Mówi: | Mateusz Borkowicz |
Firma: | Centrum Nauki Kopernik |
Już wkrótce naukowcy mogą odkryć pozaziemskie życie. Dzięki nowej misji NASA możliwe będzie też dokładne zbadanie Słońca
Przyspiesza eksploracja kosmosu. Teleskop Keplera znalazł 4 tys. egzoplanet, na części których może znajdować się woda. To jednak dopiero początek poszukiwania pozaziemskiego życia. Niedawno NASA wystrzeliła satelitę TESS, która zbada nawet 200 tys. pobliskich gwiazd. Tysiące z nich może być większych niż Ziemia, mogą mieć wodę i grunt, czyli może na nich istnieć życie. W ciągu kilku lat naukowcy mogą też rozwiązać zagadki astrofizyki, m.in. pola magnetycznego Słońca. Parker Solar Probe to pierwsza sonda kosmiczna, która wleci w atmosferę gwiazdy.
– Najbardziej ekscytujące odkrycia astronomiczne w ostatnim czasie, to egzoplanety, które krążą wokół innej gwiazdy niż Słońce. To planety niekiedy podobne do Ziemi, niekiedy tam mogą panować warunki zbliżone do ziemskich, czyli możemy podejrzewać, że są to miejsca gdzie mogłoby rozwinąć się życie – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Mateusz Borkowicz z Centrum Nauki Kopernik.
W ostatnich latach naukowcy odkryli tysiące egzoplanet, czyli planet spoza Układu Słonecznego. Najnowsze odkrycia wskazują, że na dużej części z nich mogło rozwinąć się życie. Teleskop Keplera odkrył ok. 4 tys. egzoplanet. Międzynarodowy Zespół Badaczy po ich przeanalizowaniu stwierdził, że nawet na 35 proc. planet, które są większe od Ziemi, prawdopodobnie jest woda, a tym samym warunki sprzyjające rozwinięciu się życia.
– Oczywiście to nie znaczy, że jeżeli na jakiejś egzoplanecie jest woda w stanie ciekłym, tam musi być życie. Z drugiej strony, zastanawiamy się czy może w innych warunkach mogłoby to życie powstać, czy nie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej niż to, które znamy na Ziemi. Być może nie jest oparte na wodzie tak jak to ziemskie, być może tam są jakieś inne cywilizacje, które są skonstruowane w zupełnie inny sposób, ale szukamy też miejsca podobnego do Ziemi – ocenia Mateusz Borkowicz.
Poszukiwania pozaziemskiego życia mogą przyspieszyć. Niedawno NASA wystrzeliła satelitę TESS, która ma dotrzeć do ponad 200 tys. gwiazd i zbadać krążące wokół nich egzoplanety. Naukowcy oceniają, że nawet tysiące z nich mogą być wielkości Ziemi lub nawet większe. Większe planety prawdopodobnie posiadają wodę i grunt, możliwe jest więc na nich życie. Według najnowszych szacunków podawanych przez University of Cambridge, łącznie w obserwowalnym wszechświecie istnieje 700 mln bln planet skalistych, szanse że znajduje się na nich życie są bardzo duże.
– Poszukujemy tej planety nie dlatego, żeby się tam przenieść w przyszłości, bo odległości są kosmiczne, to jest przynajmniej kilkadziesiąt do kilkuset lat świetlnych od nas, więc lecąc z prędkością światła, co na razie nie jest możliwe, musielibyśmy poświęcić na podróż kilkadziesiąt do kilkuset lat. To niewykonalne, więc nie poszukujemy na razie miejsca do zamieszkania, ale chcemy wiedzieć czy jesteśmy sami we wszechświecie. Wszystko wskazuje na to, że nie – podkreśla ekspert.
Już wkrótce naukowcy mogą także rozwiązać zagadki astrofizyki związane ze Słońcem, m.in. wysoką temperaturę korony słonecznej, czy mechanizm rozpędzania cząstek wiatru słonecznego. Sonda Parker Solar Probe ma docelowo dotrzeć na odległość ok. 8,5 promieni słonecznych (ok. 5-6 mln km). Dotychczas najbliżej Słońca zbliżył się Helios 2 – na odległość 43,5 mln km.
– Te 5 mln km to dosłownie muśnięcie Słońca. W tej odległości będzie można zbadać koronę słoneczną, najbardziej zewnętrzną warstwę słońca, która nagrzewa się do kilkunastu milionów stopni Celsjusza, co jest dziwne, bo temperatura powierzchni słońca to 5,5 tys. stopni Celsjusza, to jest jedna z tych tajemnic, którą właśnie dzięki tej sondzie NASA chce rozwikłać. Dzięki tej sondzie zbadamy też dokładnie wiatr słoneczny – mówi Mateusz Borkowicz.
Niedawne odkrycia naukowców mogą też oznaczać, że możliwe będą wyprawy na Księżyc. Na północnym i południowym biegunie naszego satelity znajduje się zamrożona woda. Nawet kilka milimetrów lodu pozwoli na wykorzystanie tego surowca w przyszłych ekspedycjach.
Według szacunków Bank of America Merrill Lynch, przemysł kosmiczny za 30 lat będzie wart 2,7 bln dolarów. Obecnie jego wartość szacuje się na 350 mld dol.
Czytaj także
- 2024-03-29: Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
- 2024-03-22: W dobie wszechobecnego hałasu ludzie tracą zdolność uważnego słuchania. Dzieci i młodzież potrzebują audioedukacji
- 2024-03-18: Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
- 2024-03-19: Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców
- 2024-02-23: Prognozy bólu powiązanego z pogodą byłyby pożyteczną innowacją. Osoby wrażliwe na zmiany aury mogłyby się lepiej do nich przygotować
- 2024-02-16: Anna Jurksztowicz: Powinniśmy mieć większą wiedzę na temat osteoporozy. Po 50. roku życia należy mierzyć wzrost i badać gęstość kości
- 2024-02-19: Diametralne zmiany w sposobie nauki języków obcych. Sztuczna inteligencja wspiera uczniów i nauczycieli
- 2024-01-29: Polska Akademia Nauk wymaga reform organizacyjnych i finansowych. W ubiegłym roku 40 proc. pracowników w instytutach zarabiało poniżej płacy minimalnej
- 2024-02-12: System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
- 2024-01-22: Sektor powierzchni handlowych zdominowany przez małe obiekty. Do 2026 roku nie otworzy się żadna nowa, duża galeria
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę.
Prawo
Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.
Infrastruktura
Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.