Mówi: | Łukasz Rybka |
Funkcja: | dyrektor Automotive |
Firma: | GlobalLogic Polska |
Komunikacja już wkrótce będzie przebiegać nie tylko pomiędzy samochodami, lecz także z infrastrukturą drogową. W rozwój tej technologii zaangażowani są Polacy
W dobie coraz powszechniejszego internetu rzeczy samochody staną się punktem wymiany informacji drogowej. Komunikować się będą nie tylko między sobą, lecz także z infrastrukturą drogową. Znacznie ułatwi to wdrażanie autonomicznego transportu, a także zwiększy bezpieczeństwo podróży poprzez błyskawiczne informowanie o zagrożeniach na drodze. Zmieni się także sposób komunikacji pojazdu z kierowcą. Dużą rolę w technologicznym wyścigu motoryzacyjnym odgrywają Polacy.
– Zajmujemy się opracowywaniem najnowszych technologii, jeżeli chodzi o rynek automotive, w tym technologii w obszarach V2X. To możliwość podłączenia samochodu do wszystkiego, co możemy sobie wyobrazić. Do infrastruktury inteligentnego miasta, połączenia z innymi pojazdami celem identyfikacji potencjalnych kolizji, połączenia np. z pieszymi czy też zbierania różnego rodzaju informacji z otoczenia – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Łukasz Rybka, dyrektor Automotive w GlobalLogic Polska.
V2X (ang. automotive vehicle-to-everything) jest jedną z technologii, które w najbliższych latach rozwijać się będą najbardziej dynamicznie. Sprawi ona, że samochody staną się urządzeniami internetu rzeczy. Australijska firma Cohda oddała właśnie do testów w komunikacji swój najnowszy system sprzętowy Cellular V2X Cohda Wireless. Opracowany przez firmę moduł jest dostarczany ze złączem pozwalającym na rozszerzenie do technologii 5G. Urządzenie pozwala na wsparcie komunikacji i stanowi podstawę do budowy aplikacji dla rozwiązań łączących samochody między sobą, z infrastrukturą, a także z pieszymi. Do 2021 roku ponad milion samochodów ma korzystać z tej technologii.
– V2X skupia w sobie wszystko, od najniższych warstw oprogramowania, gdzie zaczynamy zbierać informacje z sensorów, po systemy HMI, dzięki którym użytkownik ma możliwość interakcji z samochodem. Oprócz tego mamy bardzo szerokie obszary connectivity, gdzie samochód ma możliwość łączenia się z inteligentnym miastem, z systemami świateł i z innymi samochodami. Można wykrywać kolizje, a na podstawie kontaktu z infrastrukturą też to, jak wygląda infrastruktura. Można wiedzieć o zakrętach czy problemach na drodze. Samochód jest w stanie takie wydarzenie rozpoznać wcześniej i odpowiednio zareagować – twierdzi ekspert.
Polska jest jednym z pionierów projektowania najnowszych technologii motoryzacyjnych. Urzędnicy z rzeszowskiego ratusza planują tego typu łączność wykorzystać testowo w autonomicznych autobusach miejskich. Zgodnie z planem autobusy będą się początkowo przemieszczały jedną trasą. Ich rola nie ograniczy się jednak tylko do bezzałogowego rozwożenia pasażerów między przystankami. Będą podczas przejazdów zbierały również informacje o natężeniu ruchu, utrudnieniach czy zdarzeniach takich jak wypadki, a następnie przesyłały je do systemu zarządzania ruchem. To pozwoli na przesyłanie odpowiednich sygnałów do infrastruktury drogowej i innych, również tych autonomicznych, uczestników ruchu. Projekt będzie realizowany z wykorzystaniem infrastruktury dostępowej, takiej jak latarnie czy słupy energetyczne.
Działająca we Wrocławiu firma GlobalLogic prowadzi z kolei prace nad rozwiązaniami dla samochodów autonomicznych, systemów rozpoznawania twarzy czy systemów informacyjnych opartych na rozszerzonej rzeczywistości.
– Zajmujemy się m.in. analizowaniem twarzy. Na podstawie analizy gałek ocznych jesteśmy w stanie nie tylko zidentyfikować użytkownika, lecz także określić jego stan – czy jest zmęczony, czy ma jakiś problem zdrowotny – i w tym momencie zaalarmować odpowiednie służby. Trendem są też inteligentne miasta. Dbamy o rozmieszczanie czujników w mieście, żeby ułatwić życie mieszkańcom. Dbamy o to, żeby były parkingi, które mówią nam, czy są miejsca, czy też o inteligentne oświetlenie w celu oszczędności energii – mówi Łukasz Rybka.
Według Grand View Research rynek rozwiązań V2X będzie się rozwijać w najbliższych latach w tempie ponad 25 proc. w skali roku, by w 2025 r. osiągnąć wartość blisko 27 mld dol. Szansę dla siebie na tym rynku dostrzegają także Polacy, zwłaszcza w obrębie projektowania oprogramowania do samochodów przyszłości.
– W kwestii opracowywania technologii motoryzacyjnych Polska wypada dość mocno. Mamy rozwinięty rynek, jeżeli chodzi o produkcję samochodów, podzespołów samochodowych, i również bardzo rozwinięty rynek, jeżeli chodzi o rozwój oprogramowania – twierdzi Łukasz Rybka.
Czytaj także
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.