Newsy

Pandemia przyspiesza rozwój aplikacji mobilnych do walki z jej skutkami. Wiele z nich pozwala firmom na wyeliminowanie bezpośredniego kontaktu z klientem

2020-07-03  |  06:00
Mówi:Michał Powichrowski
Funkcja:projektant graficzny, współwłaściciel
Firma:GoApps
  • MP4
  • Restrykcje pandemiczne utrudniły prowadzenie biznesów, w których kontakt z klientem stanowi podstawę działania. Na ratunek przyszły rozwiązania mobilne – aplikacje smartfonowe umożliwiły przeniesienie procesów sprzedażowych do sieci czy nawiązanie kontaktu z partnerem biznesowym za pośrednictwem nowoczesnych narzędzi komunikacyjnych. Potencjał aplikacji mobilnych w ograniczaniu skutków pandemii doceniają nawet te biznesy, które dotychczas nie korzystały z żadnych rozwiązań mobilnych.

    – Pandemia koronawirusa sprawiła, że ludzie skierowali się w stronę rozwiązań bezdotykowych. W związku z tym sporo firm zwraca się w kierunku aplikacji mobilnych. Widzimy duży wzrost zainteresowania nimi w porównaniu do poprzednich okresów – większość produktów, które przygotowywaliśmy do tej pory, to  aplikacje będące częścią większych systemów informatycznych, portali. Teraz sporo firm zgłasza się do nas po rozwiązania, które mogłyby uporządkować procesy w nich, przyspieszyć, zoptymalizować pracę, a także zachęcić użytkowników do tego, żeby kupili produkty przez aplikację mobilną – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Michał Powichrowski, projektant graficzny i współwłaściciel GoApps.

    Z badania zrealizowanego w czasie pandemii koronawirusa przez firmę badawczą Ipsos na zlecenie PayPal wynika, że w trakcie kwarantanny aż 47 proc. Polaków zdecydowało się na opłacanie rachunków za pośrednictwem aplikacji webowych bądź mobilnych. Co więcej, 75 proc. ankietowanych zadeklarowało, że nawet po wygaśnięciu pandemii będzie sięgać po narzędzia tego typu. 51 proc. badanych w wieku co najmniej 65 lat chciałoby zrezygnować z gotówki.

    Inwestycja w rozwiązania mobilne ułatwiła funkcjonowanie m.in. firmy InPost, która w dobie pandemii koronawirusa mogła na masową skalę przetestować potencjał swojej nowej aplikacji. Po wdrożeniu mechanizmu zdalnego, bezdotykowego otwierania skrytki zainteresowanie aplikacją gwałtownie wzrosło, dzięki czemu do końca maja zainstalowano ją na 4 mln urządzeń.

    Po rozwiązania mobilne sięgnęła również sieć sklepów Żabka, która nie tylko eksperymentuje z autorskimi płatnościami Żappka Pay. Aplikacja tej firmy umożliwi także wysłanie listy zakupów do sklepu i skompletowanie zamówienia przez jego personel. Dziś zakupy można odebrać osobiście w placówce, a w niedalekiej przyszłości trafią do punktów odbioru Żabki, dzięki czemu odbierzemy je bez kontaktowania się z kasjerami.

    – Możemy na każdy proces, który odbywa się z użyciem obsługi urządzenia, spojrzeć tak, jakbyśmy traktowali smartfon jako pilot do obsługi nowej rzeczywistości. Smartfonem możemy otworzyć paczkomat, zapłacić za bilety czy miejsce parkingowe. Ludzie coraz częściej będą wybierali smartfon niż dotykanie publicznych urządzeń w przestrzeni publicznej – ocenia ekspert.

    Przełomową aplikację mobilną planuje wdrożyć także sieć Stokrotka. Firma we współpracy z ekspertami ze Scandit pracuje nad rozwiązaniem, które pozwoli wdrożyć do smartfonów skaner zakupów. Aplikacja tej sieci umożliwiłaby wykonywanie zakupów bez jakiegokolwiek kontaktu z personelem. Technologia jest obecnie testowana w estońskich sklepach i jeśli przyjmie się na tamtejszym rynku, trafi także do Polski, umożliwiając skanowanie i płacenie za produkty z poziomu telefonu.

    – Klienci poza aplikacjami mobilnymi często potrzebują także integracji np. z silnikami obsługującymi sztuczną inteligencję. Tak mieliśmy w przypadku ostatnio realizowanego projektu, który ma wspierać ludzi w trzeźwości, w walce z nałogami. Często klienci wymagają przygotowania oprogramowania, które będzie działało ze sprzętem, czyli np. z czujnikami, paczkomatami czy urządzeniami przemysłowymi. I to jest trend, który coraz bardziej widać w ostatnich czasach – wskazuje Michał Powichrowski.

    Ogromny wzrost zainteresowania rozwiązaniami mobilnymi w czasie pandemii zanotowano nie tylko w branży usług, lecz także w sektorze rozrywkowym. Według analityków z Sensor Tower w pierwszym półroczu 2020 roku posiadacze urządzeń mobilnych pobrali aż o 42,5 proc. więcej gier niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Zauważalnie wzrosły również wpływy App Store oraz Sklepu Play, odpowiednio o 22,7 proc. i 19 proc.

    Według firmy badawczej Technavio wartość globalnego rynku aplikacji mobilnych do 2024 roku ma się rozwijać w tempie 21 proc. w skali roku.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    Konsument

    Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

    Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    IT i technologie

    Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

    Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.