Mówi: | Jarosław Gowin |
Funkcja: | wiceprezes Rady Ministrów, minister nauki i szkolnictwa wyższego |
J. Gowin zapowiada głębokie zmiany w szkolnictwie wyższym. Powstanie 40 nowych dyscyplin naukowych oraz uczelnie badawcze ważne dla polskiej gospodarki
Projekt Ustawy 2.0 przygotowywany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zakłada m.in. większą samodzielność uczelni podczas decydowania o ich sprawach wewnętrznych oraz zmiany w sposobie wybierania rektorów uczelni. W obecnej wersji ustawy pojawia się także zapis dotyczący zmian podziałów uczelni ze względu na ich misje. Przewidziane jest utworzenie uczelni badawczych, których głównym zadaniem byłoby prowadzenie badań ważnych dla nauki i gospodarki. Wejście ustawy w życie przewidywane jest na 1 października 2018 roku.
– Ustawa 2.0 będzie wprowadzana stopniowo. Jest przedyskutowana ze środowiskiem akademickim, poprzedzona serią kilkunastu konferencji i debat. Powstały trzy projekty założeń stworzone przez konkurencyjne zespoły wyłonione w drodze konkursu, a więc toczy się szeroka dyskusja, szeroki dialog, ale na końcu zmiany muszą być głębokie – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Jarosław Gowin, wiceprezes Rady Ministrów i Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Zmiany wynikające z Ustawy 2.0 przewidują także wprowadzenie nowej jakości, jaką oferować będą studia zawodowe. Mają one być postrzegane przez potencjalnych pracodawców podobnie jak skończenie studiów wyższych. Modyfikacjom zostaną poddane także kierunki humanistyczne, które przestaną być kierunkami masowymi.
– Przykładem zmian, które będą sprzyjały podniesieniu jakości badań naukowych, jest nowy podział na dyscypliny naukowe. W Polsce doszło do bardzo wąskiej specjalizacji w naukach, a przecież w światowej nauce to, co najciekawsze, jest interdyscyplinarne. Proponujemy rozwiązania, które obowiązują w krajach OECD. Chcemy wprowadzić około 40 dyscyplin naukowych. Dla porównania dziś tych dyscyplin jest w Polsce ponad 100 – wyjaśnia wicepremier.
W myśl projektu Ustawy 2.0 docelowym modelem układu uczelni ma być odejście od obecnego systemu luźnych federacji wydziałów. W projekcie zostało przewidziane przeniesienie kompetencji na poziom całej jednostki akademickiej. Chodzi m.in. o kształcenie doktorantów, nadawanie stopni naukowych czy uprawnienia do prowadzenia studiów.
– Chcemy dać też uczelniom większą autonomię. Na przykład jeśli chodzi o struktury wewnętrzne, dzisiaj wszystkie uczelnie w Polsce dzielą się na wydziały, to jest wymóg ustawowy. A nie zawsze takie sztywne struktury wydziałowe sprzyjają dobrej jakości kształcenia i dobrej jakości badań naukowych, dlatego chcemy pozostawić decyzje co do struktury organizacyjnej uczelni samej społeczności akademickiej – dodaje Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Przyszli doktoranci będą mogli wybrać jedną z trzech ścieżek rozwoju naukowego – udział w programach doktorskich na uczelniach (tradycyjna, obecnie wykorzystywana), ścieżka eksternistyczna, na której doktoranci mieliby jedynie obowiązek uczestniczyć w niezbędnych zajęciach i programach, a także możliwość uzyskania grantów w konkursach Narodowego Centrum Nauki, dla najwybitniejszych przedstawicieli świata polskiej nauki. Zmieni się także rola rektorów uczelni oraz sposób ich wyboru.
– Chcemy też zdecydowanie zwiększyć uprawnienia rektorów, uczelnia musi być spójnym organizmem, który jest dobrze zarządzany. Ale w związku ze zwiększeniem uprawnień rektorów, chcemy zmienić też zasady wyboru. Ten wybór nadal będzie dokonywany przez społeczność akademicką, ale będzie poprzedzony pewną selekcją, którą przeprowadzać będzie nowy organ na uczelni, tzw. rada uczelni, składająca się w co najmniej 50 proc. z przedstawicieli otoczenia społeczno-gospodarczego: wybitnych wychowanków, przedstawicieli biznesu, autorytetów społecznych – wyjaśnia Jarosław Gowin.
Projekt ustawy zakłada też reformy dotyczące minimum kadrowego, czyli niezbędnej liczby naukowców zatrudnionych na uczelni. Pozwoli to na lepsze wykorzystanie zasobów uczelni i wyższą pozycję polskich uniwersytetów w światowych rankingach. Składową oceny jakości uczelni są bowiem ocena wykładowców i stosunek liczby studentów do pracowników. Ministerstwo poprzez wprowadzane zmiany chce także w większym stopniu umiędzynarodowić uczelnie.
– Jestem przekonany, że uczelnie będą w dużo większym stopniu umiędzynarodowione, potrzebujemy na uczelniach więcej studentów i wykładowców zagranicznych. Na dobrych uczelniach europejskich kadra akademicka reprezentuje wiele nacji, w Polsce wykładowcy zagraniczni są wyjątkami, to się musi zmienić – zapewnia Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Ostateczny kształt Ustawy 2.0 ma zostać zaprezentowany po wakacjach.
– 19 września podczas Narodowego Kongresu Nauki w Krakowie ustawa zostanie pokazana, potem kilka miesięcy konsultacji, prace parlamentarne. Liczymy na to, że w kwietniu przyszłego roku ustawa trafi do podpisu prezydenta, jeśli ją zaakceptuje, to ustawa wejdzie w życie 1 października 2018 roku – deklaruje wiceprezes Rady Ministrów.
Czytaj także
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-18: Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
- 2024-02-27: „Antyplagiat” z nową funkcją wykrywania treści pisanych przez sztuczną inteligencję. Dyskusja o regulacjach w tym zakresie nabiera tempa
- 2024-01-31: A. Bodnar: Bez naprawy sądownictwa nie będzie inwestycji. Trzeba przywrócić zaufanie przedsiębiorców do sądów i prokuratury
- 2024-01-29: Polska Akademia Nauk wymaga reform organizacyjnych i finansowych. W ubiegłym roku 40 proc. pracowników w instytutach zarabiało poniżej płacy minimalnej
- 2024-02-12: System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
- 2024-02-20: Środowisko osób z niepełnosprawnościami wiąże duże nadzieje z obietnicami rządu. Najbardziej wyczekiwana jest ustawa o asystentach osobistych
- 2024-01-18: Co roku rośnie liczba skazanych za przestępstwa wobec zwierząt, jednak kary uważane są za zbyt łagodne. Niedawny wyrok dla hodowcy lisów może się okazać przełomowy
- 2023-12-11: Czworo wybitnych polskich naukowców otrzymało po 200 tys. zł. Ich badania i osiągnięcia przyczyniają się do realnych postępów w nauce
- 2024-01-03: Odkrycie polskiego naukowca może mieć znaczenie w leczeniu chorób neurodegeneracyjnych. Pomaga zrozumieć działanie białek opiekuńczych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.
Prawo
Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.
Polityka
Poparcie Europejczyków dla Ukrainy pozostaje silne. Bardziej kontrowersyjna jest kwestia jej wejścia do NATO
Silne poparcie dla Ukrainy w Europie sprawia, że politycy prezentujący odmienną wizję nie mają przestrzeni na próby wykorzystywania prorosyjskich postaw w kształtowaniu polityki zagranicznej. Badania naukowców z Uniwersytetu w Exeter przeprowadzone w kilkunastu europejskich krajach wskazują, że poparcie dla Ukrainy i polityki skupiającej się na pomocy zaatakowanemu krajowi jest szerokie, ale najsilniejsze w państwach mających doświadczenia z polityką Kremla w czasach Związku Radzieckiego. Najsilniejsza polaryzacja nastrojów w Europie jest zauważalna w kwestii ewentualnego przystąpienia Ukrainy do Paktu Północnoatlantyckiego.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.