Newsy

Nowoczesny system zbada emitowane pole elektromagnetyczne. Ułatwi też wprowadzenie w Polsce sieci 5G

2019-03-13  |  06:15

W Polsce normy natężenia pola elektromagnetycznego należą do najniższych w Europie. Bez ich zwiększenia wprowadzenie sieci 5G, mimo zaawansowanej infrastruktury w tym zakresie, staje pod znakiem zapytania. System Informacji o Instalacjach Wytwarzających Pole Elektromagnetyczne (SI2PEM) ma rozwiać wątpliwości, czy stacje telefonii komórkowej przekraczają dopuszczalną w Polsce wartość graniczną pola elektromagnetycznego. Dzięki zaawansowanym algorytmom i modelom matematycznym stworzy symulacje rozkładu wartości pola elektromagnetycznego z dokładnością do jednego metra. Prototyp systemu ruszy w listopadzie, a budowa SI2PEM ma zakończyć się w 2020 roku.

– System monitorujący natężenie pola elektromagnetycznego jest nam potrzebny z wielu względów. Jest potrzebny operatorom po to, żeby łatwiej i bardziej efektywnie mogli planować budowę sieci. Ale jest nam też przede wszystkim potrzebny dla obywateli, którzy oczekują informacji o natężeniu pola elektromagnetycznego, które ich otacza – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Wanda Buk, wiceminister cyfryzacji.

W Polsce normy dopuszczalnego poziomu natężenia pola elektromagnetycznego ze stacji bazowych, w tym np. telefonii komórkowej, należą do najostrzejszych na świecie. Tym samym jesteśmy jednym z trzech krajów unijnych o stukrotnie niższych normach niż pozostałe kraje UE. Choć nie ma jednoznacznych dowodów na szkodliwość promieniowania elektromagnetycznego, wciąż u części osób budzi spore obawy. Według Światowej Organizacji Zdrowia pole elektromagnetyczne jest jednak mniej szkodliwe niż kawa, aloes czy talk dla dzieci. Ogólnopolski system SI2PEM ma rozwiać wątpliwości.

– System SI2PEM, który zaczynamy budować, będzie dawał wszystkim jasną, klarowną, spójną informację o istniejących wartościach natężenia pola elektromagnetycznego w środowisku. Dane będą pochodziły zarówno od operatorów, którzy przedstawiają sprawozdania z badań do działów ochrony środowiska, jak i z prowadzonych symulacji ciągłych rozkładów natężenia pola elektromagnetycznego – tłumaczy Rafał Pawlak z Instytutu Łączności w Warszawie.

Dzięki zaawansowanym algorytmom i modelom matematycznym system będzie dokładnie analizował informacje pochodzące od operatorów telekomunikacyjnych, z akredytowanych laboratoriów przeprowadzających pomiary, Głównej Inspekcji Ochrony Środowiska i baz Urzędu Komunikacji Elektronicznej. W tym momencie w systemie gromadzonych jest 141 tys. wyników z 5,4 tys. stacji bazowych sieci komórkowych. Na tej podstawie system stworzy symulacje rozkładu wartości pola elektromagnetycznego z dokładnością do jednego metra, te zaś zostaną naniesione na mapy.

Docelowo każdy będzie miał możliwość sprawdzenia, w jakim miejscu z jakim natężeniem emitowane jest pole elektromagnetyczne.

– Będzie to w pełni darmowy system internetowy, składający się z dwóch modułów. Pierwszy moduł będzie prezentował na mapach wyniki pomiarów przedstawianych w sprawozdaniach z badań pól elektromagnetycznych do wydziałów ochrony środowiska. Drugi to moduł symulacji, gdzie na podstawie zaawansowanych metod analizy matematycznej będziemy w stanie wyznaczać pewne wartości rozkładu natężenia pól w środowisku w zasadzie w dowolnie wybranym miejscu na terenie Polski – twierdzi Rafał Pawlak.

Według szacunków w ciągu kilku lat średnie zużycie danych w Polsce wyniesie 81 GB miesięcznie na jednego użytkownika. Dla porównania w 2017 roku było to tylko 3,5 GB. Już teraz Instytut Łączności ostrzega, że w ciągu kilkunastu miesięcy na niektórych obszarach może dojść do maksymalnego wykorzystania pojemności sieci. Dlatego budowa sieci 5G jest koniecznością. Pod względem infrastruktury Polska jest w europejskiej czołówce. Dzięki uruchomieniu systemu SI2PEM budowa sieci może być ułatwiona, bo zmniejszy się opór społeczeństwa.

– System rusza w tej chwili, czas trwania projektu to 18 miesięcy, więc uruchomienie wersji produkcyjnej planujemy na sierpień 2020 roku – zapowiada Rafał Pawlak.

Budowa systemu będzie kosztować 11,2 mln zł. Umowę na finansowanie budowy podpisały 12 marca Instytut Łączności i Centrum Projektów Polska Cyfrowa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Transport

Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych

Coraz dotkliwsze skutki zmian klimatycznych, ale przede wszystkim chęć zbudowania bezpieczeństwa energetycznego i uniezależnienia się od zewnętrznych dostaw surowców skłoniły rząd w Pekinie do ekspresowych inwestycji w nowe moce odnawialnej energii. W efekcie Chiny wyrastają na globalnego lidera transformacji energetycznej – odpowiadają dziś za największy na świecie przyrost mocy zainstalowanych w fotowoltaice i wiatrakach. Co ciekawe, nie rezygnują jednak przy tym również z inwestycji w energetykę węglową.

Infrastruktura

Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych

Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał eksportu rolnego, oznacza też problem z tranzytem ukraińskiego zboża. Konieczna jest przede wszystkim budowa agroportów. – Mierzymy się z dużą nadwyżką zboża, którą trzeba wywieźć jak najszybciej, żeby zwolnić powierzchnie magazynowe do żniw na kolejny sezon, i w związku z tym potrzebne jest coraz szybsze tempo wywożenia – mówi Stefan Krajewski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Część ekspertów zastanawia się jednak nad długofalowym uzasadnieniem takich inwestycji.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.