Newsy

Inteligentne parkingi mogą rozwiązać problem zakorkowanych centrów miast. Coraz więcej firm i samorządów inwestuje w takie rozwiązania

2022-08-29  |  06:25

Niemal jedna trzecia tzw. bezsensownego ruchu w śródmieściach jest generowana przez kierowców szukających miejsca parkingowego. Sposobem na ograniczenie tego zjawiska mogą być inteligentne parkingi. Systemy obsługujące je wskażą kierowcy wolne miejsce i pokierują go do niego. Zautomatyzowane może być także rejestrowanie aut wjeżdżających na parking oraz pobieranie opłat i rezerwowanie miejsc. W inteligentne parkingi coraz częściej inwestują władze polskich miast. Takie rozwiązania są już m.in. w Pruszkowie.

– Na inteligentnych parkingach mamy połączenie technologii zarówno sprzętowych, czyli systemów czujników, szlabanów, które odpowiednio wcześniej reagują, jak i aplikacji. To parkingi, za które możemy zapłacić w formie płatności mobilnych lub też odpowiednio wcześniej dokonać przedpłaty za rezerwację. To również software: platformy czy narzędzia, strony internetowe, aplikacje służące do tego, żeby taką usługę sobie wykupić. Możemy dać informację na temat zajętości parkingu, udostępnić klientowi płatność czy bezdotykowy wjazd – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Maciej Cichoński, hospitality director w NaviParking Polska.

W inteligentny system obsługi parkingu zainwestowała w sierpniu kielecka Galeria Echo. Klienci korzystający z parkingu nie pobierają biletów. Inteligentne czujniki rozpoznają numer rejestracyjny auta, po czym otwiera się szlaban. Jeśli klient parkuje krócej niż godzinę, to wyjedzie z parkingu dokładnie w taki sam sposób, jak wjechał. Jeśli przekroczył czas, ale zrobił zakupy, to po wprowadzeniu danych paragonu w samoobsługowym kiosku również będzie zwolniony z opłaty, w zależności od tego, na jaką kwotę i w jakiego typu punkcie zrobił zakupy.

Od sierpnia kierowcy korzystający z parkingu galerii Forum w Gdańsku mogą natomiast między innymi rezerwować miejsca postojowe na portalu Cyfrowyparking.pl, a także realizować szybkie płatności online za pośrednictwem aplikacji mobilnej NaviPay. Cyfrowa transformacja objęła szóste piętro parkingu przy galerii.

Rozwiązania inteligentnych parkingów bardzo mocno wpisują się w schematy smart mobility, ogólnie w schematy inteligentnych miast i w Polsce te trendy zaczynają się wzmacniać, dlatego że miasta również widzą koszty związane z tym, jak bardzo zakorkowane ulice przekładają się zarówno ekonomicznie, jak i na komfort życia mieszkańców. Dlatego też trend tworzenia inteligentnych parkingów jest coraz mocniejszy, a włodarze miast też próbują działać w myśl europejskich inicjatyw – podkreśla Maciej Cichoński.

Przykładem może być Pruszków. Kierowcy korzystający z parkingu Park & Ride uzyskają dostęp do informacji o zajętości miejsc postojowych w czasie rzeczywistym. Aplikacja mobilna będzie ich nawigowała bezpośrednio do wybranego miejsca.

– Jesteśmy pośrodku, dając możliwość wjazdu na parking, a jednocześnie możliwości opłacenia go w sposób mobilny. Przykładem może być nasze partnerstwo z firmą Autopay, która działając na autostradach, oferuje bezkontaktowe, szybkie płatności. To samo staramy się powtórzyć wspólnie na parkingach – dodaje hospitality director w NaviParking Polska.

Z raportu „Parkingi a transport zbiorowy w miastach”, opracowanego przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR i Polską Organizację Branży Parkingowej wynika, że poszukiwanie miejsca parkingowego jest jednym z głównych czynników generujących w centrach miast tzw. bezsensowny ruch. Wielokrotne przejazdy przez ulice podczas szukania miejsca odpowiadają nawet za 30 proc. tego zjawiska. Wprowadzenie inteligentnych rozwiązań mogłoby zdaniem ekspertów znacznie zredukować ten czynnik.

Może nawet mieszkańcy nie będą widzieli bezpośredniego przełożenia, ale to właśnie będą mniejsze korki, będzie czystsze powietrze. Jeśli będę wiedział odpowiednio wcześniej, że dany parking gdzieś tam w miejscu, do którego muszę dojechać, jest dostępny, mogę sobie zrobić rezerwację, dojadę prosto do niego, nie będę musiał kluczyć, szukając tego miejsca. Możliwe też, że dojadę do takiego parkingu np. Park & Ride, przesiądę się tam na hulajnogę, na rower. Koszt dwutlenku węgla chociażby, który ponoszę w tym momencie, stojąc w korku, zostanie zniwelowany do minimalnych wartości – podsumowuje Maciej Cichoński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.