Newsy

W 2020 r. na świecie będzie brakowało 1 mln programistów. Bootcampy to innowacyjny i ultraszybki sposób na rozpoczęcie pracy w branży

2017-05-19  |  06:15
Mówi:Leszek Wolany
Funkcja:Marketing Manager
Firma:szkoła programowania Coders Lab
  • MP4
  • Z badania przeprowadzonego przez specjalistów z infoShare Academy wynika, że w 2020 roku na całym świecie będzie brakowało ok. 1 mln programistów. Zapotrzebowanie na pracowników z branży IT jest tak duże, że od paru lat można zaobserwować dynamiczny rozwój bootcampów, czyli szkół, w których prowadzi się szybkie, skondensowane kursy programowania.

    – W nauce programowania jest kilka różnych dróg zdobycia potrzebnej wiedzy. Z jednej strony to jest taka tradycyjna edukacja na politechnikach, ale to zajmuje zwykle kilka lat. Dlatego od paru lat obserwujemy bardzo dynamiczny rozwój bootcampów, czyli bardzo intensywnych kursów programowania, które pozwalają poznać podstawy i dają od razu możliwość wejścia do zawodu i rozwijania swoich umiejętności już w miejscu pracy – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Leszek Wolany, Marketing Manager szkoły programowania Coders Lab.

    Szkoły w modelu Boot Camp to innowacyjna forma dokształcania nastawiona na maksymalizację praktycznej wiedzy, odpowiadającej rynkowemu zapotrzebowaniu, w stosunkowo krótkim czasie.

    – Na bootcampach, które organizujemy, uczymy przede wszystkich uczymy praktycznych umiejętności. 80 proc. to są zajęcia ćwiczenia i rozwiązywanie zadań z programowania, a nie tylko sucha teoria – przekonuje Leszek Wolany. Po czym dodaje – Zajęcia trwają cały dzień od 9 do 17. W bardzo krótkim czasie mieścimy dużo materiału, ale to pozwala szybko zacząć pierwsza pracę w zawodzie i dosyć szybko wejść w to nowe środowisko.

    W 2016 roku w Polsce zanotowano deficyt niemal 50 tys. programistów, co oznacza, że fachowcy z branży IT mogą przebierać w ofertach. Według ekspertów aktualnie programiści otrzymują ok. 36 ofert rocznie, a więc średnio 3 oferty pracy miesięcznie.

    Braki specjalistów w środowisku IT to przede wszystkim konsekwencja tego, jak rozwija się technologia. Smartfony mamy w kieszeni od 8-10 lat, tak naprawdę każdy ma średnio więcej niż jeden telefon, coraz więcej urządzeń ma różne interaktywne funkcje, czasem łącznie z lodówkami. Natomiast ilość ludzi kształcących się na politechnikach w tym czasie praktycznie się nie zwiększyła – wyjaśnia Leszek Wolany.

    Komisja Europejska donosi, że ponad 90 proc. zawodów wymaga wiedzy z zakresu technologii informacyjnych i komunikacyjnych, a to oznacza, że liczba absolwentów informatyki nie nadąża za rosnącym zapotrzebowaniem na specjalistów. Dlatego właśnie powstają Bootcampy, które w krótkim czasie szkolą kandydatów na programistów, umożliwiając im szybkie  rozpoczęcie pracy w zawodzie.

    – Bootcamp to zwykle bardzo intensywny kilkutygodniowy kurs. Najczęściej stacjonarny, więc od rana do wieczora uczymy się podstaw programowania z mentorem. Dajemy szanse na zmianę zawodu, ale też umożliwiamy zdobycie kompetencji w bardzo krótkim czasie, dużo krótszym niż w tradycyjnych formach edukacji – twierdzi Leszek Wolany i dodaje – W przypadku tradycyjnej edukacji, studia na politechnice to zwykle 5 lat, pewnie możemy szukać 3 letnich studiów licencjackich. Natomiast bootcamp to 2-3 miesiące.

    Jak twierdzi Marketing Manager szkoły programowania Coders Lab, absolwenci kończący bootcamp są przygotowani do podjęcia pierwszej pracy, w której mogą zebrać cenne doświadczenie, pomagające na dalszym etapie kariery.

    Absolwent po bootcampie zwykle zaczyna od stażu albo od stanowiska młodszego programisty w technologiach webowych. Większość osób jest w stanie zacząć pracę w ciągu 2-3 miesięcy po ukończeniu bootcampu – mówi Leszek Wolany. Ponadto dodaje, że osoba kończąca przyspieszony kurs już na samym starcie może nieźle zarobić – W tej chwili mamy ponad 100 osób uczących się równolegle na kursach w 8 miastach w Polsce, w ciągu roku będzie to ponad tysiąc absolwentów bootcampów programistycznych. Jeśli chodzi o zarobki, młodszy programista webowy w Warszawie to jest pensja rzędu 2-4 tysięcy złotych netto.

    Unijny program rozwoju szkolnictwa zawodowego zakłada, że w całej Polsce w ciągu najbliższych lat ma zostać zainwestowanych kilkaset milionów złotych na kształcenie zawodowe młodzieży i dorosłych, co znacząco podniesienie innowacyjność i jakość kształcenia zawodowego.

    Rynek szkolnictwa, jeśli chodzi o rynek programowania, rozwija się bardzo szybko. W Coders Lab zaczynaliśmy 3,5 roku temu, byliśmy jedną z pierwszych takich szkół, w tej chwili jest ich już kilkadziesiąt. Jest kilka dużych wiodących i cały czas jest miejsce na rynku dla absolwentów tych szkół uczących w dobry sposób, wypuszczających absolwentów o ugruntowanej wiedzy – podsumowuje Leszek Wolany.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Ochrona środowiska

    Temperatury w Europie rosną dwukrotnie szybciej niż globalnie. Za tym idą rekordowe zjawiska klimatyczne

    Marzec 2024 roku był 10. miesiącem z rzędu, który pobił rekord temperatur w historii globalnych pomiarów dla danego miesiąca roku – wskazują dane Copernicus Climate Change Service (C3S). Średnia temperatura wyniosła 14,14 st. C, czyli o 0,73 st. C więcej niż średnia dla marca z lat 1991–2020. Marzec był też o 1,68 st. cieplejszy niż w okresie przedindustrialnym, do którego odnoszą się globalne cele zawarte w porozumieniu paryskim. Kolejny miesiąc z rekordem ciepła oznacza nasilone zjawiska klimatyczne, również te ekstremalne. 2023 rok był w Europie okresem rekordów w tym zakresie, m.in. największych pożarów, powodzi czy fal upałów – wynika z raportu C3S i Światowej Organizacji Meteorologicznej.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.