Newsy

Polska opaska telemedyczna rewolucjonizuje zdalną opiekę zdrowotną. Coraz więcej samorządów wyposaża w nią chorych i seniorów

2021-07-14  |  06:00

Stały monitoring funkcji życiowych i możliwość błyskawicznego wezwania pomocy to kluczowe funkcje, jakie spełniają opaski telemedyczne, stosowane do opieki senioralnej. Na ich zakup i nieodpłatne rozdawanie decyduje się coraz więcej polskich samorządów. Urządzenie może jednak również usprawnić opiekę nad pacjentem w okresie po hospitalizacji, np. w wyniku choroby COVID-19 lub gdy w danym momencie nie można go przyjąć na oddział. Ten problem uwypukliły kolejne fale zakażeń koronawirusem.

W całej Polsce pod opieką systemu opracowanego przez SiDLY znajduje się obecnie 15 tys. osób. Dzięki opaskom udało się uratować życie 400 osób, ponieważ w sytuacji kryzysowej pomoc została wezwana natychmiast. W przypadku seniorów bardzo ważna jest funkcja detektora upadków. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, 5 proc. upadków kończy się u osób w podeszłym wieku złamaniem, a od 10 do 20 proc. skutkuje ciężkim obrażeniem tkanek ciała. Jednym z najgroźniejszych w dłuższej perspektywie skutków takiego zdarzenia jest jednak zespół stresu pourazowego, który dotyka nawet 65 proc. seniorów po upadkach. Jego następstwem jest nierzadko spadek aktywności życiowej i ograniczenie aktywności ruchowej.

– Opaska SiDLY jest tak naprawdę całodobowym opiekunem seniora, ale i każdego użytkownika, który korzysta z dóbr teleopieki. Dzięki opasce monitorujemy parametry życiowe, takie jak np. tętno, informujemy też opiekuna, czyli centrum telemedyczne, o tym, że nastąpił upadek, że nastąpiło omdlenie użytkownika. Telecentrum medyczne, które otrzymuje wszystkie informacje z opaski, wie, gdzie znajduje się użytkownik w sytuacji alarmowej – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Edyta Kocyk, założycielka i prezes SiDLY.

Wbudowany w opaskę czujnik upadku uruchamia się, gdy osoba korzystająca z niej przewróci się i nie porusza się przez kilkadziesiąt sekund. Opaska automatycznie łączy się z telecentrum i wydaje komunikat głosowy „wykryto podejrzenie upadku”. Ratownik próbuje nawiązać kontakt z osobą poszkodowaną. Jeśli próba zakończy się niepowodzeniem, kontaktuje się z rodziną właściciela oraz wzywa karetkę pogotowia. Osoba korzystająca z opaski może ponadto samodzielnie zgłosić, że potrzebuje pomocy, wciskając przycisk SOS.

Oprócz komunikacji telefonicznej za działanie urządzenia odpowiada szereg innowacyjnych rozwiązań.

– To autorski projekt polskiej firmy telemedycznej SiDLY. Jesteśmy twórcą zarówno algorytmów wewnętrznych, jak i całej obudowy urządzenia, całej części software’owej, firmware’owej i hardware’owej. Dzięki zastosowanej technologii zdalnego przesyłu danych, technologii pomiarów parametrów życiowych i minimalizacji pewnych komponentów byliśmy w stanie uzyskać możliwość stworzenia oprogramowania i narzędzia do zdalnego świadczenia bezpiecznych usług teleopiekuńczych – podkreśla Edyta Kocyk.

Opaska stworzona przez polskich inżynierów cieszy się coraz większym zainteresowaniem samorządów. Miejskie i gminne ośrodki pomocy społecznej czy ośrodki pomocy rodzinie rozdają ją seniorom, a także osobom cierpiącym na choroby związane z ograniczeniem samodzielności, jak np. choroba Alzheimera.

– Jednymi z największych samorządów są miasto Lublin czy Warszawa, ale również inne miejscowości usprawniają realizację polityki senioralnej poprzez zastosowanie teleopieki. Lublin zdecydował się na ponowne wdrożenie i rozszerzenie swojego projektu o 400 osób. Łącznie w tym mieście objęliśmy teleopieką ponad tysiąc użytkowników. I z tych wszystkich projektów, które realizujemy, mamy 15 tys. użytkowników objętych telemonitoringiem – wylicza prezes SiDLY.

Opaska telemedyczna może zrewolucjonizować nie tylko podejście do opieki senioralnej, lecz także opieki w trakcie rekonwalescencji pacjentów po opuszczeniu szpitala.

– Już mamy w Polsce pierwsze szpitale, które dzięki zastosowaniu technologii teleopieki monitorują pacjentów w domu. W momencie, kiedy nie ma łóżka dla danego pacjenta na oddziale, bądź jeżeli wymagana jest dalsza obserwacja, pacjent otrzymuje opaskę i jest monitorowany w warunkach domowych. Niesie to szereg korzyści zarówno dla pacjenta, jak i dla szpitala. Jest to jeden z obszarów, który został stworzony podczas epidemii i ten obszar na pewno chcemy rozszerzać – zapowiada Edyta Kocyk.

Według Mordor Intelligence europejski rynek telemedyczny niemal potroi w najbliższych latach swoją wartość – z 10,6 mld dol. w 2020 roku do ok. 30 mld dol. w 2026 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.