Newsy

Dzięki postępom w genetyce jesteśmy coraz bliżej opracowania leku odpornościowego na wirusa HIV czy chorobę Alzheimera

2019-11-28  |  06:00
Mówi:prof. Ewa Bartnik, biolog, Wydział Biologii, Uniwersytet Warszawski

prof. Ewa Łojkowska, biotechnolog, Międzyuczelniany Wydział Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego

  • MP4
  • Biotechnolodzy są coraz bliżsi m.in. opracowania leku odpornościowego na wirusa HIV czy chorobę Alzheimera dzięki możliwościom, jakie daje edycja genów. Najnowsze technologie w tym zakresie obarczone są już coraz mniejszym ryzykiem powikłań. Przyszłość genetyki może obejmować hodowanie narządów do transplantacji, a także mięsa zwierzęcego w warunkach laboratoryjnych.

    – Genetyka ciągle się rozwija. W ciągu ostatnich lat postępy są zaskakująco szybkie. Mamy technikę, która pozwala na zmienianie genów niemal dowolnie w roślinach hodowlanych i u zwierząt. Zaczyna się myśleć o modyfikowaniu człowieka, co jest niepokojące. Dzięki technice tej CRISPR-owej, którą się wprowadza, można modyfikować komórki w taki sposób, żeby zwalczały nowotwory albo żeby inaczej się zachowywały. To nowa technika zwana też redagowaniem genomów – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje prof. Ewa Bartnik z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.

    Badacze z City of Hope udoskonalili niedawno tę metodę edycji genów. Opracowana przez nich CRISPR-Cas9 jest szybsza, tańsza i dokładniejsza. Dzięki niej wycięcie z genomu niepożądanych informacji genetycznych obarczone jest mniejszym ryzykiem powikłań. Metoda może przyspieszyć prace nad opracowaniem szczepionki na wirus HIV. W opublikowanym 6 listopada badaniu naukowcy eksperymentowali na komórkach, wprowadzając zmiany do „transaktywującego RNA CRISPR” (znanego również jako „tracrRNA”), który pochodzi z bakterii Streptococcus pyogenes. Prowadzone badania mają na celu przeprojektowanie układu odpornościowego osoby, aby była odporna na HIV.

    Z kolei chiński start-up Qihan Biotech zabezpieczył 20 mln dol. na badania nad rozwojem zastępczych organów dla ludzi. Zajmująca się modyfikacjami genetycznymi firma z siedzibą w Hangzhou chce hodować ludzkie narządy w zwierzętach. Biotechnologia zmierza jednak przede wszystkim do opracowywania innowacyjnych leków pozwalających walczyć z chorobami groźnymi dla ludzi, zwierząt i roślin.

    – Badacze prowadzą badania w najważniejszych dziedzinach, czyli opracowują nowoczesne metody diagnostyczne groźnych chorób człowieka, zwierząt i roślin. Biotechnologia dąży do opracowania efektywnych leków, takich, które będą mogły być stosowane w chorobach neurodegeneracyjnych, chorobach społecznych takich jak choroba Huntingtona czy choroba Alzheimera, które dotyczą coraz większej liczby ludzi w naszym starzejącym się społeczeństwie –mówi prof. Ewa Łojkowska, pracownik Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

    Naukowcy z Fudan University zidentyfikowali cztery związki drobnocząsteczkowe, które specyficznie zmniejszają ilości białka powodującego chorobę Huntingtona. Związki te, zdaniem badaczy, mogą być nie tylko skuteczne w leczeniu choroby Huntingtona, lecz także mogą być stosowane w innych chorobach poliQ, do których zalicza się m.in. ataksję rdzeniowo-móżdżkową czy chorobę Friedreicha.

    Choć biotechnologia skupia się przede wszystkim na opracowywaniu leków, to spektrum zainteresowań badaczy zajmujących się genetyką znacznie wykracza poza medycynę. Zespół bioinżynierów z Uniwersytetu w Harvardzie z powodzeniem wyhodował mięso krów i królików z jadalnej bazy żelatynowej, tworząc substancję, która z imituje teksturę naturalnego mięsa. Komórki królika i krowy zakotwiczone zostały do galaretowatych podstaw i rosły podobnie do prawdziwego mięsa w postaci długich i cienkich pasków.

    – U nas nie ma dobrej atmosfery dla genetycznie modyfikowanych organizmów, choć prowadzi się badania genetyczne zwierząt i roślin w celach hodowlanych – mówi prof. Ewa Bartnik.

    – Główne kierunki rozwoju związane są z rozwojem technologii medycznych, a także z rozwojem technologii, które umożliwiają oczyszczanie środowiska z zanieczyszczeń, które niestety ludzie produkują i także technologie, które doprowadzą do tego, że będziemy mogli efektywniej produkować żywność zarówno pochodzenia roślinnego, jak i zwierzęcego. Coraz częściej mówi się o tzw. zdrowym, czystym mięsie produkowanym w laboratoriach biotechnologicznych, a nie na farmach ze zwierzętami – wskazuje prof. Ewa Łojkowska.

    Według Polaris Market Research wartość globalnego rynku biotechnologii do 2026 roku przekroczy 740 mld dol. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

    Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

    Przemysł

    Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

    Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

    Farmacja

    Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

    Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.