Mówi: | mł. insp. Edyta Kot |
Funkcja: | kierownik Zakładu Daktyloskopii |
Firma: | Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji |
Policyjne organy ścigania z rewolucyjnym systemem identyfikacji odcisków palców. Pozwoli na 100-proc. identyfikację przestępców czy osób poszukiwanych
Zautomatyzowane systemy identyfikacji daktyloskopijnej wykorzystywane do identyfikacji kryminalnej stały się głównym narzędziem pracy policji i innych organów ścigania na całym świecie. Zwiększają potencjał identyfikacji i dają niemal 100 proc. pewności. – Przyszłością biometrii w daktyloskopii będzie łączenie różnych systemów unijnych, tzw. systemów wielkoskalowych, i stworzenie jednego multisystemu, który pozwoli na podstawie jednego zapytania przeszukać wszystkie bazy – ocenia mł. insp. Edyta Kot, kierująca Zakładem Daktyloskopii w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym Policji.
– Biometria wykorzystywana jest praktycznie w każdych badaniach daktyloskopijnych. Dotyczy to głównie badań w ramach ekspertyz, które między innymi kategorycznie wskazują na sprawcę danego czynu przestępczego. Dodatkowo w daktyloskopii biometria jest szeroko wykorzystywana w systemach przetwarzających dane daktyloskopijne, głównie odciski palców. Policja dysponuje automatycznym systemem identyfikacji daktyloskopijnej, w którym gromadzone są zarówno niezidentyfikowane ślady zabezpieczane na miejscu zdarzenia, jak odbitki linii papilarnych osób, które podlegają rejestracji – tłumaczy agencji Newseria Innowacje mł. insp. Edyta Kot, biegły badań daktyloskopijnych z zakresu identyfikacji daktyloskopijnej, wizualizacji śladów i badania śladów małżowiny usznej, kierownik Zakładu Daktyloskopii, Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji.
Zautomatyzowane systemy identyfikacji daktyloskopijnej (AFIS) wykorzystywane do identyfikacji kryminalnej stały się centralnym narzędziem pracy policji i innych organów ścigania na całym świecie. To narzędzie służy do analizowania ogromnych ilości danych zgromadzonych w bazach i zapewnia potencjalne dopasowania odcisków linii papilarnych w ciągu kilku minut.
Dzięki nowej generacji oprogramowania można przetwarzać wiele skomplikowanych danych biometrycznych z dużą dokładnością. Identyfikacja biometryczna opiera się na zasadzie, że każda osoba posiada unikatowe, specyficzne, rozpoznawalne i weryfikowalne dane biometryczne. W przypadku odcisków palców, według sir Francisa Galtona (kuzyna Karola Darwina), prawdopodobieństwo znalezienia dwóch identycznych wynosi jeden na 64 mld, nawet u bliźniaków.
– Biometrię w daktyloskopii można stosować praktycznie do każdego rodzaju przestępstwa i wykorzystywać ją w celach zarówno wykrywczych, jak i identyfikacyjnych. Cele wykrywcze dają możliwość wskazania sprawcy popełnienia przestępstwa na podstawie śladu ujawnionego na miejscu zdarzenia, natomiast cele identyfikacyjne pozwalają ustalić tożsamości osoby bądź zwłok – wskazuje kierownik Zakładu Daktyloskopii, Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji.
System AFIS wykorzystuje algorytmy wyodrębniania cech przeznaczonych do identyfikacji, tzw. minucji (dla systemu są to złączenia i rozwidlenia linii papilarnych), które odróżniają jeden obraz od drugiego. Istnieją również algorytmy, które potrafią lokalizować punkty inne niż minucje, takie jak np. pory, tatuaże. Połączenie wszystkich algorytmów może okazać się jeszcze skuteczniejsze w wyszukiwaniu dopasowania.
– Biegły wprowadza obraz linii papilarnych do systemu, następnie system przeszukuje ten obraz z obrazami, które są już w nim zgromadzone. W kolejnym etapie rolą biegłego jest weryfikacja wyniku przeszukań, czyli porównanie na ekranie obrazów śladu oraz odbitki porównawczej wytypowanej przez system i na końcu podjęcie decyzji, czy przeszukiwany ślad jest zgodny z odbitką, która już wcześniej była zarejestrowana w systemie AFIS – tłumaczy ekspertka. – Skuteczność tych badań jest praktycznie stuprocentowa.
System identyfikacji daktyloskopijnej jest wykorzystywany zarówno w przeszukaniach krajowych, jak i międzynarodowych. Polska Policja od 2015 roku prowadzi międzynarodową wymianę danych z państwami członkowskimi Unii Europejskiej w ramach decyzji Prum. W innych krajach oprócz odcisków palców gromadzone są też inne dane biometryczne. Obecnie problemem jest mnożenie systemów, które funkcjonują oddzielnie. Tylko ich scentralizowanie może pozwolić na szybką identyfikację osób czy zwłok lub wykrycie sprawcy przestępstwa.
– Przyszłość biometrii w daktyloskopii może wiązać się z łączeniem systemów i stworzeniem takiego multisystemu, który pozwoli na wysłanie jednego zapytania, przeszukanie wielu baz i w odpowiedzi zwrócenie jednego wyniku zapytania. Obecnie każdy system funkcjonuje odrębnie i aby uzyskać odpowiedź z poszczególnych systemów, trzeba wysłać tyle zapytań, ile ich jest, i oczekiwać na odpowiedzi. W przyszłości wszystkie systemy będą działały w ramach interoperacyjności – prognozuje mł. insp. Edyta Kot.
Czytaj także
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-16: Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje
- 2025-06-27: Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-16: Z powodu braku przejrzystego prawa branża recyklingu odkłada inwestycje. Firmy apelują o szybkie wdrożenie przepisów
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-06-10: Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Konsument

Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
Zaledwie trzy miesiące zostały do startu systemu kaucyjnego w Polsce. Kaucje obejmą szklane i plastikowe butelki oraz puszki z napojami. To duża zmiana dla producentów napojów, sklepów i konsumentów oraz pośredniczących w zbiórce operatorów systemów kaucyjnego. Na razie przepisy są na tyle niedoprecyzowane, że budzą wiele wątpliwości w kwestii rozliczania podatków czy rozliczeń z operatorami. Producenci będą musieli płacić podatek od niezwróconych butelek, co zwiększy ich koszty.
Konsument
Branża opakowań nie traktuje unijnych regulacji jako zagrożenia. Widzi w nich impuls do rozwoju

W UE co roku wytwarza się ponad 2,2 mld t odpadów. Aby ograniczyć ich ilość, promowane jest przechodzenie na bardziej zrównoważony model, czyli gospodarkę o obiegu zamkniętym. W ramach pakietu zmian prawnych ograniczających negatywny wpływ działalności człowieka na środowisko nacisk położony jest w dużej mierze na producentów opakowań. Przedstawiciele branży podkreślają, że nowe regulacje to dla nich nie tylko nowe obowiązki, ale też okazja na zbudowanie przewagi konkurencyjnej.
Prawo
Trwają prace nad nowymi przepisami chroniącymi dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym. Mają dostosować prawo do rozwoju technologii

Surowsze kary dla przestępców, zniesienie terminu przedawnienia i zrównanie przestępstw offline z tymi dokonywanymi w internecie – to niektóre zmiany zaproponowane przez Parlament Europejski do przepisów dotyczących ochrony dzieci przed nadużyciami seksualnymi. Europosłowie chcą, by były to kwestie zharmonizowane w ramach UE. Szczególnie istotne jest dostosowanie prawa do wyzwań związanych z rozwojem nowych technologii – powinno ono uwzględniać m.in. filmy czy obrazy wytworzone z pomocą AI.
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.