Newsy

W 61 proc. dużych firm doszło do wycieku danych przez brak zabezpieczeń w urządzeniach drukujących. Takich ataków będzie coraz więcej

2017-12-12  |  06:30

W tym roku 61 proc. dużych firm w Stanach Zjednoczonych i Europie zgłosiło wyciek danych spowodowany brakiem zabezpieczeń w urządzeniach drukujących. Dostęp do wrażliwych danych przez osoby nieuprawnione może mieć poważne skutki dla przedsiębiorstwa, wśród nich straty finansowe i wizerunkowe. Urządzenia drukujące mają istotny wpływ na bezpieczeństwo informacji, a ich rola jest często bagatelizowana w kontekście dbania o bezpieczeństwo dokumentów.

– Z najnowszych badań wynika, że 61 proc. firm w ciągu ostatniego roku odnotowało nieuprawniony dostęp do danych z poziomu urządzenia drukującego. Niesie to za sobą dwojakie konsekwencje dla przedsiębiorstwa. Z jednej strony wizerunkowe, z drugiej strony – finansowe, wynikające z przepisów o ochronie danych osobowych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Tomasz Zwierzchowski z Ricoh Polska.

Brak zabezpieczeń w urządzeniach drukujących ma istotny wpływ na bezpieczeństwo całej firmy. Potwierdza to raport Quocirca, według którego ponad 60 proc. największych firm w Stanach Zjednoczonych i Europie zgłosiło wyciek danych związany właśnie z brakiem zabezpieczeń na urządzeniach drukujących. Dla firmy może to oznaczać pokaźne kary, zwłaszcza w świetle przepisów RODO, które wejdą w życie w maju 2018 roku. Obecne przepisy umożliwiają nałożenie na przedsiębiorców kar nieprzekraczających jednorazowo 50 tys. zł. Po wejściu w życie przepisów RODO kary będą już znacznie bardziej dotkliwe.

– W myśl nowej ustawy na firmę, w której dojdzie do takiego incydentu, mogą być nałożone kary pieniężne w wysokości nawet 20 mln euro lub 4 proc. jej rocznego globalnego obrotu – przypomina Tomasz Zwierzchowski.

Firmy i organizacje będą zmuszone wdrożyć rozwiązania i procedury, które zagwarantują wysoki poziom bezpieczeństwa informacji o ich klientach. Będą musiały również każdorazowo uzyskiwać zgodę swoich klientów na przetwarzanie ich danych osobowych oraz raportować każdy wyciek danych i nieautoryzowany dostęp.

– Procedury ochrony danych osobowych w firmie powinny być oparte na trzech podstawowych filarach. To poufność, dostępność i integralność. Firmy muszą pamiętać o tym, żeby procedury, które wdrażają, nie miały negatywnego wpływu na jakość dostępu do tych informacji. Skala zagrożeń rośnie wprost proporcjonalnie do liczby danych przetwarzanych przez daną firmę. Przedsiębiorstwa powinny podchodzić do tego procesu w sposób holistyczny, dbać o bezpieczeństwo danych od samego początku ich przetwarzania – wskazuje ekspert Ricoh Polska.

Zwierzchowski podkreśla, że obieg dokumentów obejmuje teraz znacznie więcej różnych urządzeń. To powoduje, że rośnie też liczba potencjalnych zagrożeń. Odpowiednia strategia bezpieczeństwa informacji powinna uwzględniać większe możliwości ataku. Z raportu „Co wiemy o ochronie danych” przygotowanego przez Fundację Wiedza To Bezpieczeństwo wynika zaś, że jednym z największych zagrożeń dla bezpieczeństwa jest nieprzywiązywanie dostatecznej uwagi przez przedsiębiorców do ochrony przetwarzanych informacji.

– Firma przede wszystkim powinna być świadoma swoich najsłabszych punktów, żeby móc przygotować odpowiednią strategię. Natomiast bardzo często okazuje się, że najsłabszym elementem, niestety, jest człowiek, bo np. jakiś ważny dokument może pozostać na szybie skanera – tłumaczy przedstawiciel Ricoh Polska.

Nawet najlepsze zabezpieczenia mogą się okazać niewystarczające, jeśli pracownicy nie będą przykładać wystarczającej wagi do poufności danych i bezpieczeństwa informacji. Podczas planowania szkoleń firmy powinny powinny brać też pod uwagę informatyczne kompetencje pracowników. Zwłaszcza że – jak wynika z badania zrealizowanego przez Censuswide na zlecenie Ricoh – 34 proc. pracowników nie ma odpowiednich umiejętności, aby korzystać z podstawowego sprzętu biurowego czy oprogramowania.

– Infrastruktura druku to często niedostrzegane ogniwo całego łańcucha obiegu dokumentów w firmie. Na przestrzeni ostatniej dekady funkcje w tych urządzeniach znacznie się rozszerzyły. To nie jest już tylko funkcja druku czy skaner. Te urządzenia pełnią bardzo ważną rolę w całym procesie obiegu dokumentów, przenoszą dokumenty do zasobów sieciowych, digitalizują je i archiwizują – mówi Zwierzchowski.

Cyberbezpieczeństwo to jedno z głównych wyzwań dla biznesu. Zespół CERT Orange Polska prognozuje, że w tym roku nastąpi wzrost liczby ataków z wykorzystaniem internetu rzeczy, m.in. właśnie urządzeń drukujących. Dlatego istotne jest odpowiednie zabezpieczenie drukowanych czy skanowanych informacji. Nowoczesne urządzenia drukujące Ricoh są wyposażone w szereg funkcji, które znacznie zwiększają bezpieczeństwo dokumentów.

– To m.in. dziewięciokrotne nadpisywanie danych na dysku twardym, skanowanie do formatu PDF szyfrowanego hasłem czy cyfrowym podpisem. Do urządzeń autoryzujemy się kartą lub możemy korzystać z funkcji wydruku podążającego. Polega to na tym, że wypuszcza się wydruk ze swojego komputera, a następnie można go zwolnić na urządzeniu, z którego chce się wydrukować, za pomocą takiej karty, jaką otwiera się drzwi do biura – wymienia Tomasz Zwierzchowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.