Newsy

Nokia 3310 wraca na rynek. Producent liczy, że podobnie jak 17 lat temu odniesie sukces sprzedażowy

2017-05-12  |  10:00
Mówi:Robert Siewierski
Funkcja:country manager
Firma:HMD Global
  • MP4
  • Pierwsza Nokia 3310 była w swoim czasie najpopularniejszym telefonem komórkowym świata. To właśnie ten model osiągnął nie pobity do tej pory przez żadną inną markę i żaden inny telefon wynik w postaci 126 milionów egzemplarzy sprzedanych na całym świecie. Nic dziwnego, że twórcy nowej, odrodzonej wersji Nokii nadali jej to samo oznaczenie, licząc na choćby częściowe powtórzenie sukcesu sprzedażowego poprzednika.

    Kiedy spojrzy się na starszą i nowszą odmianę Nokii 3310, to wrażenie podobieństwa obu modeli jest uderzające. Bardzo podobny kształt i stylistyka korpusu, niemal identyczny wygląd klawiatury numerycznej. Aż trudno uwierzyć, że oba te telefony dzieli aż 17 lat, które sprawiają oczywiście, że nowa Nokia 3310 jest znacznie nowocześniejsza. 

    – Nowa Nokia 3310 różni się od swojej poprzedniczki przede wszystkim tym, że są użyte najnowsze materiały. Dzięki temu uzyskaliśmy efekt, że jest lżejsza, cieńsza, a jednocześnie zachowuje jakość i trwałość poprzedniczki. Oprócz tego ma 2-megapikselową kamerkę, a poprzedni model nie miał, ma też dużo ładniejszy i bardziej przejrzysty kolorowy ekran – wylicza w rozmowie z agencją Newseria Robert Siewierski Country Manager w firmie HMD Global.

    Co najważniejsze, nowa Nokia 3310 zachowuje jedną z najważniejszych zalet swojej poprzedniczki, jaką jest długi czas pracy po naładowaniu akumulatora. Jest to oczywiście inny akumulator, wykonany z wykorzystaniem najnowszych technologii, ale nadal zapewnia świetne parametry pracy. Telefon może pracować do 30 dni w trybie czuwania, ponad 50 godzin słuchania muzyki i 22 godziny nieprzerwanych rozmów. Jak deklaruje producent, jest przy tym także równie niezawodna i wytrzymała. I kolorowa, choć tym razem użytkownicy nie będą mogli wymienić w prosty sposób jej obudowy.

    – Nowa Nokia 3310 będzie dostępna w czterech kolorach: dwa matowe granatowy i szary i błyszczący żółty i czerwony. Startujemy z klasykiem, czyli kolorem granatowym, pozostałe trzy kolory wprowadzimy na rynek w ciągu najbliższych dwóch–trzech tygodni – zapowiada Robert Siewierski. 

    Nowością w stosunku do poprzedniej wersji jest także to, że nowa Nokia 3310 będzie dostępna w dwóch wariantach, wyposażonych w kieszenie na jedną lub dwie karty SIM. Ma także slot na kartę pamięci, na której można przechowywać chociażby pliki z muzyką lub zapisywać wykonane zdjęcia.

    Niespodzianką, która wzbudza kontrowersje wśród potencjalnych nabywców telefonu, jest brak możliwości łączenia się z siecią internetową poprzez technologie trzeciej generacji (3G). Są jednak ku temu powody.

    – Chcemy być jak najbliżej pierwowzoru. Wtedy, kiedy pierwsza 3310 była na rynku, nie istniało 2G, 3G, 4G – był GSM. W związku z tym wprowadziliśmy antenę 2G. Dla tych, którzy nie mogą się pogodzić z tym, że można na weekend albo na urlop wyjechać bez e-maili, bez Facebooka, bez Instagrama, jest tutaj przeglądarka Opera i jak ktoś jest bardzo zdeterminowany, to wejdzie sobie chociażby na swoje ulubione fora społecznościowe i zajrzy, co się dzieje u sąsiadów – wyjaśnia Country Manager.

    Innym elementem, którego brak wzbudził rozczarowanie części oczekujących na nową Nokię 3310, jest brak przedniego aparatu, służącego zwykle do wykonywania zdjęć typu selfie. 

    – No niestety, trzeba będzie odwrócić telefonik plecami do siebie – zapowiada Robert Siewierski i wyjaśnia – To naprawdę jest małe urządzenie i jeżeli chcemy postawić na trwałość, jakość i nawiązać do pierwowzoru, to nie możemy tych wszystkich rzeczy, które są dzisiaj w smartfonach, umieścić w tym jednym opakowaniu. To już nie byłaby 3310, to byłoby zupełnie inne urządzenie. 

    Tym bardziej że według założeń producenta nowa Nokia 3310 nie ma konkurować ze smartfonami. To raczej propozycja dla indywidualistów, którzy chcą się wyróżnić, pokazać się z czymś innym. 

    – Jeśli położymy 3310 nawet w granatowym kolorze na biurku albo na stole w restauracji, w kawiarni, to ona zostanie zauważona prędzej niż najnowszy model jakiegokolwiek smartfona. – deklaruje Robert Siewierski.

    Przy okazji polskiej premiery wyjaśniona też została różnica między ceną zapowiedzianą podczas światowej premiery telefonu (49 euro), a jej ostateczną wysokością w Polsce – 269 zł (około 65 euro). Okazało się, że w podanej na początku cenie nie zostały uwzględnione podatki różniące się w zależności od kraju, w którym sprzedawana jest nowa Nokia. 

    Jedną z ciekawostek dotyczących nowego telefonu Nokii jest to, że na rynku – nawet jeszcze przed wejściem do sprzedaży oryginału – pojawiły się podróbki nowego modelu 3310. 

    – Nokia 3310 jest już podrabiana na paru rynkach i bardzo nas to cieszy. Mimo że ludzie zastanawiają się, czy na rynku jest miejsce na taki produkt, niektórzy pokazują wyraźnie, że jest – nie tylko na oryginał, lecz nawet na kopie – podsumowuje Robert Siewierski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Venture Cafe Warsaw

    Konsument

    Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

    Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    IT i technologie

    Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

    Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.