Mówi: | dr Piotr Dardziński |
Funkcja: | podsekretarz stanu |
Firma: | Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego |
Druga ustawa o innowacyjności ułatwi współpracę biznesu z nauką. Ulgi podatkowe mogą sięgnąć nawet 150 proc.
Prezydent podpisał drugą ustawę o innowacyjności. W 2017 roku Polska awansowała w Rankingu Innowacyjności Bloomberga. Raport wskazuje jednak, że słaba współpraca pomiędzy biznesem a światem nauki jest tym czynnikiem, który ciągnie Polską gospodarkę w dół. W rankingu nasz kraj przesunął się z 23. na 22. pozycję, jednak spośród siedmiu kategorii, jakie są brane pod uwagę przy tworzeniu rankingu, najsłabiej wypadamy pod względem procentowego udziału wydatków na badania i rozwój w PKB oraz w odsetku osób zaangażowanych w prace badawczo-rozwojowe. Ustawa, która ma wejść w życie w 2018 roku, znacznie poprawia sytuację.
– Ustawa o innowacyjności ma umożliwić zbudowanie bodźców, które zachęcają przedsiębiorców i naukowców do wzajemnej kooperacji. Najlepszą zachęta jest opłacalność, dlatego w tej ustawie, po pierwsze, przedsiębiorcy, którzy będą współpracować z naukowcami, będą mogli zapłacić zdecydowanie niższe podatki – zostawiamy fundusze w kieszeniach przedsiębiorców po to, żeby je inwestowali w rozwój swoich laboratoriów i w rozwój współpracy z naukowcami, a po drugie rozszerzamy katalog tego, co mogą oni kwalifikować jako koszt w uldze na badania i rozwój – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje dr Piotr Dardziński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Według raportu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju pt. „Diagnoza stanu transferu technologii za pośrednictwem spółek celowych” w Polsce istnieje pilna potrzeba likwidacji barier systemowych i prawnych, które utrudniają transfery technologii. Nowe przepisy mają za zadanie usunięcie wielu przeszkód i zachęcenie biznesu oraz naukowców do zintensyfikowania współpracy.
– Położyliśmy nacisk na umożliwienie uczelniom bardziej elastycznego kooperowania ze środowiskiem przedsiębiorców. Bardzo często jedna i druga strona narzekają na to, że aktualne struktury organizacyjne uczelni nie są zbyt przyjazne w kontakcie z przedsiębiorcą, dlatego zachęcamy uczelnie do tego, żeby budowały pewien system otaczający uczelnię, system spółek, zarówno spółek celowych, jak i spółek prowadzących działalność gospodarczą, tzw. spin-off’ów – wyjaśnia podsekretarz stanu MNiSW.
Nowe przepisy przewidują m.in., że w niektórych przypadkach biznes będzie mógł traktować rozbudowę laboratoriów jako koszt. Po stronie kosztów będzie można wpisać też wyposażenie oraz bieżące funkcjonowanie laboratorium, a zatem np. zatrudnienie pracowników. Związane będą z tym jednak nowe obowiązki dla pracodawców.
– Żeby przedsiębiorcy mogli skorzystać z ulgi na badania i rozwój, muszą w odpowiedni sposób przygotować wykaz kosztów kwalifikowanych, czyli pokazać dokładnie na co i ile wydali. To nie jest sprawozdawczość, która będzie dodatkowo obciążała przedsiębiorców, będziemy w większości opierać się na sprawozdawczości, którą oni już prowadzą, przekazując informacje do GUS. Trochę staranniej natomiast trzeba będzie wykazać, że zatrudnieni pracownicy w działach badawczo-rozwojowych rzeczywiście wykonują pracę, która bezpośrednio dotyczy albo jest realnym wsparciem dla prac badawczo-rozwojowych – wyjaśnia ekspert.
Ustawa przynajmniej częściowo rozwiąże problemy, na które zwrócili uwagę autorzy raportu „Diagnoza stanu transferu technologii za pośrednictwem spółek celowych”. Nowe przepisy przewidują zmniejszenie obciążeń podatkowych dla spółek komandytowych i komandytowo-akcyjnych, a to one właśnie w dużej mierze inwestują we współpracę nauki i biznesu.
– Wykazujemy więc koszty, te koszty odliczamy podwójnie, bo jest 100 proc. ulgi. Ulga rośnie nawet do 150 proc. w maksymalnym poziomie lub 100 proc. w standardowym poziomie. Każda złotówka wydana na badania i rozwój będzie mogła być de facto odliczona jako dwa złote od podstawy do opodatkowania. W różnorodnej strukturze wydatków może to oznaczać nawet obniżenie podatku o kilka do kilkunastu procent – tłumaczy ekspert.
Ustawę pochwalili Pracodawcy RP. Ekspert organizacji Łukasz Kozłowski stwierdził, że ulga taka oznacza realne oszczędności podatkowe dla biznesu. Jak mówił Kozłowski, Polska odstaje od gospodarek rozwiniętych, a proponowane zmiany z pewnością zachęcą wielu małych i średnich przedsiębiorców do inwestowania w prace badawczo-rozwojowe.
– My przygotowaliśmy tę ustawę nie na podstawie wiedzy, którą ma ministerstwo, tylko przygotowaliśmy ją na podstawie informacji, jakie dostaliśmy od naszych partnerów zewnętrznych. To znaczy, że ta ustawa jest przygotowana dla nich i na ich wniosek, to oni mówią: jeśli uda się wprowadzić takie rozwiązania, to my jesteśmy w stanie w dużo większym stopniu zaangażować się we współpracę nauka–gospodarka i także zainwestować w tę współpracę – wyjaśnia dr Piotr Dardziński.
Na początku bieżącego roku rząd przyjął Strategię na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Realizacja jej celów będzie wymagała zaangażowania do roku 2020 około 1,5 bln zł ze środków publicznych oraz 600 mld zł ze środków prywatnych. Rząd zakłada, że w ciągu najbliższych trzech lat udział nakładów na prace badawczo-rozwojowe zwiększy się do 1,7 proc. PKB. Przed dwoma miesiącami Europejski Bank Inwestycyjny przyznał Polsce 730 mln euro kredytu na wsparcie polskiej nauki, na instytucje badawcze, uczelnie i granty.
– Mali i średni przedsiębiorcy coraz częściej sięgają po współpracę z nauką. Bardzo liczymy na to, że zbudują swoje centra badawczo-rozwojowe dlatego, że na świecie nie ma takiej możliwości, żeby nauka rozwijała się wyłącznie na uniwersytetach i w instytutach badawczych. Ona musi się także rozwijać po stronie przedsiębiorców i to się wszystkim opłaca – podsumowuje dr Piotr Dardziński.
Podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawa wejdzie w życie 1 stycznia 2018 roku.
Czytaj także
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-10-16: Polskie firmy dostrzegają korzyści z gospodarki obiegu zamkniętego. Wciąż jednak ich wiedza jest niewystarczająca [DEPESZA]
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-10-02: Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-10-11: Zmiany w modelu edukacji konieczne już od przedszkola. Kilkuletnie dzieci mogą przyswajać kompetencje przyszłości
- 2024-09-20: J. Lewandowski: Polityka UE potrzebuje deregulacji. Bez tego tracimy w wyścigu z USA i Chinami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
PGE Polska Grupa Energetyczna oddała właśnie do eksploatacji największą elektrownię gazową w Polsce i jedną z najnowocześniejszych w Europie. Jednostka o mocy 1366 MW brutto jest zlokalizowana w Gryfinie w Zachodniopomorskiem. Dostarczy do sieci 1,4 GW mocy, dzięki czemu pokryje ok. 5 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną, zapewniając dostawy dla ok. 3 mln gospodarstw. – To bardzo ważna inwestycja z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa i namacalny przykład tego, że transformacja energetyczna trwa – mówi wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka.
Edukacja
Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
W 2022 roku zmarło w Polsce niemal 450 tys. osób. Za niemal 75 proc. zgonów odpowiadały przewlekłe choroby niezakaźne, przede wszystkim choroby układu krążenia i nowotwory złośliwe. Badania wskazują, że utrzymywanie zdrowego stylu życia może o blisko 80 proc. zmniejszyć ryzyko choroby przewlekłej czy zawału serca. Może też odwrócić skutki chorób i wspierać proces leczenia. Dlatego też coraz większego znaczenia nabiera medycyna stylu życia.
Edukacja
Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
Mimo rozwoju nowych technologii potrzeby dzieci na przestrzeni stuleci niewiele się zmieniły. Wciąż potrzebują one przede wszystkim obecności zaufanych dorosłych, którzy pomagają im wzmacniać kompetencje społeczne. Te kompetencje są niezbędne, by poradzić sobie z wyzwaniami, jakie wiążą się z rozwojem cyfrowym. Fundacja Orange chce w ramach nowego programu budować takie umiejętności już wśród przedszkolaków. To o tyle istotne, że z urządzeń mobilnych korzysta prawie 2/3 dzieci w wieku od dwóch do pięciu lat.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.