Newsy

Meble vintage można znaleźć już nie tylko na pchlim targu. Polska platforma pozwala wyszukiwać oryginalne przedmioty z całego świata

2017-06-14  |  06:15

Nowoczesny start-up nie musi się zajmować wyłącznie nowymi technologiami czy wynalazkami, które dopiero w przyszłości zyskają na popularności. Dowodem na to jest yestersen – platforma internetowa, dzięki której poszukiwacze designu z połowy XX wieku nie muszą przeczesywać pchlich targów w poszukiwaniu prawdziwych perełek. 

Twórcy platformy sprawdzają i zatwierdzają każdy przedmiot, który trafia za jej pośrednictwem do sprzedaży. Dzięki temu nie istnieje ryzyko, że klient trafi na podróbkę, produkty niekompletne czy zbyt wysłużone. Dalekosiężne plany zakładają ekspansję platformy na cały świat, tak aby osoba w danym kraju mogła znaleźć wzornictwo vintage z wielu różnych państw, opisane w jej języku i do zakupienia w walucie, którą się posługuje. A to wszystko bez ruszania się z kanapy.

Pomysł yestersen polega na zmierzeniu się z jednym z największych pragnień ludzkości, czyli podróżą w czasie. Łączymy profesjonalnych sprzedawców wzornictwa XX wieku z fanami wzornictwa vintage. Oznacza to, że oferujemy blisko 5 tys. mebli, dodatków, oświetlenia i akcesoriów, takich jak zegarki lub torby do zakupu online, tu i teraz. Starannie sprawdzamy każdy przedmiot, aby osoby, które dokonują zakupu, miały pewność, że kupują to, co widnieje w ofercie. Sprzedawcom zaś pomagamy o wiele skuteczniej sprzedawać przedmioty w sieci – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Karol Misztal, współzałożyciel i prezes yestersen, gabinetu vintage.

Meble z połowy XX wieku cieszą się coraz większą popularnością. Dotychczas miłośnicy stylu vintage w poszukiwaniu prawdziwych perełek przeczesywali pchle targi czy piwnice, bez gwarancji znalezienia tego, czego rzeczywiście szukają. Z pomocą służy nowa platforma yestersen. Jak tłumaczy jej założyciel, za pomocą strony umożliwia klientom podróż w czasie.

Nie trzeba bezpośrednio udawać się do naszego serwisu, wystarczy, że być na naszym Instagramie bądź Facebooku. Jeśli klient zobaczy ciekawe wnętrze, to klikając w dany przedmiot, można zobaczyć go i kilka podobnych w naszym sklepie oraz dokonać zakupu. Zdarza się, że te przedmioty są unikalne, jeżeli przedmiot już został sprzedany, wystarczy wysłać do nas pytanie, a my, mając bazę ponad stu sprzedawców i kilkunastu tysięcy przedmiotów, które nie są jeszcze opublikowane, jesteśmy w stanie ten przedmiot znaleźć – przekonuje Karol Misztal.

Docelowo platforma ma łączyć sprzedawców i klientów z całego świata. W ten sposób sprzedawcy mogą znaleźć znacznie szersze grono zainteresowanych. Miłośnikom stylu vintage pozwala to zaś znaleźć oryginalne produkty, unikatowe w danym kraju. Platforma oferuje też przedmioty niecodzienne, wszystko od wyselekcjonowanych butików z różnych części świata, w różnym przedziale czasowym.

Docelowo zmierzamy do tego, aby osoba w danym kraju mogła znaleźć wzornictwo vintage z całego świata, opisane w swoim języku, do zakupienia w swojej walucie. To, co nas odróżnia oprócz tego, że agregujemy tę stronę podażową, to fakt, że nie tylko wybieramy sprzedawców, z którymi współpracujemy, lecz także zatwierdzamy każdy przedmiot, który do nas trafia, prowadzimy selekcję – podkreśla Karol Misztal.

Założyciel platformy przekonuje, że klienci mogą mieć pewność, że nie trafią na podróbkę, uszkodzony czy nadmiernie wyeksploatowany przedmiot. Ponadto wszystkie produkty są skatalogowane, co pozwala znaleźć także podobne produkty, do tego poszukiwanego.

Jeśli klient chce kupić stolik Chic & Glam z lat 60., szklany, wystarczą trzy kliknięcia myszą i pokazują się wszystkie takie stoliki. Co więcej, jeśli ma się jakieś wątpliwości lub pytania, można porozmawiać z naszymi konsultantami poprzez livechat na żywo lub podać swój numer telefonu, a my oddzwaniamy w ciągu minuty – mówi założyciel yestersen.

Jak wskazuje Misztal, choć platforma działa, wciąż jeszcze część wyświetlanej zawartości znajduje się w trakcie eksperymentu, m.in. galerie zdjęć czy osadzanie produktów w mediach społecznościowych, które budują pełny obraz produktów vintage.

Większość przedmiotów jest obecna w polskich magazynach, ale przyjeżdżają one do Polski z wielu miejsc na świecie, więc nie należy tego utożsamiać z wielkim zbiorem mebli z PRL. Mamy świetne wzornictwo duńskie, niemieckie, włoskie czy francuskie. Pojawiają się nawet rzeczy ze Stanów Zjednoczonych czy Japonii. Będzie tego tylko więcej, w ramach naszej ekspansji zagranicznej i pozyskiwania sprzedawców zagranicznych – zapowiada Karol Misztal.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.