Newsy

Sztuczna inteligencja pomoże zarządzać energią odnawialną. To szansa na przyspieszenie transformacji energetycznej

2018-12-28  |  06:00

Nawet trzy czwarte światowej emisji dwutlenku węgla pochodzi z produkcji energii. Dlatego nadchodzi transformacja energetyczna. Na świecie stopniowo odchodzi się od paliw kopalnych na rzecz odnawialnych źródeł energii. Już w 2017 roku na rynku przybyło więcej gigawatów energii ze źródeł odnawialnych niż pochodzących z kopalnych surowców energetycznych. Zmiany są konieczne, problemem jednak jest ich tempo. Pomóc mogą najnowsze technologie i sztuczna inteligencja, która może lepiej zarządzać energią odnawialną.

– Transformacja energetyczna jest najczęściej postrzegana jako przejście z paliw kopalnych na niekopalne, a  w szczególności odejście od rzeczywistości, w której spalamy ropę naftową, gaz i węgiel. Konsekwencją tego jest emisja dwutlenku węgla do atmosfery, będąca z kolei głównym czynnikiem przyczyniającym się do globalnego ocieplenia. Trzy czwarte światowej emisji dwutlenku węgla, która ma wpływ na klimat, pochodzi z produkcji energii – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Bent Erik Bakken z DNV GL.

Z raportu sieci REN21 wynika, że już w 2017 roku ekspansja odnawialnych źródeł energii w sektorze energetycznym była największa w historii. Na świecie blisko 70 proc. oddanych do użytku nowych mocy wytwórczych stanowiły źródła odnawialne. Przybyło ich 178 gigawatów, co jest rekordowym wynikiem. Najwięcej, bo prawie 100 GW, przybyło fotowoltaicznych (PV) mocy wytwórczych. To wzrost o prawie 30 proc. niż rok wcześniej. Wyzwaniem transformacji energetycznej są jednak duże koszty i zatrudnienie.

– Wyzwań związanych z procesem transformacji energetycznej jest wiele. Miliony osób pracujących w kopalniach, na polach naftowych i gazowych będą potrzebować nowych miejsc pracy. Niektóre elektrownie zasilane węglem lub gazem oraz niektóre pola naftowe będą musiały zostać zamknięte przed wyczerpaniem się zasobów ropy naftowej i węgla, więc będą musiały powstać nowe elektrownie słoneczne i wiatrowe, które są kosztowne, stąd potrzeba wsparcia inwestycji. Transformacja energetyczna będzie kosztowna, ale w zasięgu naszych możliwości finansowych – przekonuje Bent Erik Bakken.

Tylko poprzez zamianę światowych źródeł energii pierwotnej z paliw kopalnych na źródła odnawialne, takie jak wiatr, energia słoneczna, wodna, geotermalna, oceaniczna, biomasa oraz energię atomową, można utrzymać globalne ocieplenie na poziomie znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza. Bez tego konsekwencje dla całej planety mogą być katastrofalne.

Aby transformacja energetyczna miała szanse się powieść, konieczne są systemowe zmiany. Tych jednak wciąż brakuje, a Europie daleko do np. Chin, gdzie zbudowano sieć przesyłową opartą na technologii przesyłu o ultrawysokim napięciu (UHV), sterowaną przez sztuczną inteligencję. Dzięki temu energia odnawialna wytwarzana jest w sposób przerywany, poprzez połączenie nieregularnie działających źródeł.

– Chiny produkują większość pojazdów elektrycznych dostępnych na świecie, także 90 proc. paneli słonecznych. Dominują również na rynku akumulatorów. W europejskim przemyśle motoryzacyjnym panuje pełna świadomość nadchodzących zmian – ostatnio firma Volkswagen ogłosiła, że już w 2028 r. 40 proc. produkowanych przez nią samochodów będzie miała napęd elektryczny. W sensie politycznym nie radzimy sobie jednak tak dobrze jak Chińczycy. Oni nie muszą tak bardzo przejmować się opinią publiczną – tłumaczy ekspert DNV GL.

W Europie wciąż jeszcze większość budynków ogrzewana jest tradycyjnymi paliwami, a choć rośnie liczba samochodów hybrydowych i elektrycznych, dominują te napędzane ropą. Wyzwaniem są inwestycje w nowe elektrownie i przebranżowienie osób pracujących np. w kopalniach. Przyszłością jest ekologiczny transport morski. Z raportu DNV GL wynika, że inwestycje w efektywność energetyczną i zmniejszenie śladu węglowego może zwiększyć handel morski o 32 proc. do 2030 roku.

– Zmiany są konieczne, ale problemem pozostaje ich tempo. W sektorze energii odnawialnej istnieją setki tysięcy miejsc pracy, które zastąpią miejsca pracy w górnictwie. Oczywiście nie będą one równoważne, ponieważ w tej pierwszej branży potrzeba innego zakresu i wyższego poziomu umiejętności. Potrzebne są zmiany w zakresie kompetencji europejskich pracowników – twierdzi Bent Erik Bakken.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.