Newsy

Kamery przemysłowe w monitoringu miejskim są coraz bardziej zaawansowane technologicznie. Brak jednoznacznych przepisów zwiększa ryzyko naruszania danych osobowych

2017-10-04  |  06:25

Na świecie zainstalowanych jest 350 milionów kamer przemysłowych. Kamery coraz częściej są integrowane bezpośrednio z budynkami. Zwiększa się też ich rozdzielczość, jednocześnie bez zwiększenia zajętości przestrzeni dyskowej. Nawet przy dużym zbliżeniu kamery przekazują obraz z pozostałego obszaru. Coraz większe możliwości kamer przemysłowych mogą jednak budzić niepokój w kontekście ochrony prywatności.

– Z jednej strony kamery instalujemy po to, aby czuć się bezpiecznie, ale dzieje się to kosztem ograniczenia prywatności. Wartością wyższego rzędu bardziej jest życie i zdrowie niż prywatność. Trzeba jednak instalować kamery w taki sposób, żeby to naruszenie prywatności odbywało się w możliwie małym zakresie – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Jakub Kozak, Menedżer sprzedaży na Polskę, Ukrainę i kraje bałtyckie w Axis Communications, producenta kamer przemysłowych.

Jak podaje stołeczny ratusz, tylko w Warszawie system monitoringu liczy blisko 14 tys. kamer, z czego prawie połowa zainstalowana jest w miejskich autobusach. W 2016 r. operatorzy miejskiego systemu monitoringu wizyjnego zgłosili ponad 8,7 tys. zdarzeń. Kamery pozwalają nie tylko zaobserwować nietypową sytuację, lecz także śledzić konkretną osobę

– Projektując i wybierając położenie kamer, to gdzie kamera ma patrzeć, należy ograniczać naruszenia prywatności, choć nie kosztem sprawności czy możliwości identyfikacji. Kamery powinny faktycznie patrzeć tam, gdzie jest taka potrzeba – twierdzi Jakub Kozak.

Według raportu Najwyższej Izby Kontroli z grudnia 2016 r., obowiązujące przepisy nie regulują w sposób jednoznaczny zasad instalowania i wykorzystywania monitoringu wizyjnego. Tylko w przepisach dotyczących funkcjonowania służb mundurowych można znaleźć opisane wprost uprawnienia do obserwowania i rejestrowania obrazu miejsc publicznych przy użyciu środków technicznych. W 2014 roku powstały założenia do ustawy o monitoringu wizyjnym, ale prace nad przepisami zostały przerwane.

Przepisy o ochronie danych osobowych nie regulują kwestii dopuszczalności przetwarzania danych poprzez monitoring w celach marketingowych. Chociaż GIODO kontroluje już sklepy stosujące monitoring, to instalowane w nich systemy nie tylko sprawdzają, którzy klienci i o jakich porach dnia robią najczęściej zakupy, lecz także dokładnie je profilują, przy możliwości określenia tożsamości. To może oznaczać naruszenie danych osobowych.

– Niezwykle ważne jest prawodawstwo, w Polsce sporo jest do zrobienia w zakresie ochrony danych osobowych, a wizerunek też są dane osobowe. Bardzo duża odpowiedzialność spoczywa także na osobach projektujących i wdrażających rozwiązania monitoringu – podkreśla Jakub Kozak.

Jak wynika z danych firmy IHS, na świecie zainstalowanych jest ok. 350 milionów przemysłowych kamer (CCTV). Najszybszy wzrost notuje segment kamer komunikujących się za pomocą protokołu IP, z 19,5 milionów w 2012 roku do 140 milionów w 2016 roku. Liczba zainstalowanych kamer analogowych wzrosła w tym samym czasie ze 137 do 208 mln. Nie tylko rośnie liczba kamer, lecz także ich możliwości techniczne.

– Dotychczasowy konflikt pomiędzy kamerą obrotową PTZ (Pan/ Tilt/ Zoom – przyp. red.) a kamerą dookólną polegał na tym, że jeżeli kamera PTZ patrzy z bardzo dużym zoomem w jeden konkretny obszar, to nie patrzy w inne i w tym momencie traci się informacje o obrazie dookoła. Jest jednak coraz więcej kamer, które dają równocześnie możliwość zoomowania, uzyskiwania detali z konkretnego fragmentu sceny i dają obraz dookólny sceny, aby operator dokładnie wiedział, co się dzieje w całości chronionego obszaru obiektu – tłumaczy ekspert.

Rozwój kamer przemysłowych wspierają też nowe technologie, m.in. radary, które działają na coraz większych odległościach, umożliwiają też większe kąty. Zastosowanie w przypadku kamer przemysłowych znajduje też internet rzeczy. Kamery mogą być integrowane bezpośrednio z elementami inteligentnych budynków, co usprawnia komunikację.

– Kamery będą robić zdecydowanie więcej niż dzisiaj, będą pracować jak komputery, będą rozpoznawać tablice rejestracyjne, twarze, wykrywać dziwne zachowania tłumu, pozostawiane obiekty, a także będą dostarczać informacje marketingowe: jak dużo osób jest w sklepie, jakiej płci, w jakim wieku. Kamery będą źródłem informacji znacznie bogatszym niż tylko dostarczającym sam obraz. To już się dzieje, ale takie zjawiska ulegną przyspieszeniu – przekonuje Jakub Kozak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.