Mówi: | dr Bogusław Bławat |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | Instytut Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur |
Polska jednym z najszybciej rosnących rynków dla dronów. Szansą na dalszy rozwój może być powstanie poligonu dla pojazdów autonomicznych
W Polsce lata już 100 tys. dronów, licencję operatora bezzałogowych maszyn ma 6,5 tys. osób, a ponad 270 firm zarabia na działalności związanej z dronami. Szacunkowa wartość rynku, mierzona wielkością przychodów, przekracza 250 mln zł, co oznacza 25-procentowy wzrost rok do roku. Pod względem liczby osób, które decydują się przejść procedurę i uzyskać świadectwo kwalifikacji pilota dronów, Polska jest w światowej czołówce. Eksperci zauważają, że dalszy rozwój branży dronów na polskim rynku warunkują zmiany legislacyjne, które umożliwią wykorzystanie ich w różnych sektorach gospodarki.
– Jeśli chodzi o drony w przestrzeni miejskiej, regulacje prawne stają się coraz bardziej przyjazne. Idziemy krok w krok z regulatorami europejskimi, nasze firmy dronowe i ich stowarzyszenie aktywnie współuczestniczą przy tworzeniu tego prawa. Pozostałe segmenty wymagają jeszcze przekonania odpowiednich decydentów, należałoby m.in. zmienić prawo geologiczne tak, żeby pomiary dronowe były uznane za ważną metodę. Jako kraj jesteśmy na tym polu bardzo otwarci – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr Bogusław Bławat, dyrektor Instytutu Badań Rynku, Konsumpcji i Koniunktur.
Jak wynika z raportu IBKiK z grudnia 2017 r. w Polsce lata już 100 tys. dronów, a licencję operatora UAVO (świadectwo kwalifikacji operatora drona) ma 6,5 tys. osób. 272 firmy zarabiają na działalności związanej z dronami, a szacunkowa wartość rynku, mierzona wielkością przychodów, sięgnęła w ubiegłym roku 251,6 mln zł. To skokowy, 25-procentowy wzrost w porównaniu do 2016 roku (201,3 mln zł).
Rozwój tego rynku może przyspieszyć jeszcze bardziej powstanie specjalnego poligonu do testowania maszyn autonomicznych, nie tylko dronów, lecz także innych pojazdów, takich jak samochody. W Czechach powstaje poligon dla pojazdów autonomicznych, przygotowywany przez firmę BMW. Rolę pioniera w polskich realiach pełni miasto Jaworzno, które jako pierwsze chce dopuścić samochody bez kierowców w ruchu ulicznym. Budowa obszaru, na którym będzie można testować wszelkiego rodzaju pojazdy autonomiczne, powinna być priorytetem branży.
– Jest bardzo mało kolizji spowodowanych przez drony. Większość przelotów dronowych jest wykonywanych w zasięgu wzroku operatora. Osobne pole, które w Polsce też będzie się rozwijało, to przeloty autonomiczne. Mamy nadzieję, że zapadnie decyzja odnośnie poligonu dronowego czy w ogóle poligonu dla pojazdów autonomicznych, takich jak samochody autonomiczne czy inne pojazdy, które będą testowane w bezpiecznej, pozamiejskiej, kontrolowanej przestrzeni i po jakimś czasie dopuszczane do ruchu – mówi dr Bogusław Bławat.
Rozwój całej branży przyspieszyło wprowadzenie w 2013 roku przepisów, które regulują komercyjne wykorzystywanie dronów. Według aktualnego prawodawstwa amatorskie wykorzystanie dronów w celach rekreacyjnych nie wymaga zezwoleń, o ile maszyna pozostaje w zasięgu wzroku pilota. Jak podkreśla firma doradcza PwC – Polska to jedno z pierwszych państw, które wypracowało kompletne ramy prawne w zakresie dronów komercyjnych.
Używanie dronów w celach zarobkowych wymaga zdania państwowego egzaminu, uzyskania licencji i wykupienia ubezpieczenia OC. Pod względem liczby osób, które decydują się przejść procedurę i uzyskać świadectwo kwalifikacji pilota dronów, Polska jest w światowej czołówce.
– Porównując nas do krajów takich jak USA, które na rynku dronowym są uważane za bardzo otwarte i duże – nasze proporcje dokładnie odpowiadają amerykańskim. Dla sporej części populacji drony stają się też narzędziem pracy, to nie tylko fotografowie czy konstruktorzy, lecz także m.in. segment geodezji, z dronem można zrobić dokładniejsze i szybsze pomiary geodezyjne – zapewnia dr Bogusław Bławat.
Dalszy rozwój branży dronów na polskim rynku warunkują zmiany legislacyjne. Wykorzystanie ich w różnych sektorach gospodarki wymaga wprowadzenia szeregu szczegółowych przepisów. Bezzałogowe maszyny mogą m.in. znaleźć zastosowanie w branży kurierskiej i dostarczać przesyłki (na takie rozwiązanie wpadł już Amazon) albo być użyteczne w ratownictwie i transporcie medycznym (np. transportować krew). W rolnictwie wykorzystuje się je do zbierania danych dotyczących gruntów i upraw czy obserwacji meteorologicznych. Jednak na razie w Polsce drony są wykorzystywane przede wszystkim w fotografii i do filmowania z powietrza.
– Zakładamy, że drony w przestrzeni miejskiej pojawią się w przyszłym roku, regulacje idą w tym kierunku. Potrzebujemy hobbystów, którzy te drony przybliżają nam w niewinnej, bezpiecznej, przyjemnej postaci. Ktoś, kto na swoim zdjęciu ślubnym widział takiego drona, jak lata, zbliża się, oddala – szybciej zaakceptuje go też w przestrzeni miejskiej – mówi dr Bogusław Bławat.
Czytaj także
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-12: Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
- 2024-04-16: Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy
- 2024-04-15: Zmiany klimatu coraz mocniej uderzają w polskie rolnictwo. W adaptacji wspierają rolników nowe technologie
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-04-02: Wiedza Polaków o wodorze zatrzymała się na etapie podstawówki. Większość nie zna zastosowań tego pierwiastka w energetyce
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.