Newsy

Nowe technologie mogą wspierać influencerów w jeszcze mocniejszym oddziaływaniu na rynek reklamy

2019-02-26  |  06:00

Media społecznościowe zmieniają oblicze reklam. Marketerzy są w stanie skutecznie analizować dane z przeszłości i przewidywać sukces przyszłych kampanii marketingowych opartych na influencerach. Sprzyjają im nowe technologie. Technologia analizuje trafność kontekstualną, dzięki czemu marki mogą identyfikować odbiorców, ich profil i osobowość na poziomie social mediów. Z kolei sztuczna inteligencja może analizować miliardy danych i pomóc skutecznie budować kampanie reklamowe. Przeniesieniu reklamy do mediów społecznościowych sprzyjają też możliwości, jakie mają influencerzy. W ciągu kilku minut są w stanie stworzyć profesjonalne filmy wideo.

– Influncerzy to osoby, które urodziły się z telefonem w ręku, są więc głęboko zakorzenione w świecie technologii, możliwości kryjących się w poszczególnych kanałach social mediowych, czy to Instagram, czy Tik Tok, czy Snapchat, czy YouTube. Korzystanie z tych nowinek technologicznych jest dla nich zupełnie naturalne, a wręcz to oni są osobami, które są w stanie spopularyzować pewne rozwiązania – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Konrad Traczyk, prezes zarządu Hash.fm.

Influencerzy gwarantują coraz większe zyski dla firm reklamowych. Dlatego w wielu branżach to właśnie media społecznościowe znajdują się w centrum komunikacji i sprzedaży. Osoby odnoszące największe sukcesy w mediach społecznościowych mają miliony subskrybentów, to zaś sprawia, że są spełnieniem marzeń dla reklamodawców. Szacuje się, że na świecie codziennie z mediów społecznościowych korzysta niemal trzy miliardy osób. To wszystko potencjalni klienci. Agencja marketingowa Mediakix szacuje, że w 2018 roku tylko na Instagramie reklamodawcy mogli wydać ponad 1,6 mld dol. na reklamę z wykorzystaniem influencerów.

Nowe technologie pozwalają niemal całkowicie wyeliminować przypadek w reklamie w social mediach. Dzięki dokładnej analizie danych można ocenić, kim są klienci danej marki czy jakie są ich zainteresowania. To zaś umożliwia dobranie influencera pod profil klientów, odpowiednie media społecznościowe i sposób komunikacji.

– Często w naszej pracy spotykamy się z takimi sytuacjami, gdzie marketerzy, reklamodawcy chcą wykorzystywać te kanały na własne potrzeby, ale nie wiedzą, jak to robić. Często korzystamy wówczas właśnie z ekspertyzy influencerów, dla których to jest naturalne środowisko i oni często są w stanie doradzić, powiedzieć coś, czego pracownik agencji reklamowej czy pracownik działu marketingu po prostu nie może wiedzieć – wskazuje Konrad Traczyk.

Dla firm istotny staje się dokładny pomiar działań i określenie grupy klientów. Pomocne są w tym zwłaszcza sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe. Przykładem mogą być interfejsy API Watson uruchomione w chmurze IBM, które aby dopasować marki do skutecznych influencerów, analizują ostatnie 22 tys. słów umieszczonych na Twitterze, Instagramie, Facebooku, YouTube i innych social mediach. Dodatkowo analiza psychograficzna identyfikuje 47 cech osobowości. To wszystko pozwala przewidzieć, czy dany influencer rzeczywiście będzie odpowiadać profilowi danej marki czy kampanii.

Reklamie w mediach społecznościowych sprzyjają same platformy, które oferują użytkownikom coraz to nowsze technologie, które maksymalnie upraszczają i zwiększają atrakcyjność udostępnianych filmów i zdjęć.

– Youtuberzy tworzą dość długie formaty wideo, często mają profesjonalne ekipy filmowe, zaplanowany plan zdjęciowy, operatorów, kierowników produkcji. Rzeczywiście, często używają sprzętu filmowego już na bardzo wysokim poziomie. Z drugiej strony mamy instagramerki, które korzystają z aplikacji, które nadają konkretne filtry na zdjęcia, czyniąc je jeszcze bardziej atrakcyjne i jeszcze bardziej nowoczesne niż to, co oferuje sam Instagram, albo stosują nakładki na smartfony, które powodują, że selfie wygląda lepiej niż zrobione w świetle sztucznym – wymienia ekspert.

Odpowiednie aplikacje działające w oparciu o blockchain pozwalają wyeliminować przeciążony łańcuch dostaw reklam, umieszczając treści wideo na stronach internetowych wydawców, co zapewnia dodatkową oglądalność twórcom treści. Technologia blockchain skraca też czas potrzebny na rozpoczęcie kampanii marketingowych. Reklamie sprzyja też fakt, że filmy wideo są już w pełni profesjonalne, np. dzięki aplikacji multimedialnej TikTok, dzięki której można tworzyć i udostępniać krótkie filmiki wideo oraz teledyski.

Aplikacja umożliwia synchronizację ust do różnych utworów muzycznych i dźwięków, a wbudowane filtry twarzy, efekty specjalne (drżenie, farbowanie włosów itd.) czy naklejki 3D sprawiają, że filmy łatwo edytować, a narzędzia do edycji umożliwiają szybkie przycinanie czy duplikowanie klipów. Dzięki połączeniu sztucznej inteligencji i technologii przechwytywania obrazu tworzenie filmów wideo zajmuje zaledwie kilka minut.

– Tiktokerzy sami z siebie są już osobami, które mają bardzo duże umiejętności, jeżeli chodzi o montaż wideo zrobiony bezpośrednio w tej aplikacji na smartfonie. To jest szokujące, bo z perspektywy osób ze świata reklamy widzimy efekty, które jeszcze jakiś czas temu, żeby je uzyskać, trzeba było mieć stół mikserski, zaawansowaną ekipę, a teraz 12-latek pokazuje coś, co po prostu powoduje, że spadamy z krzesła, a on to sobie zrobił po prostu w tej apce w 15 minut – mówi Konrad Traczyk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Edukacja

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.