Mówi: | dr inż. Konrad Sobolewski |
Firma: | Politechnika Warszawska |
Politechnika Warszawska: Nowoczesne cyfrowe liczniki mogą zdecydowanie zawyżać zużycie energii elektrycznej. Obecnie nie istnieje rozwiązanie tego problemu
Drastycznie rosnące koszty energii elektrycznej mobilizują użytkowników do inwestowania w energooszczędne produkty takie jak żarówki LED. Niestety, jak wykazali naukowcy z Uniwersytetu Twente oraz Uniwersytetu Nauk Stosowanych, cyfrowe liczniki mogą zawyżać zużycie prądu. Potwierdzają to także polscy naukowcy.
Paradoksalnie im bardziej ktoś stawia na energooszczędność, tym mocniej może zostać pokrzywdzony przez współczesne liczniki elektryczne. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Twente oraz Uniwersytetu Nauk Stosowanych wykazały, że użytkownicy energooszczędnych żarówek i innych urządzeń mogą wyraźnie przepłacać za zmierzone przez nowoczesne liczniki zużycie prądu. Próby holenderskich specjalistów wykazały błędy w pomiarach sięgające czasami niemal 600 proc.
Nowoczesne cyfrowe liczniki nie są dostosowane do mierzenia zużycia prądu przez współczesne, energooszczędne produkty.
– Wątpliwości, które pojawiają się wokół pomiaru energii elektrycznej w kontekście nowoczesnych liczników elektronicznych, wynikają w głównej mierze z charakteru urządzeń, które zasilamy z sieci elektrycznej. Nowoczesne urządzenia mają układy zasilające o charakterze impulsowym, tzn. że nie pobierają one prądu o charakterze sinusoidalnym, jak to bywało we wcześniejszych konstrukcjach, tylko ten prąd pobierany jest w pewnych odcinkach czasu. Jest to jedna z podstawowych zasad energooszczędności – pobierać nie tylko mniejszą wartość prądu, lecz także w krótszych odcinkach czasu – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr inż. Konrad Sobolewski z Politechniki Warszawskiej.
Mierniki do pomiaru energii elektrycznej przed dopuszczeniem do obrotu poddawane są skrupulatnym testom, lecz mimo to w zetknięciu z rzeczywistym odkształceniem może się zdarzyć, że ich wskazania będą dalekie od ideału. Specjalista podkreśla, że błędy nowoczesnych liczników mogą wynikać z konstrukcji sprzętu, bowiem nie są w stanie zrozumieć działania nowoczesnych energooszczędnych urządzeń różnicujących zużycie energii.
– Licznik dopuszczony do obrotu w zetknięciu z rzeczywistym i mocniejszym odkształceniem może pokazywać błędne wartości zarówno in plus, jak i in minus. Bardzo wiele zależy od konstrukcji wewnętrznej takiego urządzenia zliczającego, ponieważ można zastosować w nim rozmaite metody techniczne i elektroniczne. Niestety, producenci nie zdradzają szczegółów specyfikacji, kryjąc się za tajemnicą handlową – komentuje Konrad Sobolewski.
Zweryfikowanie na własną rękę tego, czy licznik właściwie pobiera energię, jest praktycznie niemożliwe, bowiem do dokonania skrupulatnych pomiarów niezbędne okaże się specjalistyczne urządzenie pomiarowe. Ekspert doradza, aby zaprosić elektryka.
– Odbiorca mógłby zaprosić elektryka z urządzeniem, które pokazywałoby jakość energii, która jest pobierana i wtedy na podstawie stopnia odkształcenia prądu czy napięcia, można podejrzewać, że taki licznik dostarcza nieprawidłowych wskazań – tłumaczy Konrad Sobolewski.
Specjalista dodaje, że innym krokiem, na który można się zdecydować w przypadku, kiedy mamy wątpliwości, co do rachunków za energię, jest zwrócenie się z prośbą o badanie laboratoryjne bezpośrednio do zakładu energetycznego. Jest to jednak działanie ryzykowne, bo jeśli okaże się, że nie mamy racji, nie tylko nie zmniejszymy wysokości rachunków, lecz także poniesiemy dodatkowe koszty ekspertyzy.
– W zależności od tego, jaki będzie wynik badania laboratoryjnego, to zakład energetyczny może koszty przerzucić na odbiorcę lub ponieść je samemu. Jeżeli wynik tych testów będzie pozytywny, to znaczy, że miernik działał w sposób prawidłowy, a więc prawdopodobnie zakład energetyczny uzna, że wiosek był nieuzasadniony i w tym momencie koszty zostaną przerzucone na odbiorcę – wyjaśnia Konrad Sobolewski.
Czytaj także
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
- 2024-04-23: Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
- 2024-04-05: Cyfryzacja polskiej energetyki mocno spowolniła. Pilną potrzebą jest wdrożenie rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa
- 2024-03-06: Dopłaty do używanych aut elektrycznych mogłyby pobudzić rynek elektromobilności. Więcej takich pojazdów przyjeżdżałoby z zagranicy
- 2024-03-08: Auta elektryczne nie są już wykorzystywane tylko jako typowe pojazdy miejskie. Kierowcy przemierzają nimi coraz więcej długich dystansów
- 2024-03-19: Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie
- 2024-03-14: Liczba stacji ładowania dynamicznie rośnie, ale nie nadąża za wzrostem sprzedaży elektryków. Polska pozostaje w tyle za państwami regionu
- 2024-01-30: W Polsce musi powstać około 160 nowych lokalizacji ładowania elektryków przy głównych unijnych trasach. O realizację tego celu może być bardzo trudno
- 2024-01-10: Niskie temperatury to sezon na częste awarie akumulatorów. Ten problem to zmora także dla kierowców elektryków
- 2024-01-24: Branża transportu drogowego na zakręcie. Potrzebuje wsparcia dla rozwiązań bezemisyjnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Infrastruktura
Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.