Mówi: | Tomasz Mularczyk |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | MythicOwl |
Aplikacje mobilne coraz śmielej zagospodarowują nowe dziedziny życia. Jedna z nich nauczy rodziców, jak wychowywać dzieci
Polska firma MythicOwl stworzyła aplikację Parenting Hero, dzięki której rodzice mogą przetestować swoje zachowania i reakcje na typowe sytuacje, które mogą zastać ich w domu podczas opieki nad dziećmi. Już w styczniu pojawi się wersja aplikacji na system Android. Rynek aplikacji mobilny rośnie bardzo dynamicznie. W 2021 roku jego wartość ma osiągnąć 6,3 bln dolarów. Jednocześnie liczba dostępnych aplikacji w sklepach Google Play i Apple AppStore przekroczyła już 5,5 mln.
– Parenting hero to aplikacja, w której rodzice mogą przetestować swoje zachowania i różne reakcje na typowe sytuacje, które mogą zastać w domu. Pomysł przyszedł, kiedy oglądałem scenki zawarte w jednej z książek o wychowaniu. Pomyślałem, że byłoby świetnie, gdybyśmy potrafili przetestować te same scenariusze w postaci aplikacji, żeby od naszego wyboru zależało, jak dalej potoczy się sytuacja – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Tomasz Mularczyk, prezes zarządu MythicOwl.
Aplikacja została opracowana przez psychologa i wykorzystuje sprawdzone metody z książki „Jak mówić, żeby maluchy nas słuchały. Poradnik przetrwania dla rodziców dzieci w wieku 2–7 lat” Joanny Faber i Julie King. Parenting Hero prezentuje scenki w formie animowanych komiksów. Twórcom zależało, aby nie był to tylko suchy opis sytuacji, dzięki czemu użytkownicy mogą się łatwiej wczuć w daną historię.
– Jednym z przykładów takich scenek jest sytuacja, w której np. dzieci walczą ze sobą, starszy chłopiec popycha dziewczynkę, rodzic wchodzi do pokoju i zastaje właśnie taki niezbyt przyjemny, ale pewnie dość popularny obraz. W tym momencie gracz ma do wyboru sposób reakcji, może powiedzieć np. „Cicho, co tu się dzieje?” albo może spróbować rozdzielić te dzieci lub podejść do nich w taki sposób, w którym spróbowałby zaakceptować ich emocje i w jakiś sposób dalej zmoderować tę sytuację – informuje pomysłodawca Parenting Hero.
Według statystyk serwisu AppBrain liczba aplikacji w sklepie Google Play przekroczyła już 3,5 mln. W ciągu dwóch ostatnich lat liczba ta niemal się podwoiła, a w trzecim kwartale 2017 roku liczba pobrań aplikacji przekroczyła 16 mln. Jak wynika z danych serwisu Statista, w 3 kwartale 2017 roku w sklepie AppStore dostępnych było ponad 2 mln aplikacji.
Aplikacja Parenting Hero jest aktualnie dostępna na platformę iOS. W styczniu 2018 roku ma się pojawić także wersja dla telefonów z systemem Android. Twórcy podkreślają, że produkt szczególnie dobrze trafia do osób, które interesują się nowymi technologiami.
– Nasi użytkownicy to osoby, które po pierwsze są rodzicami, a po drugie są zainteresowane nowoczesnymi technologiami w wychowywaniu dzieci. Sytuacja w Polsce wygląda tak, że 92 proc. osób z tej grupy ma telefony z Androidem – zauważa Tomasz Mularczyk.
Z prognoz firmy App Annie wynika, że za 4 lata rynek aplikacji na świecie może osiągnąć wartość nawet 6,3 bln dolarów. Oznaczałoby to wzrost o 380 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Specjaliści przewidują, że w 2021 roku użytkownicy spędzą przed aplikacjami łącznie 3,5 bln godzin. Według raportu agencji Zenith pt. „Mobile Advertising Forecasts 2017” smartfon ma 62 proc. Polaków.
Czytaj także
- 2023-11-29: Rośnie liczba użytkowników aplikacji walczących z marnowaniem żywności. Na zainteresowanie mocno wpłynął wzrost cen
- 2023-09-19: Polacy entuzjastami w podejściu do nowych technologii. Pod względem bezpieczeństwa danych najbardziej ufają bankom
- 2023-08-29: Nakładka na telefon pomoże w regularnym monitorowaniu ciśnienia. Może się okazać tańszą i łatwiejszą w obsłudze alternatywą dla naramiennego ciśnieniomierza
- 2023-06-23: Rośnie zapotrzebowanie na programistów od energooszczędnych kodów i aplikacji. Branża IT chce ograniczyć swój ślad węglowy [DEPESZA]
- 2023-05-16: Diagnozowanie anemii będzie możliwe bez badania krwi. Nowe rozwiązanie może być szczególnie pomocne w biedniejszych krajach
- 2023-03-14: TOR: Na rynku przewozu osób na aplikację konieczna jest pogłębiona weryfikacja kierowców oraz cyfryzacja tego procesu. To warunki niezbędne do zwiększenia bezpieczeństwa
- 2023-02-27: Specjalna aplikacja pomaga trenować zapamiętywanie. To szansa dla pacjentów na wczesnym etapie alzheimera
- 2022-10-27: Aplikacje mobilne „made in Poland” wysoko oceniane przez użytkowników. Wciąż brakuje jednak produktów o zasięgu globalnym czy europejskim
- 2022-10-11: Globalny rynek aplikacji mobilnych do końca dekady potroi swoją wartość. Przyszły ich rozwój będzie związany ze światem wirtualnym
- 2022-10-04: Banki przyspieszają inwestycje w nowe technologie. Wśród priorytetów chmura hybrydowa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Edukacja
Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.