Newsy

Wielki Zderzacz Hadronów przechodzi ogromną modernizację. Zwiększona do maksimum moc ma pozwolić na potwierdzenie istnienia ciemnej materii

2019-03-20  |  06:00

Największy na świecie akcelerator cząstek umożliwił rewolucyjne odkrycia w świecie fizyki. Niedługo możliwości Wielkiego Zderzacza Hadronów będą jeszcze większe. Największy ośrodek badawczy na świecie jest właśnie w trakcie ogromnej modernizacji. Przez ostatnie lata LHC mogło zderzać protony z energią 13 TeV. Po 2-letniej modyfikacji, naukowcy będą w stanie zderzać jeszcze większe ilości cząstek przy jeszcze wyższych energiach. Zdaniem naukowców nowe urządzenie będzie w stanie potwierdzić istnienie ciemnej materii.

– Wielki Zderzacz Hadronów przez 3 lata zbiera dane, a po tym okresie akcelerator zwykle jest zatrzymywany na rok, do dwóch lat. W tym czasie dokonywana jest niekoniecznie przebudowa, ale usprawnienie przygotowania akceleratora do następnego etapu badań. Właśnie w tej chwili weszliśmy w tzw. Długi Shutdown 2, czyli drugi taki okres przygotowania i przystosowania urządzeń akceleratora do następnego etapu pracy – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Andrzej Siemko z CERN.

Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) to największy i najpotężniejszy na świecie akcelerator cząstek.  Składa się z 27-kilometrowego pierścienia nadprzewodzących magnesów z szeregiem struktur przyspieszających, wszystko po to, by zwiększyć energię cząstek po drodze. Wewnątrz akceleratora wiązki cząstek zanim zostaną zderzone poruszają się z prędkością bliską prędkości światła. Cząstki są tak małe, że ich zderzenie jest podobne do wystrzelenia dwóch igieł w odległości 10 kilometrów od siebie z taką precyzją, że spotykają się w połowie drogi.

– Akcelerator działał bardzo dobrze do końca ubiegłego roku, niemniej jednak następny etap jego pracy będzie wymagał podwyższenia prawdopodobnie do maksymalnej energii, którą ten akcelerator potrafi wytworzyć w cząstkach i to będzie wymagało przygotowania pewnych systemów. Właśnie to będzie się odbywało w czasie najbliższych 2 lat – zapowiada Andrzej Siemko.

To właśnie dzięki LHC naukowcy odkryli bozon Higgsa, a w 2015 roku pentakwarki – nieobserwowany wcześniej rodzaj cząstek elementarnych, których poszukiwano przez 50 lat. Bozon Higgsa nazywany jest „boską cząstką”, ponieważ ma być odpowiedzialny za to, że wszystko co istnieje  posiada masę. Inni naukowcy określają go mianem „żywej skamieliny z początku Wszechświata”. Odkrycie bozonu było dla świata fizyki rewolucyjne, ponieważ potwierdziło wcześniejsze teorie. Poznanie własności pentakwarków może pomóc z kolei w zrozumieniu jak zbudowana jest zwykła materia.

Zwiększenie energii, a tym samym uzyskanie większej liczby zderzeń, może doprowadzić do kolejnych odkryć, w tym potwierdzenia istnienia i działania ciemnej materii.

– Jeżeli będzie to dużo więcej cząstek niż do tej pory, to oczywiście będziemy mieli więcej możliwości zderzeń takich cząstek. Jeżeli będziemy mieli większe energie i większe liczby zderzeń, zwiększa to prawdopodobieństwo również tego, że uda nam się znaleźć coś, co będzie wskazywało właśnie na istnienie ciemnej materii – mówi ekspert.

Uważa się, że ciemna materia stanowi ok. 27 proc. bilansu masy i energii otaczającego nas Wszechświata – obok zwykłej materii oraz ciemnej energii. Tylko 4- 5 proc. materii we Wszechświecie to ta, którą możemy zobaczyć. Obecność ciemnej materii została dotychczas wywnioskowana tylko z efektów grawitacyjnych na widocznych ciałach, takich jak gwiazdy, galaktyki i gromady galaktyk.

– Tak naprawdę ciemna materia jest do tej pory hipotezą fizyczną, fizycy głęboko wierzą w to, że ona istnieje. Gdyby istniała, to by wyjaśniała wiele anomalii, które są obserwowane głównie przez astronomów i astrofizyków. Zwiększenie energii i zwiększenie liczby zderzeń umożliwia zwiększenie prawdopodobieństwa tego, że uda nam się odkryć również aspekty związane z ciemną materią – zapowiada Andrzej Siemko.

Budowa akceleratora LHC kosztowała 4,6 mld franków szwajcarskich.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.