Newsy

Bezpieczeństwo w kryzysie zależy nie tylko od państwa. Biznes i samorządy przygotowują się na różne scenariusze

2022-06-29  |  06:25
Mówi:Janusz Cieszyński, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa
Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan
Adam Wieczorek, wiceprezydent Łodzi
  • MP4
  • Dwa trwające kryzysy – związane z pandemią i wojną w Ukrainie – pokazały, że zarówno państwo, jak i samorządy oraz biznes muszą być przygotowane na różne zagrożenia. Dotyczy to zarówno kwestii operacyjnej, jak i działalności w sferze cyber. Dotychczasowe doświadczenia z ostatnich dwóch lat pokazują, że zarówno firmy, jak i administracja rządowa i samorządowa umieją szybko przystosować się do trudnych warunków. – Ta pozytywna ocena nie uspokaja nas na tyle, żebyśmy tracili czujność – mówi minister Janusz Cieszyński. W mitygowaniu ryzyk potrzeba ścisłej współpracy, wymiany doświadczeń i transferu wiedzy między biznesem, instytucjami państwowymi i samorządami.

    – Po kilku miesiącach możemy już stwierdzić, że w Polsce te największe firmy, odpowiedzialne za krytyczne funkcje państwa, przygotowały się na sytuację kryzysową i nie zanotowaliśmy żadnych poważnych incydentów. Wręcz przeciwnie, widzimy, że niektórzy przedsiębiorcy wspierają ukraińskie firmy w odtworzeniu ich zdolności do funkcjonowania w trakcie wojny. To pokazuje, że mamy, po pierwsze, zdolność zabezpieczenia tego, co jest na terenie Polski, ale też mamy możliwości związane ze wsparciem naszych sąsiadów – mówi agencji Newseria Biznes Janusz Cieszyński, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa, sekretarz stanu w KPRM.

    Pandemia, a potem wybuch wojny w Ukrainie sprawiły, że polskie firmy od ponad dwóch lat działają w ciągłym trybie kryzysowym. Mimo to w pierwszych dniach obu kryzysów, jak i na późniejszych etapach tworzyły rozwiązania będące de facto usługami bezpieczeństwa – wskazywali eksperci podczas Forum Bezpieczeństwa w Łodzi – Miasta i biznes w trybie kryzysowym, podkreślając również kluczowe znaczenie branż takich jak energetyka czy telekomunikacja dla ciągłości funkcjonowania państwa.

    – To bardzo ważne, żeby biznes był bezpieczny. Jeżeli nie działa jakieś przedsiębiorstwo, to oddziałuje na klientów, gospodarstwa domowe i innych przedsiębiorców – mówi pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa, – Widzimy też, jak ważne jest zachowanie ciągłości łańcuchów dostaw. Wydarzenia, które zaburzają te łańcuchy – takie jak pandemia czy wybuch wojny – mogą prowadzić do negatywnych zjawisk ekonomicznych, jak np. inflacja, wywołana tym, że zniknęła podaż niektórych surowców. To pokazuje, że jeżeli myślimy o bezpieczeństwie, nie możemy zatrzymać się w granicach tego, co jest w sferze państwowej. Musimy dbać o to, żeby te same wymogi bezpieczeństwa spełniali też przedsiębiorcy – dodaje.

    – Dzisiaj żyjemy w permanentnym kryzysie. Trudno jest przewidzieć, co jeszcze może nam się wydarzyć. Mamy wojnę przy naszej granicy, mamy także trochę przykrytą tymi wiadomościami wojennymi nieustającą wojnę cyfrową, dezinformacyjną. W tych przestrzeniach musi istnieć duża czujność i gotowość do działania – mówi Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.

    Z ostatniego „Barometru Cyberbezpieczeństwa”, opracowanego przez firmę doradczą KPMG, wynika, że 69 proc. polskich firm w 2021 roku odnotowało przynajmniej jeden incydent naruszenia cyberbezpieczeństwa. To o 5 pkt proc. więcej niż w 2020 roku. 92 proc. firm wskazuje cyberprzestępczość jako jedno z kluczowych zagrożeń dla swojej działalności. W porównaniu z poprzednią edycją tego badania wyraźnie wzrosło też poczucie zagrożenia ze strony grup wspieranych przez obce państwa.

    Pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa wskazuje, że na gruncie krajowym tę kwestię reguluje m.in. ustawa o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa z 2018 roku, która obejmuje nie tylko podmioty publiczne. Wyznacza ona też tzw. operatorów usług kluczowych (OUK), czyli firmy i instytucje świadczące usługi niezbędne dla funkcjonowania gospodarki i państwa, w sektorach takich jak właśnie energetyka czy telekomunikacja, ale również transport, bankowość, ochrona zdrowia, zaopatrzenie w wodę pitną i usługi cyfrowe. Do obowiązków OUK należy m.in. szacowanie ryzyka i wdrożenie proporcjonalnych do niego środków technicznych i organizacyjnych, które zapewnią odpowiedni poziom cyberbezpieczeństwa.

    – Jeżeli chodzi o działania na poziomie rządu, tutaj od samego początku w trybie pełnej koordynacji pomiędzy wszystkimi służbami monitorujemy sytuację. Jeżeli pojawiają się jakieś zagrożenia, dbamy o to, żeby natychmiast je mitygować i wprowadzać odpowiednie środki zaradcze. Udało się nawet z pewnym wyprzedzeniem wprowadzić stopień alarmowy CHARLIE-CRP, co sprawiło że wszystkie zespoły zajmujące się cyberbezpieczeństwem były gotowe zawczasu i w tej podwyższonej gotowości funkcjonują do tej pory. Na ten moment możemy pozytywnie ocenić sytuację, ale ona nie uspokaja nas na tyle, żebyśmy stracili czujność – mówi Janusz Cieszyński.

    – Trzeba podchodzić do organizacji publicznej tak, żeby na co dzień obsługując swoich mieszkańców, była w stanie truchtu, żeby miała pewną wydolność operacyjną, która pozwoli w sytuacji kryzysowej na sprint. Ponieważ właśnie sytuacja kryzysowa jest momentem, kiedy organizacja publiczna przeskakuje z trybu truchtu do sprintu. Samorządy, jak się obserwuje okres i pandemii, i obecnego kryzysu uchodźczego, miały tę wydolność operacyjną – mówi Adam Wieczorek, wiceprezydent Łodzi.

    Jak zaznacza, na przestrzeni ostatnich dwóch lat, kiedy przeszliśmy w tryb kryzysowy, zmieniła się definicja bezpieczeństwa.

    – Wcześniej mówiliśmy o bezpieczeństwie jako o braku zagrożeń. Po dwóch zdarzeniach kryzysowych, czyli po pandemii COVID-19 oraz po kryzysie uchodźczym i zdarzeniach wojennych na terenie Ukrainy, można powiedzieć jasno, że bezpieczeństwo to odporność na zagrożenia. I taką drogę jako samorządy, jako sfera publiczna przeszliśmy. Zarówno pierwsze zdarzenie, jak i drugie było testem naszej odporności i wydolności jako organizacji, które mają na co dzień obsługiwać mieszkańców swoich lokalnych społeczności, swoich miast – podkreśla Adam Wieczorek.

    Jak wskazuje, trwające kryzysy pokazały również to, jak ważna jest współpraca instytucji samorządowych i biznesu. Funkcjonowanie w kryzysowych warunkach było kluczowym tematem pierwszego Forum Bezpieczeństwa, które odbyło się w Łodzi w dniach 21–22 czerwca br. W przyszłości Forum ma się stać stałą platformą współpracy, networkingu i transferu wiedzy. 

    W najbliższych latach możemy spodziewać się nieustającej serii zagrożeń, ataków z różnych stron. Mówiliśmy dużo o cyberprzestrzeni, ale przecież dzisiaj zagrożenia mają wręcz wymiar fizyczny. Dzisiaj firmy i samorządy muszą być przygotowane na potencjalne fizyczne zagrożenia w przypadku rozlania się ukraińskiego konfliktu – zauważa Maciej Witucki. – Dlatego też tak ważne jest, aby fachowcy z różnych obszarów, biznesu, samorządów, instytucji państwowych, wspólnie przygotowywali scenariusze kryzysowe. Wszystkich tych kryzysów nie da się przewidzieć, ale taka współpraca powoduje, że w przypadku pojawienia się któregoś z nich szanse na sukces będą większe.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

    Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

    Ochrona środowiska

    Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

    Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

    Finanse

    72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

    W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.