Newsy

Opracowywany przez polskich naukowców algorytm pozwoli przewidzieć wstrząsy sejsmiczne w kopalniach. Na podstawie zachowania skał oceni ryzyko i zagrożenia

2019-04-16  |  06:00

Roboty wodne, ultraprecyzyjne sygnały sonarowe i systemy GPS pozwalają naukowcom lepiej przewidywać wstrząsy sejsmiczne. Znacznie trudniej jednak przewidzieć wstrząsy w kopalniach. Te zaś mogą prowadzić do poważnych uszkodzeń podziemnych instalacji oraz stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa i życia ludzi. Tylko w 2018 roku w kopalniach w Polsce zginęło ponad 20 górników. Dzięki algorytmowi, który opracowują polscy naukowcy, będzie można prognozować wystąpienia zjawisk sejsmicznych o określonej energii i kontrolować czas trzęsień ziemi, których uniknąć się nie da.

– Wstrząsy się zdarzają, nie zawsze daje się im zapobiec, pytanie, czy można je przewidzieć. Bo gdyby je można było przewidzieć, to z zagrożonego obszaru można by było usunąć ludzi, sprzęt i co najmniej istotnie ograniczyć straty. Jesteśmy w stanie mierzyć wstrząsy poprzedzające i to, co się próbuje robić, to szukać wzorców – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje dr Kamil Kulesza z Instytutu Matematycznego Polskiej Akademii Nauk.

W marcu w Warszawie wystartował hackathon ESGI144, którego celem jest rozwiązanie problemów przedsiębiorstw. Jednym z nich jest ten zgłoszony przez KGHM, czyli możliwość prognozowania wstrząsów sejsmicznych w oparciu o dane na temat zachowania mas skalnych.

Zagrożenie tąpnięciami w kopalniach rud miedzi systematycznie rośnie. Coraz większa eksploatacja, głębsze wybieranie złoża czy powiększanie się powierzchni zrobów powodują, że wstrząsów jest coraz więcej. Aktywność sejsmiczna i tąpnięcia są powszechne wszędzie tam, gdzie wysokie naprężenia w skorupie ziemskiej i znaczna wytrzymałość skał prowadzą do ich dynamicznego niszczenia. Niesie to ze sobą katastrofalne skutki, może prowadzić do zniszczeń otoczenia, wpływa na bezpieczeństwo i życie ludzi.

– Sprawa jest dość ważna, bo ma znaczenie ekonomiczne, w sensie zniszczenie w kopalni, zniszczenie sprzętu. Chodzi o ludzkie życie, bo jesteśmy w stanie usunąć ludzi z zagrożonego obszaru, natomiast mimo kilkudziesięciu lat prac nikt tego problemu nie rozwiązał, i to nie jest kwestia nieudolności tych, którzy się tymi problemami zajmowali, ale dlatego, że to jest bardzo trudne. Tak więc to, co się może wydarzyć, to może powstanie lepszy model, który pozwoli lepiej prognozować wystąpienie tych wstrząsów – ocenia dr Kamil Kulesza.

Ludzie próbowali od wieków przewidywać trzęsienia ziemi. Starożytni Grecy sądzili, że węże i szczury uciekały ze swoich nor, gdy zbliżał się kataklizm. Inni szukali niezwykłych formacji chmur lub próbowali obliczyć, kiedy inne planety mogą się zrównać z ziemskimi płytami tektonicznymi. Obecnie metody są znacznie dokładniejsze.

Grupa badawcza ds. geofizyki stosowanej i środowiskowej na Uniwersytecie Keele zastosowała np. monitorowanie mikrosejsmiczne do prognoz wybuchów w kopalniach węgla w Wielkiej Brytanii i Australii. Dzięki temu można rejestrować, analizować i interpretować mniejsze wstrząsy w przypadku pękania i awarii materiałów geologicznych. Może to mieć miejsce w podziemnych wyrobiskach, np. kopalniach węgla kamiennego. Analiza trzech składowych danych mikrosejsmicznych może zapewnić lokalizację awarii.

Przydatna jest też sztuczna inteligencja – w Indiach naukowcy z Instytutu Technologii i Nauki Sinhgad w Pune badają, w jaki sposób uczenie maszynowe może pomóc pracownikom przewidzieć i przygotować się na trzęsienia ziemi w otoczeniu kopalni węgla.

– Matematycy czasami patrząc z zewnątrz, nie będąc specjalistami w dziedzinie, to znaczy nie badając np. przez 30 lat tego, jak zachowuje się górotwór i skąd wstrząsy się biorą, są w stanie spojrzeć na sprawy bardziej oryginalnie w stosunku do tego, co wiemy dzisiaj i znaleźć rozwiązania, o których inni wcześniej nie pomyśleli – ocenia ekspert Instytutu Matematycznego PAN.

Polscy naukowcy pracują nad algorytmem, który pozwoli prognozować dokładny czas wystąpienia wstrząsów, a także sprowokować w określonym czasie nieuniknione zjawiska sejsmiczne. Może to pozwolić uniknąć ogromnych kosztów, jakie niosą ze sobą wysokoenergetyczne wstrząsy sejsmiczne. Tylko w 2017 roku do kopalń Polskiej Grupy Górniczej wpłynęło prawie 5 tys. wniosków o naprawę szkód. W 2019 roku na naprawianie szkód firma przeznaczyła blisko 155 mln zł.

Wstrząsy stanowią też zagrożenia dla bezpieczeństwa i życia ludzi, także dla obiektów znajdujących się na powierzchni ziemi. Łącznie w ciągu 45 lat w polskim górnictwie węgla kamiennego doszło do ponad 20 poważnych katastrof i wypadków, w każdym z nich zginęło od kilku do ok. 30 osób, a w sumie życie straciło ponad 200 górników. Do największej katastrofy doszło w 1954 roku w kopalni Barbara-Wyzwolenie w Chorzowie, kiedy zginęło ponad 100 osób. Części ofiar można byłoby uniknąć, gdyby wcześniej udałoby się przewidzieć wstrząsy i przeprowadzić je w kontrolowany sposób.

– Świat coraz bardziej polega na matematyce. Można zaryzykować twierdzenie, że tak jak ostatnie 30 lat świat zmieniała rewolucja informatyczna, to powoli informatyka staje się standardem. Zaczynamy te wszystkie techniki cyfrowe i urządzenia traktować tak jak prąd elektryczny, który 100 lat temu też był przełomem. I coraz częściej trzeba zacząć myśleć nie tylko o tym, jakie urządzenia to zmierzą, jakie to policzą, lecz także o tym, w jaki sposób to policzymy, za pomocą jakiego modelu – przekonuje dr Kamil Kulesza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.