Mówi: | Serge Renouard |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Invoxia |
Inteligentne obroże dla zwierząt nie tylko wskażą lokalizację pupila, ale uspokoją go oraz przypomną o wizycie u weterynarza. Dzięki sztucznej inteligencji mogą wykryć też chorobę
Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń do śledzenia, sprawdzania lokalizacji i bezpieczeństwa psów i kotów. To nie tylko obroże z wbudowanym czujnikiem GPS, ale specjalne tropiciele, które śledzą i zapamiętują lokalizację czworonożnego przyjaciela, a dane przechowują przez rok. Sprawdzają też aktywność pupila, przypominają o wizycie u weterynarza, nagrywają i monitorują każdy ruch, a przy okazji mogą też wykryć choroby zwyrodnieniowe stawów. Sztuczna inteligencja sprawdza sposób chodzenia, monitoruje podstawowe parametry życiowe i ostrzega właściciela, gdy ze zwierzęciem dzieje się coś niepokojącego.
– Pet Tracker to lokalizator GPS dla zwierząt domowych – psów i kotów. Lokalizacja odbywa się za pomocą sygnału GPS i sieci WiFi. Korzystamy z sieci LPWAN o niskim poborze mocy, aby przesyłać informacje do naszej platformy back-end i wyświetlać je na smartfonie użytkownika. Bazujemy na sygnale GPS, Wi-Fi i Bluetooth, jeśli odległość od smartfona jest niewielka – mówi agencji Newseria Innowacje Serge Renouard, prezes zarządu firmy Invoxia, produkującej obroże Pet Tracker.
Rynek gadżetów dla psów i kotów jest coraz większy, a producenci prześcigają się w pomysłowości. Psom można sprawić specjalne karuzele, do złudzenia przypominające te dla chomików, które zadbają o kondycję czworonoga, a przy okazji odciążą właściciela od konieczności spacerów. Mini bieżnia sprawdzi się w rehabilitacji, a specjalne piłeczki do gryzienia sprawdzą stan uzębienia.
To nowe technologie odkrywają jednak nowe możliwości w zakresie pilnowania czworonogów. Właściciele mogą wyposażyć zwierzę w obrożę z lokalizatorem, która sprawdzi miejsce, w którym przebywa pies, czy ostrzeże jeśli przekroczy określoną przez właściciela „granicę bezpieczeństwa”. Na rynku są też małe znaczniki GPS z unikalnym kodem QR. Skanując ten kod, każdy, kto znajdzie psa, zostanie skierowany na specjalną stronę internetową zawierającą szczegółowe informacje na temat zwierzaka i jego właściciela. Z kolei urządzenia w kształcie cienkiej płytki przymocowanej do obroży psa zawiera kod QR ze wszystkimi informacjami na temat czworonoga – od kontaktów właściciela do dokumentacji medycznej.
Niektóre urządzenia idą jednak o krok dalej, sprawdzają aktywność zwierzęcia, sposób poruszania, obliczają czy stosunek odpoczynku do aktywności fizycznej jest odpowiedni. Badają też podstawowe parametry życiowe. Obroża Pet Tracker ostrzeże także właściciela, gdy ze zwierzęciem będzie działo się coś złego – dzięki sztucznej inteligencji ocenia sposób chodzenia i biegania, a porównując zebrane dane z wzorami będzie w stanie wykryć anomalie.
– Monitorowanie aktywności działa na podstawie sieci neuronowej, czyli sztucznej inteligencji, w celu identyfikacji określonych wzorców zachowań zwierząt domowych – kotów i psów – tłumaczy ekspert.
Obroża pomaga śledzić psa poprzez odbiór i pomiar GPS, śledzić zapisy weterynaryjne, monitorować temperaturę i śledzić wszystkie rodzaje aktywności psa podczas nieobecności właściciela. Z obrożą można się łatwo połączyć za pomocą smartfona. Nowoczesne urządzenia pomagają też uspokoić zwierzę jeśli jest rozdrażnione lub przestraszone.
– Oprócz samej lokalizacji, urządzenie pozwala też na monitorowanie aktywności zwierząt, dzięki któremu możemy rejestrować określone zachowania psów i kotów, jesteśmy również w stanie monitorować jakość ich snu, co pozwala na uniknięcie niektórych chorób. Jeśli lokalizator zarejestruje zmniejszoną aktywność psa, może to sugerować początki choroby zwyrodnieniowej stawów. W takim przypadku należy udać się do weterynarza – tłumaczy Serge Renouard.
Urządzenie jest już dostępne na rynku w cenie 99 euro. Według Grand View Research, rynek lokalizatorów GPS dla zwierząt w najbliższych latach będzie rozwijać się w tempie niemal 15 proc. średniorocznie.
Czytaj także
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-26: Fundusze Norweskie wspierają polskie firmy. Mogą się one ubiegać o granty związane m.in. z ochroną środowiska czy innowacyjnymi technologiami
- 2024-03-13: Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Ponad pół miliona ludzi zagrożonych klęską głodu
- 2024-03-28: Poparcie Europejczyków dla Ukrainy pozostaje silne. Bardziej kontrowersyjna jest kwestia jej wejścia do NATO
- 2024-03-08: Auta elektryczne nie są już wykorzystywane tylko jako typowe pojazdy miejskie. Kierowcy przemierzają nimi coraz więcej długich dystansów
- 2024-03-06: Pacjenci i lekarze apelują o Narodowy Plan dla Chorób Rzadkich. Aktualizacja strategii ma być gotowa w II kwartale
- 2024-03-01: Szykują się gruntowne zmiany w polskich szkołach. MEN: Chcemy, żeby zdobywana wiedza nie była okupiona cierpieniem psychicznym
- 2024-03-07: Psycholog w każdej szkole priorytetem MEN w kontekście zdrowia psychicznego uczniów. Planowane są także programy dla rodziców i nauczycieli
- 2024-03-15: Powrót Trumpa do władzy może oznaczać kłopoty dla wszelkich sojuszy USA. Winne jest jego transakcyjne myślenie
- 2024-02-26: Duże zapotrzebowanie na usługi środowiskowe dla seniorów. Instytucje wsparcia są gotowe je uruchamiać, ale brakuje kadr
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę.
Prawo
Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.
Infrastruktura
Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.