Newsy

W 2024 roku na świecie będzie 3,5 mld graczy. Przyszłością rynku gier jest chmura i płatności w abonamencie [DEPESZA]

2020-07-23  |  06:00
Wszystkie newsy

Gry w chmurze są już dostępne, a w przyszłości całkowicie zmienią sposób, w jaki korzystamy z urządzeń. Nie będzie już potrzeby stosowania wysokiej klasy sprzętu wymagającego dużej mocy obliczeniowej, znaczenie straci platforma, a najważniejszy będzie stały dostęp do rozrywki i internetu. Pandemia koronawirusa spowodowała znaczący wzrost liczby osób grających w gry komputerowe. Raport ABI Research i InterDigital wskazuje, że w 2024 roku grać będzie połowa populacji. Dostawcy gier w chmurze powinni jednak preferować modele cenowe oparte na subskrypcji.

Firmy zajmujące się grami wideo przenoszą je ze smartfonów, konsol i komputerów PC do chmury. Obecnie większość tytułów jest jeszcze pobierana i odtwarzana lokalnie na urządzeniach, choć większość wymaga dostępu do internetu. W przypadku gier w chmurze gra znajduje się w centrach danych, co eliminuje potrzebę pobierania plików, a tym samym posiadania wysokiej klasy sprzętu, który jest w stanie ją odtworzyć. Największe firmy przenoszą więc rozrywkę do chmury. Sony już ogłosiło współpracę z Microsoftem w celu wykorzystania tej technologii.

– Rynek gier w chmurze błyskawicznie się rozwija – podkreśla Laurent Depersin, starszy dyrektor laboratorium badań i innowacji w InterDigital. – Wszyscy, którzy chcą na tym skorzystać, powinni działać teraz. Gracze muszą działać szybko, jeśli chcą skorzystać ze wszystkiego, co ten ekscytujący rynek ma do zaoferowania.

Raport ABI Research i InterDigital „Gry w chmurze: umożliwianie nowej generacji paradygmatu gier i transmisji strumieniowej” wskazuje, że ​​obecnie w gry wideo gra ponad 2,3 mld osób, a w 2024 roku ich liczba przekroczy 3,5 mld. Aby jednak operatorzy gier w chmurze mogli wykorzystać ten potencjał, muszą ocenić swoje modele biznesowe. Takie usługi jak strumieniowe przesyłanie wideo online oferują opcję miesięcznych, kwartalnych lub rocznych planów subskrypcji.

– Rozwój 5G i Wi-Fi coraz bardziej przenika do głównego nurtu, umożliwiając grywalizację większej liczby produktów i usług. To pozwoli na rozwój także sektora Gaming as a Service (GaaS), który przyciąga nowych graczy i zachęca istniejących do przejścia na chmurę dzięki przyjaznemu dla użytkownika modelowi biznesowemu – tłumaczy dyrektor w InterDigital.

Obecnie wielu wydawców i programistów włącza do swoich gier model Games as a Service. Większość dzisiejszych gier wideo nie działa jako produkt, zamiast tego funkcjonują jako usługi w postaci udostępnienia dodatkowej zawartości po ich uruchomieniu, a GaaS stał się główną częścią branży gier. Początkowo tę usługę zaczęli wdrażać twórcy gier mobilnych, szybko jednak dołączyli do nich twórcy gier komputerowych czy konsolowych. W kwietniu chmurowa platforma Google Stadia miała już milion aktywnych użytkowników.

GaaS umożliwia strumieniowe przesyłanie gier na żądanie na urządzenia użytkowników. Rzeczywiste oprogramowanie gry jest przechowywane na serwerach firmy hostingowej i jest przesyłane strumieniowo bezpośrednio do urządzenia, z którego korzysta gracz. Aby umożliwić rozwój GaaS, systemy biznesowe muszą działać płynnie, przede wszystkim skutecznie zarządzać utrzymywaniem rozliczeń subskrypcji, móc natychmiast zatwierdzać mikrotransakcje, potwierdzać dane, najlepiej w czasie rzeczywistym.

– Aby gry w chmurze i Gaming as a Service odniosły sukces i zostały szeroko zaadaptowane przez rynek, gracze muszą się upewnić, że mają zarówno odpowiedni model biznesowy, jak i odpowiedni user experience – wskazuje Laurent Depersin.

Według analityków MarketsandMarkets segment gier komputerowych w chmurze do 2024 roku osiągnie wartość 3,1 mld dol., przy średniorocznym tempie wzrostu blisko 60 proc. Raport powstał jednak przed pandemią, która znacznie napędziła cały rynek gier.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Regionalne - Śląskie

Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji

Jeszcze dwie dekady temu Katowice i inne miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii kojarzyły się głównie z przemysłem wydobywczym węgla kamiennego i licznymi problemami związanymi z transformacją gospodarczą, które bardzo mocno dotykały kopalnie i cały przemysł ciężki. Od tego czasu wiele się zmieniło. Największe miasto aglomeracji górnośląskiej stawia na innowacyjne trendy w gospodarce, m.in. branżę gamingową, i kreuje się na miejsce spotkań. Dobrym przykładem może być Europejski Kongres Gospodarczy, który odbył się w Katowicach już po raz 16.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.