z Poznańskiego Parku Naukowo-Technologicznego.

Polska stopniowo awansuje w rankingach Jest jednym z najbardziej innowacyjnych państw w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. W tegorocznym rankingu Bloomberg Innovation Index awansowała na 22. pozycję, wyprzedzając m.in. Rosję, Hiszpanię, Luksemburg, czy uznawaną za jedną z bardziej innowacyjnych gospodarek, Estonię. Wąskim gardłem innowacyjności jest jednak komercjalizacja badań naukowych i współpraca świata nauki i biznesu.

Pod względem nakładów prywatnego biznesu na badania i rozwój, w Unii Europejskiej wyprzedzamy jedynie Rumunię i Grecję – wynika z raportu „Polska. Badania i rozwój w przedsiębiorstwach 2016” firmy doradczej Deloitte. Parki naukowo- technologiczne i przemysłowe pozwalają to zmienić, nie tylko wspierając transfer z nauki do biznesu, ale też inwestując w młody biznes.

– Na terenie parku mamy kilkadziesiąt firm we wczesnych etapach rozwoju, niektóre z nich już znalazły swój model biznesowy, działają rozwijając się organicznie, zdobywając kontakty. Park stanowi też przestrzeń do tego, aby te kontakty mogły być nawiązywane szybciej, żeby weryfikować pomysł, rozwijać różne działalności. Mamy też firmy, które są bardzo ambitne, które pozyskały kapitał od inwestora – twierdzi Nędzewicz.

Co najmniej w połowie przypadków nowe technologie tworzone są przez naukowców prowadzących badania w jednostkach akademickich. Komercjalizacja jest wówczas dużo trudniejsza, bo świat nauki słabo rozumie wymagania biznesu. Również same uczelnie często nie są zainteresowane współpracą. Raport Najwyższej Izby Kontroli o komercjalizacji badań naukowych wskazuje, że nawet jeśli uzyskiwały one patenty, to miały niski potencjał komercjalizacyjny.

Według danych Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, w Polsce funkcjonuje obecnie 80 parków technologicznych i przemysłowych. Pierwszym polskim parkiem technologicznym był powołany w maju 1995 r. Poznański Park Naukowo-Technologiczny. Jednym z zadań stawianych tego rodzaju instytucjom jest pomoc w rozwiązaniu problemu finansowania młodych firm i znalezienie odpowiedniej przestrzeni do prowadzenia badań.

– Inwestorem jesteśmy również my, jako Poznański Park Naukowo-Technologiczny. Mamy fundusz zalążkowy, kilka rokujących firm z obszaru chemii, biotechnologii czy IT. Jest to dosyć nietypowa przestrzeń, zarówno w Poznaniu, jak i w skali całego kraju, tego typu laboratoriów jest stosunkowo niewiele, a jest to przestrzeń, którą można wynająć. Firmy, które potrzebują takiej infrastruktury mogą się do nas zgłosić – poza tym, że znajdą przestrzeń umożliwiającą realizowanie badań, PPNT zapewnia też całe otoczenie doradcze – wskazuje przedstawiciel PPNT.

Poznański Park wykonuje też szereg analiz, usług badawczych i opracowuje nowe technologie. Zespół ekspertów jest w stanie dostarczyć rozwiązania technologiczne, które usprawniają dany produkt lub metodę produkcyjną dla klientów z różnych branż przemysłu, m.in. biotechnologicznego, spożywczego, kosmetycznego, czy chemicznego. Można też uzyskać porady dotyczące własności intelektualnej.

– Firmy, które bazują na rozwiązaniach wymagających prac badawczo-rozwojowych, mogą uzyskać od nas informację dotyczącą także ochrony własności intelektualnej. Mogą też znaleźć dzięki nam partnerów, u których te prace mogą zostać wdrożone czy też licencjonowane. Na bazie tego, co powstaje w laboratorium, pomagamy im budować firmy i przenosić technologie do rozwiązań stosowanych w biznesie – podkreśla Piotr Nędzewicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.