Newsy

Oparta na mikrochipach spersonalizowana terapia da szansę wielu pacjentom na wyleczenie. Pozwoli opracowywać nowe leki bez wykorzystywania do badań zwierząt

2019-05-28  |  06:00

Terapia personalizowana oparta na mikrochipach umożliwi wyhodowanie tkanek zgodnych z organizmem chorego i przeprowadzenie na nich testu z podaniem leku. Polscy naukowcy opracowali innowacyjny model wytwarzania tkanek, dzięki czemu są one dużo bardziej zbliżone do rzeczywistych. Terapie personalizowane z użyciem mikrosystemów są ogromną szansą dla pacjentów onkologicznych. Mikrochipy usprawnią też wdrażanie nowych leków i pozwolą odejść od wykorzystywania zwierząt w tym procesie.

– Zaletą mikrosystemów w medycynie personalizowanej jest to, że możemy pobrać komórki od pacjenta i wyprowadzić hodowlę tkankową w mikroobjętościach wewnątrz takiego mikrosystemu, a następnie możemy przeprowadzić testy leków i wybrać najlepszą metodę leczenia – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje dr inż. Roman Szafran z Politechniki Wrocławskiej.

W medycynie personalizowanej dostosowuje się strukturę leku do organizmu konkretnego pacjenta, co stanowić może ogromną szansę zwłaszcza dla chorych na raka. Precyzyjna onkologia często polega na leczeniu pacjentów pojedynczą, molekularnie dopasowaną terapią, ukierunkowaną na jedną mutację w guzie. W raporcie opublikowanym w kwietniu w „Nature Magazine” naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego ogłosili, że leczenie spersonalizowanymi terapiami skojarzonymi poprawiło wyniki u pacjentów z nowotworami opornymi na leczenie.

Wykorzystanie mikrochipów pozwoli jeszcze bardziej dopracować terapie personalizowane, tak by nie stanowiły ryzyka wynikającego z prób na organizmie, a zarazem nie wiązały się ze zużyciem dużej ilości substancji czynnych podczas testów. Hodowla tkankowa jest w nich prowadzona w mikroskopijnych komorach. Dzięki temu przeprowadzana jest z niewielkiej liczby pobranych od pacjenta komórek. Mikrochipy pozwolą także usprawnić opracowywanie zupełnie nowych leków.

– Mogą one w pewnym stopniu zastąpić modele zwierzęce. Wyobraźmy sobie, że taki mikrosystem po przygotowaniu takiego modelu, po przeprowadzeniu hodowli, możemy zamrozić w ciekłym azocie i potem wykorzystywać jako narzędzie. Możemy niejako wyciągnąć sobie go z lodówki i przeprowadzić testy. Jest to układ powtarzalny, co zdecydowanie przyspieszy nam całą procedurę badań nad nowymi lekami – twierdzi dr inż. Roman Szafran.

Tymczasem zespół naukowców kierowany przez Takanori Takebe z Centrum Medycznego Szpitala Dziecięcego w Cincinnati wszczepił układy RFID w organoidy, czyli wyhodowane z komórek macierzystych tkanki naśladujące narządy. Zespół przetestował swoją technikę na organoidach wątroby zawierających dostępne w handlu chipy RFID o wielkości 0,4 mm. Technologia ta może się przyczynić m.in. do poprawy monitorowania pacjentów po przeszczepach.

Pomysłów na zastosowanie mikrosystemów w medycynie personalizowanej jest wiele. Tym, co wyróżnia polskich naukowców, jest opracowanie odwrotnego modelu niż ten powszechnie stosowany.

– Nasze rozwiązanie jest oryginalne i opatentowane. Trochę inaczej podeszliśmy do tego zagadnienia. Zazwyczaj modele mikrofluidalne wytworzone są w ten sposób, że powierzchnia mikrokanałów powlekana jest od wewnątrz warstwą komórek, my natomiast hodujemy tkankę, w której wytwarzamy mikrokanały, a więc jest to taki odwrócony model. Jest on bliższy rzeczywistości, bliższy tkance organizmu żywego – zapewnia naukowiec.

Zgodnie z wynikami raportu BIS Research światowy rynek medycyny precyzyjnej osiągnął w minionym roku wartość niemal 79 mld dol. Do 2028 roku ma wzrosnąć do niemal 217 mld dol., czyli prawie trzykrotnie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.

Prawo

Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości

Co trzeci uczeń pierwszą styczność z nikotyną miał w wieku 13 lat. Dla 70 proc. pierwszym w życiu wyrobem z nikotyną był e-papieros. Wśród uczniów używających obecnie nikotyny najwięcej, bo 80 proc., używa e-papierosów, najczęściej o słodkich smakach – wynika z badań CBOS. W dodatku z badań wynika, że zakaz sprzedaży takich produktów niepełnoletnim jest skutecznie omijany. Polskie Towarzystwo Pediatryczne, wspierane przez lekarzy innych specjalności, apeluje do premiera o wycofanie ze sprzedaży smakowych e-papierosów z nikotyną i bez niej. Zwłaszcza słodkie substancje smakowe dodawane do e-liquidów dla osiągnięcia atrakcyjnego smaku wciąż nie są wystarczająco przebadane  alarmują toksykolodzy.

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.