Newsy

Polska może stać się europejską potęgą w zakresie sztucznej inteligencji. W administracji publicznej SI będzie wykorzystywana m.in. do kontaktu z obywatelami

2018-11-26  |  05:55

Europa chce przeznaczyć 20 mld euro na sztuczną inteligencję. Dzięki temu zbliży się do światowych potęg w tym zakresie – Chin i USA. Także Polska może skorzystać na programie Cyfrowa Europa. Potrzebna jednak do tego jest spójna strategia, która połączy różne branże. Polscy naukowcy są cenieni za granicą, a start-upy z sektora SI należą do światowych liderów. Dzięki środkom będą mogły szybciej się rozwijać i podbijać zagraniczne rynki. Duży potencjał ma branża meblarska, spożywcza i rolna.

– Sektor sztucznej inteligencji w Polsce jest zagadnieniem mocno porozdzielanym. Mamy firmy, które działają w tym obszarze, niektóre sobie całkiem nieźle radzą, ale brakowało wspólnego działania wszystkich instytucji, a nawet wiedzy, ile przedsiębiorstw w tej dziedzinie działa, w jaki sposób je wspomóc, aby ich działania przykładały się do rozwoju polskiej gospodarki. To o tyle ważne, że w najbliższym czasie UE zamierza przeznaczyć spore środki, również centralne, na rozwój sztucznej inteligencji – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Karol Okoński, sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji.

Chiny na rozwój sztucznej inteligencji w 2017 roku wydały 28 mld dol. W USA tylko na jawne badania nad SI rząd wydał w 2016 roku 1,2 mld dol., a dodatkowe 30 mld dol. stanowiły inwestycje sektora prywatnego – podaje raport Digital Poland „Przegląd strategii rozwoju sztucznej inteligencji na świecie”. Europa do tej pory pozostawała w tyle za potęgami, ale to ma się zmienić.

Komisja Europejska chce uruchomić program „Cyfrowa Europa” (w perspektywie 2021–2027), na który przeznaczone zostanie 9,2 mld euro, z czego 2,5 mld na projekty związane z rozpowszechnianiem sztucznej inteligencji. Do końca 2020 roku łączna kwota na inwestycje sektora prywatnego i publicznego w SI sięgnie 20 mld euro. Skorzysta na tym także Polska, która coraz mocniej inwestuje w SI.

– Do tego potrzebna jest jednak strategia działania, żeby w systematyczny sposób pokazać tę drogę i wesprzeć firmy, pobudzić je do podjęcia trochę większego ryzyka. Ważne są programy bazujące na idei akceleratorów, gdzie firmy dostają na początku niewielkie dofinansowanie, ale żeby podjąć ryzyko, bo a nuż uda się wyprodukować coś, co potem będzie można rozpropagować na masową skalę i co stanie się z kolei polskim produktem, z którym można wyjść na zewnątrz – tłumaczy Karol Okoński.

Już teraz polskie start-upy z sektora SI są postrzegane jako jedne z najmocniejszych na świecie. Wskazuje na to choćby raport Deloitte „Technology Fast 50", gdzie znalazło się aż osiemnaście polskich spółek. Dzięki wsparciu państwa może ich być jeszcze więcej, dzięki opracowanym przez resort cyfryzacji „Założeniom do strategii AI w Polsce”. Do rozwoju gospodarki opartej na danych kluczowy ma być udział państwa.

– Sztuczna inteligencja i jej rozwój są olbrzymią szansą na to, żeby polskie firmy mogły wejść na ten rynek ze swoimi produktami, żeby polskie firmy nie były tylko biorcami, lecz także tymi, którzy dają rozwiązania do wykorzystania w innych miejscach – ocenia ekspert.

W Polsce innowacje są domeną przemysłu, gdzie elementy sztucznej inteligencji wykorzystuje się w takich obszarach, jak kontrola jakości, prognozowanie zużycia czy zarządzanie łańcuchem dostaw. W rolnictwie sztuczna inteligencja z dużym wyprzedzeniem przewiduje warunki atmosferyczne, doradza, kiedy należy nawozić rośliny, a kiedy będzie najlepszy moment na zbiory. Branża meblarska z kolei jest uznawana za jedną z najbardziej technologicznie rozwiniętych w Europie w zakresie SI.

– Zakładamy, że te branże, także sektor zdrowia, będą tymi, które powinny w pierwszej kolejności przyglądać się konkretnym zastosowaniom sztucznej inteligencji. W administracji publicznej także musimy szukać miejsc, gdzie szczególnie w relacji kontaktu z obywatelem, czy to poprzez formę chatbotów, czyli narzędzi, które przyspieszają i zwiększają jakość obsługi, chcemy oswajać obywateli z tym, że sztuczna inteligencja odpowiednio wykorzystana jest po prostu z korzyścią dla nich – podkreśla Karol Okoński.

Według Markets Research Engine światowy rynek sztucznej inteligencji do 2024 roku ma być wart 191 mld dol., a średnie roczne tempo wzrostu wyniesie blisko 37 proc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Polityka

Poparcie Europejczyków dla Ukrainy pozostaje silne. Bardziej kontrowersyjna jest kwestia jej wejścia do NATO

Silne poparcie dla Ukrainy w Europie sprawia, że politycy prezentujący odmienną wizję nie mają przestrzeni na próby wykorzystywania prorosyjskich postaw w kształtowaniu polityki zagranicznej. Badania naukowców z Uniwersytetu w Exeter przeprowadzone w kilkunastu europejskich krajach wskazują, że poparcie dla Ukrainy i polityki skupiającej się na pomocy zaatakowanemu krajowi jest szerokie, ale najsilniejsze w państwach mających doświadczenia z polityką Kremla w czasach Związku Radzieckiego. Najsilniejsza polaryzacja nastrojów w Europie jest zauważalna w kwestii ewentualnego przystąpienia Ukrainy do Paktu Północnoatlantyckiego.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.