Newsy

Autonomiczne drony z wieloma kamerami będą zarządzały obiektami cywilnymi i wojskowymi. Wykorzystają do tego sztuczną inteligencję

2018-05-11  |  06:00

Dzięki sieciom neuronowym i algorytmom głębokiego uczenia maszynowego zarządzanie obiektami takimi jak parkingi, drogi czy obiekty wojskowe będzie się mogło odbywać z minimalnym wkładem czynnika ludzkiego. Projekt NeuroSpace do monitoringu przestrzennego wykorzysta drony wyposażone w wiele zaawansowanych czujników, m.in. sensory wizyjne. System sprawdzi się w zastosowaniach cywilnych, np. w badaniu incydentów drogowych, a także przy monitorowaniu infrastruktury wojskowej.

– Projekt Neurospace polega na zbudowaniu autonomicznego pojazdu, który będzie zdolny do podejmowania periodycznych misji, polegających na monitoringu lub wykrywaniu incydentów na podstawie analizy obrazu wideo. To jest wykonywanie misji autonomicznych, dzięki którym będziemy w stanie wykrywać różnego rodzaju incydenty, np. na parkingu wykryjemy nielegalnie zajęte miejsca parkingowe, a w obiektach wojskowych czy cywilnych będziemy monitorować zachodzące zmiany – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Bartłomiej Kasiewicz z firmy Neurosoft.

Inteligentny Modularny Neuronowy System Modelowania i Monitoringu Infrastrukturalnych Układów Przestrzennych NeuroSpace ma służyć do zarządzania obiektami, takimi jak na przykład parkingi czy drogi publiczne. Sprawdzi się również w terenach trudno dostępnych lub niebezpiecznych. Zwłaszcza te ostatnie zastosowania mogą być kluczowe, ponieważ istotą systemu jest wyeliminowanie lub możliwie jak największa redukcja czynnika ludzkiego w pracy w terenie. Autonomię zapewni naszpikowany technologią dron.

– Niezbędny jest dron, czyli pojazd latający wyposażony w wiele czujników, w tym m.in. w sensor wizyjny, który jest naszym głównym czujnikiem do pozyskiwania informacji. Poza tym wykorzystujemy również lądowisko, które jest zintegrowane z tym dronem i umożliwia jego ładowanie pomiędzy misjami a także zgrywanie danych. Całość dopełnia infrastruktura informatyczna służąca do przetwarzania danych zebranych przez drona – tłumaczy ekspert.

Autonomia systemu ma być osiągnięta dzięki wykorzystaniu sieci neuronowej i algorytmów głębokiego uczenia maszynowego. Rola operatora drona zostanie zmarginalizowana dzięki dwóm unikalnym w skali światowej modułom. Pierwszy z nich umożliwia autonomiczne poruszanie się platformy nośnej i unikanie kolizji z innymi pojazdami, drugi zaś – autonomiczną realizację pomiarów. Całość ma zapewnić dronowi zdolność do samoorientacji w nieznanej przestrzeni i otoczeniu oraz precyzyjne, przestrzenne odwzorowanie elementów w obrębie monitorowanego obszaru w czasie rzeczywistym.

Projekt Neurospace pochłonie niemal 3 mln zł. 70 proc. tej kwoty stanowi dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Projekt jest jeszcze w trakcie realizacji, ale twórcy zapewniają, że już niebawem poznamy pierwsze wymierne rezultaty prac.

– Spodziewamy się, że system będzie dostępny już w tym roku i będziemy w stanie przeprowadzić testy demonstracyjne pokazujące, jak to wszystko działa – zapewnia przedstawiciel NeuroSoftu.

Analitycy Markets and Markets prognozują, że rynek autonomicznych dronów w 2023 roku osiągnie wartość 49 mld dol.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Edukacja

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.