Newsy

Cena bitcoina wzrosła do ponad 200 tys. zł. Kryptowaluty doprowadziły do zatoru na rynku kart graficznych

2021-04-21  |  06:00

W ostatnich miesiącach kursy kryptowalut ethereum i bitcoin systematycznie rosną. Obecnie cena bitcoina wynosi 209 tys. zł, a kolejne osoby zaczynają inwestować w kryptowaluty. W efekcie rosną też ceny kart graficznych, zwłaszcza tych z wyższej półki, dzięki którym wydobywanie kryptowalut jest najefektywniejsze. Na rynku zaczyna więc brakować kart graficznych, a cena tych, które jeszcze są dostępne, wzrosła przynajmniej o kilkadziesiąt procent w ciągu kilku miesięcy. – Istnieje ryzyko, iż ceny kart graficznych będą cały czas wzrastały, bo zapotrzebowanie jest naprawdę bardzo duże – ocenia Marcin Wituś, prezes Geco.one.

– Każda transakcja w sieci blockchain, zarówno bitcoina, jak i ethereum, musi zostać potwierdzona, a to zadanie kart graficznych, które na bieżąco wykonują skomplikowane obliczenia. Do 2017 roku w zasadzie każdy komputer mógł kopać kryptowalutę i na tym zarabiać. Obecnie jednak moc obliczeniowa niezbędna do wykopania kryptowaluty jest na tyle duża, iż zwykły komputer stacjonarny, nawet z najlepszą kartą graficzną, nie daje rady. Powstały bardzo duże farmy tzw. kryptowalutowe i to są olbrzymie moce obliczeniowe – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Marcin Wituś, prezes platformy Geco.one.

Pod koniec 2020 roku w obiegu było około 18,5 mln bitcoinów. Oprócz tych wytworzonych przez blok Genesis każdy powstał dzięki „górnikom”, czyli osobom zajmującym się kopaniem kryptowalut. Wraz z zainteresowaniem kryptowalutami rośnie potrzebna moc obliczeniowa. A​by kopać w sposób konkurencyjny, górnicy muszą teraz inwestować w sprzęt komputerowy z potężnymi procesorami graficznymi GPU lub specjalizowanymi układami scalonymi ASIC.

Kapitalizacja rynkowa kryptowalut przekroczyła już poziom 2 bln dol., tym samym rynek kryptowalut jest już większy niż amerykański system bankowy. Za ponad 52 proc. kapitalizacji kryptowalut odpowiada bitcoin. Wraz ze wzrostem zainteresowania rynkiem rośnie też zapotrzebowanie na karty graficzne, zwłaszcza te z wyższej półki. Popyt przewyższa podaż, w efekcie kart na rynku po prostu brakuje, rosną też ceny nieco starszych modeli. W przypadku większości ceny w ciągu kilku miesięcy wzrosły co najmniej o kilkadziesiąt procent.

– Karty graficzne zdrożały bardzo mocno w ostatnim czasie z uwagi na to, iż są one niezbędne do samego procesu kopania kryptowalut. To bardzo mocne i skomplikowane obliczenia, które wymagają bardzo silnej mocy obliczeniowej i tym właśnie zajmują się karty graficzne. To też wpłynęło na wzrost cen. W 2017 roku akcje Nvidii bardzo mocno rosły właśnie dzięki temu, że zapotrzebowanie na tę moc obliczeniową, na te karty graficzne na rynku było bardzo duże i ono się utrzymuje – wskazuje ekspert.

Obecnie kupienie karty graficznej Nvidii przez przeciętnego człowieka stało się prawie niemożliwe, chyba że jest on skłonny zapłacić kilkukrotnie wyższą cenę. Nierównowaga popytu i podaży stała się tak poważna, że ​​sklep internetowy Newegg na komputerach PC przeprowadza loterie kilka razy w tygodniu tylko po to, by klienci mogli kupić kartę z 60-proc. marżą.

– Istnieje ryzyko, że ceny kart graficznych będą cały czas wzrastały, bo zapotrzebowanie wciąż jest bardzo duże – ocenia Marcin Wituś.

Podobna sytuacja miała miejsce w 2018 roku, kiedy rosnące ceny ethereum doprowadziły do ​​niedoborów kart graficznych. Kiedy cena kryptowaluty spadła, górnicy zalali rynek używanymi kartami, w efekcie ceny akcji producenta kart gwałtownie spadły. Nvidia chce ograniczyć kopanie kryptowalut za pomocą kart graficznych. Dlatego karta GeForce RTX 3060 była pierwszym modelem, w którym wprowadzono algorytm ograniczający wydajność przy kopaniu ethereum.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Infrastruktura

Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe

W ubiegłym roku odnawialne źródła energii stanowiły już ponad 40 proc. mocy zainstalowanej w krajowym miksie energetycznym i odpowiadały za 27 proc. całkowitej produkcji energii. Tym samym Polska pobiła kolejne rekordy, ale w kontekście rozwoju OZE na rodzimym rynku wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Eksperci i branża wskazują m.in. na konieczność aktualizacji strategicznych dokumentów wyznaczających kierunki polityki energetycznej, szerszego wdrożenia magazynów energii, a przede wszystkim – pilną potrzebę rozwoju systemu przesyłowego i dystrybucyjnego oraz regulacji sprzyjających inwestorom. – Zielona energia potrzebuje przede wszystkim stabilności regulacyjnej i niskiego kosztu kapitału. To kluczowe elementy, które definiują ryzyko i tempo, w jakim możemy budować nowe źródła – mówi Piotr Maciołek, członek zarządu Polenergii.

Edukacja

Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy

Coraz więcej absolwentów i studentów inwestuje w kursy i szkolenia, aby zdobyć praktyczne umiejętności i stać się bardziej atrakcyjnym dla potencjalnych pracodawców. Jedną z odpowiedzi edukacji na te wymagania są mikropoświadczenia, czyli dowód na określone umiejętności. W Polsce są stosunkowo mało popularne, jednak wdrożenie ich przez uczelnie mogłoby przynieść szereg korzyści – zarówno szkołom, jak i studentom i absolwentom.

Ochrona środowiska

Zmiany klimatu coraz mocniej uderzają w polskie rolnictwo. W adaptacji wspierają rolników nowe technologie

60 proc. polskich rolników ocenia, że zmiany klimatu mają już duży wpływ na kondycję sektora. 75 proc. z nich obawia się skutków suszy i innych ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak huraganowe wiatry, grad czy nawalne deszcze. Co trzeci ocenia, że zmiany klimatu są obecnie dużym zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego – wynika z raportu opublikowanego w ubiegłym roku przez Instytut Spraw Publicznych. Eksperci wskazują, że adaptacja do zmian klimatycznych jest niezbędna, żeby utrzymać zarówno rentowność gospodarstw rolnych, jak i ciągłość produkcji żywności. Rolników w coraz większym stopniu wspierają w tym nowe technologie.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.