Newsy

Transport publiczny przechodzi na elektromobilność. Autobusy elektryczne osiągają już wymagane zasięgi i bardzo krótkie czasy ładowania

2021-01-19  |  06:00

Transport publiczny jest w coraz większym stopniu zeroemisyjny. 130 autobusów elektrycznych kupiły już Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie. Do 2027 roku sprzedaż elektrycznych autobusów zwiększy się na całym świecie niemal siedmiokrotnie. W zajezdniach dominują dziś systemy nocnego ładowania pojazdów, a na pętlach ładowania błyskawicznego przez pantografy. Przyszłością branży mogą być jednak ogniwa wodorowe. Niebawem po drogach czterech miast na Pomorzu będzie jeździło ponad 40 autobusów właśnie z takim napędem.

– Rynek transportu publicznego przechodzi obecnie rewolucję, jeżeli chodzi o tabor. Z miast wycofywane są stare rozwiązania, oparte na silnikach Diesla, i wprowadzane są rozwiązania ekologiczne. To bezemisyjny transport oparty na ogniwach paliwowych, czyli wodorze oraz bateriach elektrycznych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria innowacje Bartłomiej Kras, prezes Impact Clean Power Technology.

Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie, w ramach tzw. kontraktu stulecia, kupiły 130 przegubowych autobusów zeroemisyjnych. Obsługują one głównie trasy przebiegające przez Trakt Królewski. Dzięki tej inwestycji stolica Polski jest trzecim z europejskich liderów elektromobilności, po Moskwie i Londynie. Inwestycja wymagała też stworzenia infrastruktury do ładowania pojazdów. Są to zarówno ładowarki wtyczkowe, jak i dotykowe oraz urządzenia pantografowe.

– Budujemy baterie o dużej gęstości energii. Taka bateria ładowana jest w ciągu nocy. W ciągu dnia pojazd przejeżdża zadane trasy. W tym roku wprowadzamy kolejną generację baterii, która pozwoli w wielu przypadkach zapewnić zasięg 300 km na jednym ładowaniu nocnym. Tymczasem średnia trasa takiego autobusu, w zależności od miejsca i miasta, oscyluje w granicach między 250 a 300 km dziennie przy dużych obciążeniach – wskazuje Bartłomiej Kras.

System opierający się na ładowaniu nocnym wymaga jednak przebudowywania zajezdni w taki sposób, by były gotowe obsłużyć ładowanie nawet kilkuset autobusów jednocześnie. Kłopotliwe byłoby także dostarczenie energii elektrycznej o odpowiednim natężeniu do wszystkich tych ładowarek równocześnie. Rozwiązaniem mogą więc być baterie szybko ładowane.

– Baterie szybko ładowane wymagają ładowarek pantografowych. Wygląda to trochę tak jak pojedyncza stacja do tramwaju. Autobus ma pałąk na dachu, który służy do ładowania. Taka bateria umożliwia trochę mniejszy zasięg, bo wynoszący między 50 a 80 km, jednak czas ładowania liczony jest w minutach, zwykle między 5 a 8 minut – podkreśla prezes Impact Clean Power Technology.

Umiejscowienie ładowarki pantografowej na końcu pętli pozwala kierowcy po 10-minutowym odpoczynku wyruszyć znów na trasę. Z uwagi na to, że autobus nie jest podpinany na noc do ładowarki, można się nim poruszać na trasach zarówno dziennych, jak i nocnych. Przyszłością zeroemisyjnego transportu zbiorowego mogą być jednak rozwiązania oparte na ogniwach wodorowych.

– To są tak naprawdę autobusy hybrydowe, które mają na swoim pokładzie również baterię. Wprowadzamy w tej chwili na rynek model baterii, który umożliwi jej optymalizację. Będzie ona lżejsza i mniejsza, dlatego że głównym paliwem tego autobusu jest wodór. 12-metrowy autobus ze zbiornikami wodoru na dachu może przejechać na tym paliwie maksymalnie około 350–400 km. Jest to dystans spokojnie wystarczający na całodobową eksploatację i napełnienie zbiorników wodorem w okresie nocnym – tłumaczy Bartłomiej Kras.

Gdańsk, Gdynia, Tczew i Wejherowo wezmą udział w programie FCH Regions EU. Pierwszy etap tego przedsięwzięcia zakłada wprowadzenie na ulice tych miast od 10 do 15 autobusów zasilanych wodorem. W drugim etapie pojazdów tych ma być już 41. Wodór do zasilania autobusów będzie produkowany przez Grupę Lotos.

Z raportu MarketsandMarkets wynika, że światowy rynek autobusów elektrycznych wygeneruje do 2027 roku sprzedaż sięgającą 935 tys. egzemplarzy, podczas gdy w 2019 roku było to 137 tys. egzemplarzy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Infrastruktura

Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna

Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.